Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl

Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl

Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.

Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:

  • zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
  • zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
  • zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
  • zmiany porządkowe i redakcyjne.

Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.

Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl

Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).

Ciągłe problemy z osadem na migdałkach

napisał/a: Maxiusz 2009-02-05 20:39
Dzień dobry.Mam serdeczną prośbę o poradę.Mam 24lata i zawsze cieszyłem sie dobrym zdrowiem, do wiosny 2008r.Zaczeło sie od tego,że około rok temu zacząłem czuć cos dziwnego w krtani jakąś maź która jakby schodziła mi z migdałków i zaczęły mi się pojawiać pryszcze oraz zaskórniki na twarzy,klatce piersiowej i plecach,wiec udałem się także do dermatologa który przepisał mi leki na dolegliwości skórne.Dodatkowo miałem wrażanie ciągłego zmęczenia oraz problemów z koncentracją.Od tamtego momentu mam przekrwione oczy,mimo iż nigdy nie miałem z nimi wcześniej problemów.Okulista stwierdził żę musi to byc wina czegoś innego tkwiącego w organizmie.Nawet krople typu Visinie nie były w stanie pomóc na pozbycie sie tego przekrwienia,zmęczenia oczu. Gdy sie okazało ,ze leki na skóre sa nieskuteczne dostałem inne preparty ale również nie pomogły co bardzo zdziwiło dermatologa.Jeśli chodzi o wydzielinę to były to tak małe ilości,że ledwo to czułem.Lecz z czasem to się nasilało i gdy np zdarzyło mi sie kichnąć w rękę,to pozostawała na niej często kropka przezroczystej wydzieliny.I tak w poprzednie lato nagle dostałem 39,7 stopni gorączki, nie byłem w stanie się ruszyć,opadłem z sił w ciągu 15min.Miałem ropne migdały i zdiagnozowano u mnie anginę tylko tą mniej popularną, w której jest tylko ból gardła i gorączka,bez kataru itp. Oczywiście lekarz ogólny przepisał mi antybiotyk który zużyłem do końca.Po dwóch dniach objawy ustąpiły w 90%, gardło się zaleczyło,wszystkie problemy skórne znikły,oczy były ok, czułem się jakbym miał 120% swej normalnej siły.I tak trwało to około 1,5 miesiąca po czym wróciła wydzielina z migdałków,problemy ze skórą i zmęczenie.Po wizycie u lekarza ogólnego stwierdził,że widać poprzedni antybiotyk nie doleczył mnie dobrze wiec dostałem inny, lecz znów wszystko było ok przez krótki czas.Wszystko nawróciło a dodatkowo dostałem atopowego zapalenia skóry w okolicach pachwin, na które dostałem leki od dermatologa, ale leczenie to nie okazało sie zbyt efektywne.Lek. ogólny skierował mnie do laryngologa.Zrobiłem prześwietlenie zatok,morfologie,ASO,wymaz z gardła i nosa.Cały komplet badań.Wszystko wyszło bardzo dobrze, poza limfocytami których było trochę poniżej dopuszczalnego min. Laryngolog polecił mi szczepionkę uodporniającą Rybomunyl.Nastepnie dla porównania udałem sie do innego laryngologa (prywatnego,podono bardzo uznanego) by zobaczyc co powie o mych objawach.Przepisał mi antybiotyk, który zużyłem i znów mi sie polepszyło,i tak jak ten pierwszy laryngolog zaproponował Rybomunyl oraz płukanie migdałków rozcieńczonym płynem Lugola. I tak używam ten Rybomunyl, ale zacznie działać dopiero po długim czasie wiec jak zarazie biorę go i czekam.Natomiast niedawno zaczęło mi więcej schodzić tej wydzieliny wiec udałem się na badania-wymaz w innym laboratorium i znów nic nie wyszło.Poza tym zrobiłem sobie badania krwi pod kątem tarczycy T3 T5-wyszło ok. W ciągu ostatnich dni zostałem obsypany na plecach,twarzy,klatce piersiowej dzisiatkami! zaskórników które okrutnie bolą.Wyglądam okropnie i tak się też czuję.Wychodzą w tempie kilka dziennie, wyglądam tragicznie i nie mam pojęcia co ze sobą zrobić.Do tego chodzę przytłumiony jak mumia, mam ogromne problemy z pamięcią,zmęczeniem, a największe z koncentracją.Czasem plątają mi się słowa.Nie miałem takiej sytuacji nigdy.Czuje sie jakbym z każdym dniem tracił możliwość koncentracji w zastraszającym tempie! Mam lekką biurową pracę a zdarza sie często,ze przychodzę do domu i jestem wykończony musze zdrzemnąć sie aby wieczorem jakoś funkcjonować. Nie wiem do jakiego lekarza iść, jakie badania zrobić? Czy możliwe,że mam jakiś rodzaj ludzkiego pasożyta,który siedzi w jelitach itp którego obecność dawała by takie objawy? Dlaczego ciagle mam osad na migdałkach a gdy robie badania to nic nie wychodzi? Co może być przyczyną ciągle przekrwionych migdałków? Proszę o pomoc.
napisał/a: DaniOOO 2009-02-07 18:45
Zaznaczę na wstępie, że nie jestem lekarzem, ale polecałbym zrobić badania na obecność przeciwciał w klasie IgG i igM na mononukleozę, na obecność pasożytów w układzie pokarmowym (badanie kału) oraz ewentualnie boreliozę (jeżeli miałeś kontakt z kleszczem-zmiany skórne, zmęczenie etc...). Pozdrawiam
napisał/a: Maxiusz 2009-02-13 19:14
Porobiłem sobie badania i tak:

