Chore zatoki

płukanie zatok jest to zabieg niebolesny , wlewa sie płyn do zatok tak aby dotarł centralnie do zatok , taki zabieg ma duzo zalet, jest nie bolesny i bardzo praktyczny tz mix nie dość ze czysci zatoki to wlewa sie dobrane antybiotyki i leki przeciwzapalne to juz zalezy jak cie zdjagnozuja czy tło jest bakreryjne czy alegologiczne , przewaznie mądry laryngolog z doswiadczeniem robi płukania i z antybiotyków i leków przeciwzapalnych

sitak23 napisal(a):

tak tylko ze lakarze to konowały sam wież DJFAFA , apropo buderin , no ludzie dajcie spokuj , tak niech leczą go kropelkami do nosa a na pewno bedzie zdrowy heheheheh, równie dobrze mogł przepisac alertek i ibuprom zatoki i tez bedzie dobrze , moze samo przejdzie , a co tam lekka zmiana na zatokach i tak własnie lekarze zajmuja sie pacjentami ,

Akurat budherin to lek sterydowy, więc porównywanie go do "kropelek do nosa" jest niezbyt trafne.

sitak23 napisal(a):

płukanie zatok jest to zabieg niebolesny , wlewa sie płyn do zatok tak aby dotarł centralnie do zatok , taki zabieg ma duzo zalet, jest nie bolesny i bardzo praktyczny tz mix nie dość ze czysci zatoki to wlewa sie dobrane antybiotyki i leki przeciwzapalne to juz zalezy jak cie zdjagnozuja czy tło jest bakreryjne czy alegologiczne , przewaznie mądry laryngolog z doswiadczeniem robi płukania i z antybiotyków i leków przeciwzapalnych

Metod leczenia jest bardzo dużo, ale doczytaj opis rtg pytającego, on nie ma tak zawalonych zatok aby konieczne było płukanie zatok. Lekarz wg mnie zaczął właściwie. Oczywiście mam prawo się nie znać, bo nie jestem lekarzem, ale też choruje na zatoki, więc dokładnie wiem co to płukanie, punkcja czy długotrwała antybiotykoterapia.

po podaniu buderhin do nosa więksa ilosc leku spływa do gardła i ten lek nie dociera w 100% do zatoki , wiem ze to jest areozol donosowy i steryd , ale równiez mozna go porównac z otrivin albo do nosalert wiec są to krople do nosa tylko w innym zastosowaniu do rospylania do nosa , leczenie miejscowe i spomagajace , jesli chodzi o płukanie zatok , to ja niema mam zawalonych zatok , nie ma tez ropy na zatokach ,(a smarkam ropa) . ale płukanie własnie sie robi jak nie ma sie zawalonych zatok , płucze sie aby oczyscic brut, bakterie i stan zapalny ktury nie zawsze wyjdzie na zdjeciu nawet w tk zatok , chłopak ma zmiane w zatoce szczekowej jest ona co prawda nie wielka ale jest lekarz ktury go leczy powinien zastanowic sie ze tło jest radzej bakteryjne , wirusowe i przeleczyć go pożądnie antybiotykiem i wyplukac mu te zatoki i za miast sterydów podać np mucofluid , po takim leczeniu chłopak powinien byc zadowolony po takiej kuracji wskazana by było naswietlanie zatok lampo np solux ,

sitak23 napisal(a):

po podaniu buderhin do nosa więksa ilosc leku spływa do gardła i ten lek nie dociera w 100% do zatoki , wiem ze to jest areozol donosowy i steryd , ale równiez mozna go porównac z otrivin albo do nosalert wiec są to krople do nosa tylko w innym zastosowaniu do rospylania do nosa , leczenie miejscowe i spomagajace , jesli chodzi o płukanie zatok , to ja niema mam zawalonych zatok , nie ma tez ropy na zatokach ,(a smarkam ropa) . ale płukanie własnie sie robi jak nie ma sie zawalonych zatok , płucze sie aby oczyscic brut, bakterie i stan zapalny ktury nie zawsze wyjdzie na zdjeciu nawet w tk zatok , chłopak ma zmiane w zatoce szczekowej jest ona co prawda nie wielka ale jest lekarz ktury go leczy powinien zastanowic sie ze tło jest radzej bakteryjne , wirusowe i przeleczyć go pożądnie antybiotykiem i wyplukac mu te zatoki i za miast sterydów podać np mucofluid , po takim leczeniu chłopak powinien byc zadowolony po takiej kuracji wskazana by było naswietlanie zatok lampo np solux ,

