Brak jakiejkolwiek przyjemności

napisał/a: astka479 2013-02-01 14:21
Mam problem. Jestem z chłopakiem ponad pół roku. Podczas gdy mój chłopak robi mi palcówkę albo mnie wtedy boli albo nic wgl nie czuje. Zawsze jestem podniecona i jest mi mokro. A gdy dochodzi między nami do stosunku na początku mnie boli a później w pewnym momencie nic kompletnie nie czuje. Nigdy nie osiągnęłam orgazmu. Nie zaznałam żadnej przyjemności. Mojego chłopaka bardzo to irytuje. Gdy dotyka moich piersi one bardzo twardnieją i jego mocniejszy ucisk sprawia mi niewielki ból. Dodam że biorę tabletki antykoncepcyjne i kilka miesięcy temu przeszłam zapalenie grzybicze pochwy.
napisał/a: aazz7 2013-02-01 15:08
Tego wszystkiego trzeba się nauczyć. Więc ćwicz, ćwicz
Kobieta najłatwiej szczytuje przy stymulacji łechtaczki. Polecam
napisał/a: astka479 2013-02-01 15:15
Próbowałam już tego. Jednak czuje albo tarcie mimo iz jest mi mokro lub prawie nic
napisał/a: kasia971 2013-02-01 19:26
Tabletki antykoncepcyjne często obniżają libido. A jak było, gdy ich nie przyjmowałaś?
napisał/a: astka479 2013-02-01 19:31
Było tak samo, ale chęci nie mam wgl mniej.
napisał/a: aazz7 2013-02-02 14:58
Trudno o chęć jak to przyjemności nie sprawia.
Jak jest gdy pieścisz się sama?
napisał/a: astka479 2013-02-02 15:32
Gdy sama to jeszcze gorzej. Już wolę, aby robił to mój chłopak
napisał/a: aazz7 2013-02-02 16:31
Generalnie większość kobiet nie ma trudności w odczuciu przyjemności gdy robi to sama. Myślę, że powinnaś nad tym popracować, potem bardziej będziesz wiedziała co on ma robić i czy robi to dobrze. Naprawdę skoncentrujcie się na przyjemności z pieszczenia łechtaczki. Generalnie tak z doświadczenia trochę to potrwa
napisał/a: astka479 2013-02-08 20:06
Ostatnio dowiedziałam się że mam nadżerkę na szyjce macicy a lekarka przepisała mi tylko feminelle Hyalosoft. Czy to wszstko może być spowodowane przez to?
napisał/a: znerwicoo 2013-02-10 13:38
astka479 napisal(a):Mam problem. Jestem z chłopakiem ponad pół roku. Podczas gdy mój chłopak robi mi palcówkę albo mnie wtedy boli albo nic wgl nie czuje. Zawsze jestem podniecona i jest mi mokro. A gdy dochodzi między nami do stosunku na początku mnie boli a później w pewnym momencie nic kompletnie nie czuje. Nigdy nie osiągnęłam orgazmu. Nie zaznałam żadnej przyjemności. Mojego chłopaka bardzo to irytuje. Gdy dotyka moich piersi one bardzo twardnieją i jego mocniejszy ucisk sprawia mi niewielki ból. Dodam że biorę tabletki antykoncepcyjne i kilka miesięcy temu przeszłam zapalenie grzybicze pochwy.


Może to jakś blokada psychiczna??
napisał/a: aazz7 2013-02-10 19:51
Myślę, że blokada psychiczna i jeszcze nie "wyćwiczona" umiejętność osiągania przyjemności.
napisał/a: lolikoki 2013-02-20 18:50
Witam. Może ktoś miał podobny problem niż mój.
Jestem w powiedzmy szczęśliwym związku od 4 lat wiadomo kłótnie zawsze są.
A od niecałego roku nie mam w ogóle jakiegokolwiek orgazmu jak kocham się z partnerem.
Raz doszłam jak pomogłam sobie i miałam wtedy łechtaczkowy.
Partner staje na głowie a ja i tak mam problem żeby dojść.
Dochodzę do pewnego momentu jest przyjemnie i blisko po czym coś staje w miejscu i "klapa"
Sprawdziłam nawet jeśli sama się masturbuję to i tak nie zawsze osiągnę orgazm. Jest podobnie blokada i koniec.
Jem tabletki od psychiatry (mam nerwicę) własnie od tego czasu kiedy to się zaczęło.
I ona zmieniła mi już na inne jest poprawa ale dalej nie mam przyjemności z partnerem.
Zamierzam wybrać się do ginekologa może po jakieś tabletki anty ale chciałabym poznać waszą opinie bo faszerować się lekami różnymi zaczyna być męczące.
Dzięki.