cellulit

napisał/a: inek 2010-02-21 16:12
Porady ruchowe są chyba najlepsze, lecz niestety nie dla takich leniwców jak ja :). I do tego jeszcze nie mam czasu na zaplanowany ruch, bo ciągle pracuję siedząc przed komputerem na cellulicie. Ale na szczęście coraz mniejszym, bo… zamiast kawy zaczęłam pić zieloną herbatę. Początki były trudne, ale przyzwyczaiłam się i teraz gorąco polecam. Naprawdę działa ANTYCELLULITOWO. Oczyszcza ciało i umysł :). Tak w skrócie. Teraz jeszcze zaczęłam ją zamrażać w lodzie (zresztą fusy kawy również). Zachwalam zresztą sam masaż lodem podczas ciepłej kąpieli bo na cellulit działa zarówno masażem jak i naprzemiennymi temperaturami. Po takim zabiegu aż szczypie pupa. I chce się skakać (z radości oczywiście, a nie na skutek szoku termicznego bo masaż lodem działa punktowo i właściwie rozgrzewa). Poza tym masaż lodem z zamrożoną kawą jest super peelingiem, bo kawa jest zamrożona w pierwszej warstwie lodu, po której jest sam lód, który zamyka pory. Na lato genialny zabieg. Przyrząd do masażu lodem można kupić chyba tylko w sieci.
napisał/a: Jana22 2010-03-01 18:33
Endermologia to świetna sprawa. Łatwy i miły zabieg. Gdzie robiłyście takie rzeczy w Warszawie?

Ostatnio tez dowiedziałam sie o metodzie ultracontour. Słyszałyście o tym?
napisał/a: Promoe 2010-03-29 19:19
Cellulit to obrzęk zapalny tkanki łącznej, który jest efektem nagromadzenia się toksyn w komórkach. Toksyny pochodzą z tego co spożyliśmy, stąd logiczny wniosek, że jedyną skuteczną metodą i zapobiegawczą i redukującą, jest właściwa dieta. I tylko tak można się go pozbyć, choć pewnie wszelkie kremy i mazidła jakoś wspomagają. Zwykłe odchudzanie raczej nic nie daje, bo cellulit powoduje odkładająca się w komórkach woda w nie tłuszcz. Skuteczna wydaje mi się indywidualna dieta metaboliczna, czyli dopasowana do profilu immunologicznego. Wtedy ograniczone są wszelkie toksyny i to czego organizm nie tolerują a co jest jednak jednostkowe. W Warszawie w klinice Vimed robią testy nietolerancji pokarmowej i na ich podstawie są w stanie opracować właśnie taką niepowtarzalną dietę. Do robią jakieś zabiegi fizjoterapeutyczne i w efekcie skutecznie eliminują tą przypadłość. Tyle czytałam na ich stronie. Jestem dość zainteresowana, bo ta dieta oprócz zwalczania cellulitu pomaga schudnąć i zapobiegać wielu chorobom.
napisał/a: jolusia13 2010-04-05 15:17
Ja w tej chwili biore tabletki Tonalin CLA 1000 z Olimpu i widze poprawę.
napisał/a: Jana22 2010-04-05 18:13
już wyczytalam o tym ultracontour. To działania fal ultradźwiękowych, które rozbijaą tkankę tłuszczową jak drenaż.
Nie słyszałam o tej diecie metabolicznej. Jeśli cellulit to głownie woda, to dlaczego jest przypadłością przeważnie osób otyłych?!
napisał/a: jolusia13 2010-04-05 22:49
Jana22 napisal(a):już wyczytalam o tym ultracontour. To działania fal ultradźwiękowych, które rozbijaą tkankę tłuszczową jak drenaż.
Nie słyszałam o tej diecie metabolicznej. Jeśli cellulit to głownie woda, to dlaczego jest przypadłością przeważnie osób otyłych?!


Szczupli tez mają.
napisał/a: kawa_z_mlekiem1 2010-04-23 22:11
ja jestem drobniutka, nigdy nie miałam potrzeby odchudzania się i mam cellulit ;/ niestety....
Ale walczę z nim i wygrywam :) sport masażyk dieta i kremik i udaje się :)
Ważny jest zdrowy tryb życia i odpowiednie kosmetyki :)
napisał/a: yasiek23 2010-04-29 12:36
Myślę ,że masz racje poradził bym jeszcze glinki kosmetyczne np.:Błękitną Glinkę Krymską.Pczytaj na stronie importera: Benta
napisał/a: Jana22 2010-05-04 22:04
Też aparat beautytek ujędrnia skórę i likwiduje cellulit. Dobrze jest połączyć dietę, z ćwiczeniami i zabiegami u kosmetyczki. Efekty gwarantowane.
napisał/a: ola871 2010-06-01 08:54
a moze najprosciej? kwas hialuronowy u dr Widerkeiwicza i po sprawie
aleksia1
napisał/a: aleksia1 2010-06-20 18:37
Ja jednak jestem bardziej za inna metoda-albowiem jednak kiedy kremy ,cwiczenia nie pomagaja to może jednak bedzie tak,ze trzeba pojsc dalej,np. po zabiegi które nam pomoga juz tak dokładnie.
napisał/a: saniulka 2010-06-30 11:20
Jestem nową użytkowniczką na tym Forum. Prowadzę blog, na którym wczoraj zamieściłam artykuł "Cellulit - nowe spojrzenie zza oceanu". Uzmysławia bardziej szczegółowo istotę problemu, dlatego uważam, że warto do niego zaglądnąć.