Brak kataru ale niedrożny nos?

napisał/a: Bonno 2008-05-23 12:41
Witam

Postanowiłem zwrócić się do Państwa z moim dziwnym problemem. Pozwolę sobie opisać objawy:

Zasadniczym problemem jest niedrożność nosa. Czasem tylko lekko utrudnione oddychanie, czasem zaczopowany (wyjaśnię zaraz o co chodzi) tylko jeden otwór, czasem oba.

Owe zaczopowanie nosa wygląda tak, jakby nie nie jest powiązane z katarem. Nie mogę tej ''przyczyny niedrożności'' wydmuchać, nie ma jakiejkolwiek wydzieliny. Jednakże ustępuje ona (na kilka godzin) po zaaplikowaniu do nosa np. kropelki Sulfarinolu.

Przechodziłem miesiąc temu grupę, miałem zapisany Xylogel 0,1%. Trochę mi go zostało i moja niedrożność nosa potrafi ustąpić nawet na pół dnia po zaaplikowaniu Xylogelu właśnie. Grypę leczyłem jeszcze jakimś antybiotykiem i Dipherganem.

Poszedłem z tym problem do mojej Pani Doktor, która stwierdziła, że po grypie nie ma już śladu, a niedrożność nosa jest spowodowana zapewne alergią na pyłki. Dostałem więc Zyrtec, który mam brać 2, 3 razy (miałem go zapisanego już wcześniej, ale nie brałem bo wpływa na mnie usypiająco) oraz na zmianę aerozol Flixonase.

Efekt brania wieczorem Zyrteca i rano Flixonase jest taki, że ''śpię na jawie'' nawet teraz, gdy piszę na Państwa forum :( A nos dalej jest zaczopowany, bo mija powoli działanie Sulfarinolu, który podałem sobie o 6 rano bo nie mogłem spać :/ Ten zapchany nos utrudnia zresztą bardzo zasypianie i spanie (pobudki w nocy).

Odnoszę wrażenie, że ten Flixonase i Zyrtec kompletnie nic nie daje poza powodowaniem senności, a jeśli chcę się uczyć lub mieć odrobinę spokoju od zaczopowanego nosa muszę zaaplikować resztę Xylogelu lub Sulfarinol.

Postanowiłem zwrócić się do Państwa z prośbą o radę, bo przecież nie można cały czas brać Sulfarinolu czy Xylogelu, który i tak mam już na wykończeniu :/

Pozwolę sobie dodać, że mam nieznacznie skrzywioną jedną przegrodę nosa, ale nigdy nie powodowało to żadnych problemów. Jestem alergikiem, ale moja alergia jest słaba i objawia się czasami tylko w postaci swędzenia oczu i niewielkiego ciekłego kataru. Mam chore zatoki ale nigdy nie miałem zapchanego nosa w taki dziwny sposób, bez jakiejkolwiek wydzieliny.

Dziękuję z góry za zainteresowanie moim problemem i pozdrawiam :)
napisał/a: Peter 2008-05-23 13:15
Lekarz powinien przepisać krople do nosa Tafen.
Doraźnie możesz stosować krople w wolnej sprzedaży otrivin alergy.
Jeśli masz chore zatoki, to koniecznie trzeba to leczyć. Należy ustalić przyczynę, jaka powoduje problemy z zatokami. To może być ze sobą powiązane.
Orientacyjnie można zrobić wymaz z nosa. Czasem po grypie daje znać jakiś patogen, który normalnie problemu nie robił.