Mamy inne zdanie. Na szczęście nie my go leczymy.

popieram to,ale niech chłopak wie w przyblizeniu jak sie powinno postepowac w takich chorobach , a szczegulnie ze ma paczatki choroby i szybka reakcja pozwoli , na ustapienie dolegliwosci jakie ma , te forum jest pomocnicze dla ludzi kturzy nie maja zadnego pojecia o leczeniu i pomaga uzyskac informacje , jak lekarz powinien postepowac , aby ludzi nie robili w konia , oczywiscie takie leczenie( przedłuzanie leczenia) powoduje to ze puzniej sa komplikacje..my nie jestesmy lekarzami to fakt , ale mamy doswiadczenie ,jak powinno sie leczyć takie choroby , bo pszecierz sami chorujemy.......

Witam. Około pól roku temu przeziębiłam sie i mój lekarz stwierdził że przy okazji przeziębienia mam zapalenie zatok i spływa mi po gardle jakiś żółty śluz. Dostałam jeden antybiotyk teraz już nie pamiętam nazwy i dr kazała mi go przyjmować 5 dni. Po jakimś czasie znów zaczęła mnie boleć głowa w okolicy czoła i miałam zawroty głowy. Ale wtedy pomyślałam że to może ze zmęczenia. Co jakiś czas wciąż ten ból wraca do tego mam spuchnięte powieki i zatkane uszy. Czy to jest związane z tym że miałam zapalenie zatok i co powinnam zrobić?

na poczatek powinnaś zrobic standardowe rtg zatok , aby zobaczyc w przybliżeniu co sie dzieje w zatokach , te zawroty głowy i bóle głowy są objawami chorych zatok i jeszcze bul nad czołem , to typowe w zapaleniu zatok , w standardowym zapaleniu zatok antybiotyk powinno brac sie minimum 10 dni do 14 dni zgodnie co do pacjenta , tz dobrać odpowiednia dawke leku do pacjenta,
zaszczyki , lub tabletki , w zaleznosci od wiedzy lekarza , dalsze postepowanie w zaleznosci jak wyjdzie na zdjeciu rtg zatok ,czy zbiera sie ropa czy nie ,

Witam !
Może ktoś mi podpowie jak skutecznie wyleczyć przewlekłe zapalenie zatok .Męczę się już jakieś 4 lata , jak mam stan ostry mój laryngolog przepisuje mi antybiotyk na zmianę Forcid 5 dni ,następnym razem Zinnat 5 dni coś przeciwbólowo często Ketonal już forte i jekieś leki peciwalergiczne. Kuracja zazwyczaj trwa 5-7 dni ,następuje poprawa znika gorączka ,ból głowy ,uczucie rozpierania w czaszce i zatkanego nosa na jakikeś 2 tygodnie i znowu mnie dopada .Na rtg nie wyszły zmiany zapalne zatok przynosowych i czołowych ,lekarz stwierdził ,że zajęte mam klinowe i sitowe .Cały czas czuję się rozbita i często boli mnie głowa ,rano budzę si e z uczuciem opuchniętej twarzy i zaropiałymi oczami .Mam już tego serdecznie dość ,ostatnio byłam u rodzinnego, który stwierdził ,że zatok nie da się wyleczyć !!!Jakoś nie chcę mi się w wierzyć. Byle wiatr i już jestem załatwiona ,trwam w stanie już nie zdrowa jeszcze nie chora, dużo pracuję ,mam dom ,rodzinę i piekielnie mi to przeszkadza .Chciałąbym się normalnie czuć i żyć

Dzięki sitak23:) byłam w czwartek u laryngologa i stwierdził że faktycznie coś jest z zatokami i wytwarza sie ropna wydzielina. Jutro wynik rtg i znów do dr. Mam nadzieje że już będzie ok:)

Lekarz pierwszego kontaktu zdiagnozował u mnie chore zatoki.Otrzymałam tylko antybiotyk forcid 1000 i fluimucil. Czwarty dzień leczenia przyniósł wprawdzie minimaną poprawę ale zastanawiam się czy nie powinnam dostać skierowania do laryngologa i zrobić szcegółowych badań. Jak długo powinno trwać leczenie?

Na opisie RTG ( http://www.hot.jpg.pl/zdjecie/81936/RTG.html ) zatok miałem opis(14/01/09r): "zgrubienie ściany śluzówki prawej zatoki" ,lekarz przepisał mi Duomox , kiedyś miałem zabieg prawej zatoki na polipa(21/12/01r.). Czy lek jest właściwy i czy ten polip może odrastać ?