CD5+

napisał/a: cliptheapex 2015-03-07 21:34
Siema!

Od kilku lat mam limfocytozę we krwi (50-60% białych krwinek przy 40-50% neutrofili, ilość WBC w normie). Przeszedłem w tym czasie krztusiec, który był baaaaardzo oporny na leczenie i wciąz mam bardzo wysokie przeciwciała IgG przeciw tej chorobie, ale IgA i IgM w normie. Lekarz wysłał mnie do immunologa i zarządzono cytometrię przepływową, w której wszystko było ok (poza limfocytozą), ale jest wyraźnie powyższony poziom limfocytów B1 (CD5+) przy czym limfocyty T są w normie, podobnie jak wszystkie immunoglobuliny IgA, IgM, IgG. Lekarz zasugerował konsultację hematologiczno-onkologiczną, ale wizytę mam dopiero za miesiąc. O czym mogą świadczyć takie wyniki, dodam, ze w momencie pobierania krwi nie miałem żadnej infekcji, a limfocytoza w morfologii wychodziła za każdym razem od dwóch lat, więc nie można mówić o jednorazowym podwyższeniu spowodowaniem np grypą.