Odczyn opadania krwinek czerwonych: mam 2mm a norma o 4do8mm

Limfocyty tradycyjnie mam poniżej normy: 19% (norma od25so40%)

CRP mam w normie 3mg/l

Kał/pasożyty:nie znaleziono

Enzymy wątrobowe:

Aminotransferaza alaninowa: 18 U/L (norma 21-72 U/L)
Aminotransferaza aspar: 22U/L (norma 19-59U/L)
Bilirubina całkowita: 1,7mg/dl (norma 0,3-1,4mg/dl)
Gamma-glutamylotranspepydaza 16U/L(norma 11-50UL)

Czy te wyniki mówią cos?
Czekam na USG wiec nie byłem jeszcze u lekarza ogólnego.
napisał/a: IzaBella 2009-02-13 19:43
Chciałabym się wtrącić w temacie mononukleozy. Właśnie dziś wróciłam z poradni chorób zakaźnych/niedoborów immunologicznych i dostałam zalecenie, aby sprawdzić przeciwciała przeciwko wirusowi EBV (mononukleoza), ale ze szczególnym wskazaniem rozbicia ich nie tylko na IgM i IgG, ale jeszcze na inne frakcje - któreś z nich składa się z dwóch lub trzech frakcji... To badanie nie jest refundowane, a podobno jest najbardziej miarodajne... U nas w Szczecinie wykonywane tylko w szpitalu (spsk2), bo to w sanepidzie podobno nie jest najlepsze...
Mam podobne objawy (ale bez problemów skórnych w takim natężeniu - za to znacznie powiększone węzły chłonne), ale lmfocyty w moim przypadku przekraczają 60%, więc za dużo...
Może warto poprosić lekarza o skierowanie do takiej poradni, ale uprzedzam, że po I nie wszyscy lekarze dają skierowania, a po II kolejka jest kosmiczna - min. 3 miesiące (u nas)
Aha, i mam spr. też cytomegalię...
A nie brałeś wcześniej jakichś sterydów, lub innych wspomagaczy na siłowni?
pozdrawiam
Iza
napisał/a: Maxiusz 2009-02-13 22:54
IzaBella napisal(a):Chciałabym się wtrącić w temacie mononukleozy. Właśnie dziś wróciłam z poradni chorób zakaźnych/niedoborów immunologicznych i dostałam zalecenie, aby sprawdzić przeciwciała przeciwko wirusowi EBV (mononukleoza), ale ze szczególnym wskazaniem rozbicia ich nie tylko na IgM i IgG, ale jeszcze na inne frakcje - któreś z nich składa się z dwóch lub trzech frakcji... To badanie nie jest refundowane, a podobno jest najbardziej miarodajne... U nas w Szczecinie wykonywane tylko w szpitalu (spsk2), bo to w sanepidzie podobno nie jest najlepsze...
Mam podobne objawy (ale bez problemów skórnych w takim natężeniu - za to znacznie powiększone węzły chłonne), ale lmfocyty w moim przypadku przekraczają 60%, więc za dużo...
Może warto poprosić lekarza o skierowanie do takiej poradni, ale uprzedzam, że po I nie wszyscy lekarze dają skierowania, a po II kolejka jest kosmiczna - min. 3 miesiące (u nas)
Aha, i mam spr. też cytomegalię...
A nie brałeś wcześniej jakichś sterydów, lub innych wspomagaczy na siłowni?
pozdrawiam
Iza

Witam ,nie stosowałem żadnych sterydów na siłownię.Ale na atopowe zapalenie skóry długo stosowałem Triderm (podobno bardzo mocny steryd) i może dlatego mam te wszystkie problemy,sam już nie wiem.Triderm odstawiłem,zobaczę jak będzie.
napisał/a: IzaBella 2009-02-13 23:50
Hej, jeśli lekarz zalecił Ci stosowanie Tridermu to nie odstawiaj go sobie samowolnie...Skonsultuj to z lekarzem, ja nim nie jestem, więc traktuj moje wypowiedzi tylko jako wskazówkę, którą należy skonsultować z lekarzem.
pozdrawiam
Iza