choroba psychiczna skutkiem urazu i utraty przytomności?

napisał/a: chorowitka:) 2010-09-17 17:11
Witam problem ,kóry opisze trwa dwa lata myśleliśmy ,że jakoś przejdzie samo ,ale robi sie groźnie.
Chodzi o mojego tate , dwa lata temu doznał urazu kręgosłupa utrata przytomności (tata mówi ,że leżąc tracił ją i odzyskiwał , przechodnie wzięli go za pijaka śpiącego w rowie , ukradli mu rower po około dwuch godzinach ktoś wezwał kartke) ,zmiażdżony rdzeń kręgwy i krwiak po operacji i 3 miesiącach rehabilitacjj mógł sam zrobić najpotrzebniejsze żeczy , ubrać się ogolić , umyć i niby wszystko było dobrze,ale widać to było zbyt piękne, zaczęły sie oskarżenia ,że mama go zdradza ,to były awantury darł sie bez opamiętania, mama zawsze wychodziła tylko do pracy i z pracy , dla świętego spokoju skserowała grafik pracy ,który leżał w domu , ja ją woziłam i odwoziłam z pracy, żeby jakoś to było do psychologa nie chciał iść bo to my jesteśmy ślepi ,a on wszystko wie, potem oskarżał o zdrade bo "ona sie maluje do pracy" , "ona sie kąpie" "ona farbuje wlosy" itd itp w końcu wyprowadził sie do babci z własnej woli , i teraz ją nęka i poniża ,a kobieta ma 85lat i problemy z ciśnieniem, do tej pory tylko sie darł ,a teraz nie bije jej ,ale kiedy sie kłócą podnosi do góry ręke , do psychaitry nie pujdzie, psychiatra powiedział,że musi sam przyjśc a o nakaz leczenia będzie trudno niestety prawo wydaje nakaz kiedy komuś stanie sie już krzywda , i chciałam zapytać czy jest ktoś kto może poradzić co teraz zrobić zanim wykończy nas i siebie, jest niedożywiony , ma anemie , mdleje , nie musze mówić jak to jest groźne po urazie kręgosłupa szyjnego, mam na myśli upadek przy omdleniu i dzień w dzień wydziera sie na babcie , obrażając ją i czepiając sie ,że np " mówi o pogodzie"" patrzy w okno" " za długo miesza herbate" " za długo je" jeśli ktokolwiek może coś doradzić to bardzo proszę o rady bo ja już nie wiem co robić ,a boje się ,że jemu lub babci coś sie stanie.Jeśli kotś miał podobny przypadek bądż wie jak z takiej sytuacji wyjść to bardzo proszę o odpowiedź.
napisał/a: Blackursus 2010-09-17 17:47
Zeby kogos ubezwlasnowolnic, osoba ta musi stanowic zagrozenie dla innych, lub dla siebie samego.Niestety konieczne jest zaswiadczenie lekarza o stanie zdrowia chorego. Czyli na razie nie mozecie nic zrobic. Musicie czekac az stan zdrowia taty sie pogorszy. Pozdrawiam.
napisał/a: Wojtek444 2010-09-17 20:01
Możliwe jest też że organizm w tak złym stanie.... w końcu miał uszkodzony kręgosłup.... w momencie omdlenia wyłączył też inne funkcje i doszło do niedotlenienia mózgu.... nie chce cię straszyć ale można by go też wysłać do lekarza..... Ale mam nadzieje że to nie to :) życzę szybkiego powrotu do zdrowia :)