Ciąża a problemy z oddychaniem

napisał/a: zuza7625 2010-11-26 08:06
Niby dobre, a innych badan nie miałaś? ft3, ft4 czy przeciwciała?
napisał/a: ~Anonymous 2010-11-26 09:36
dorotka26 napisal(a): Nie byłam u pulmonologa ponieważ problemy z oddychaniem zaczęły się dopiero w ciaży


Jest to problem nie do rozwiązania na forum. Musisz pójść do kardiologa i zapytać, czy problemy które masz kwalifikują poród do cesarskiego cięcia, jeżeli tak, to lekarz wystawi Ci stosowne zaświadczenie. Nic więcej.

Powiem Ci tak: moja kumpela była całą ciążę na L4 miała: problemy z oddychaniem, nadciśnienie, nerwicę i inne takie. Nie wiem jak chciała rodzić i nie wiem czy błagała o cc. W każdym razie rodziła naturalnie, niestety po 14 godzinach zrobili jej cesarkę, gdyż dziecko ważyło 4 kg. i nie było w stanie przejść przez kanał rodny. Po cc bardzo narzekała na ból, na to, że przez 1 miesiąc nie mogła nosić dziecka w związku z czym nie dawała rady z niczym, mąż był w pracy, rodzinka także, nikt jej nie pomagał. Po porodzie naturalnym po kilku dniach brykasz na całego. Oczywiście są przeciwnicy cc jak np ja, ale są i zwolennicy, zwłaszcza Ci, którzy najzwyklej w świecie boją się bólu porodowego, okołoporodowego, tego, że seks już nie będzie taki jak przedtem, co nie jest prawdą.
napisał/a: ~Anonymous 2010-11-26 11:50
Tak jak napisałam, o tym czy ktoś będzie rodził naturalnie czy operacyjnie decyzduje właściwy lekarz, nie wiem czy kariolog, czy raczej pulmonolog a nie amatorzy w wirtualu.

Alfa i Omęgą nie jestem, to tylko Twoja opinia o mnie, bo na pewno nie moja o mnie.

I... w zasadzie tyle.

Co do drugiej części wypowiedzi zupełnie niemerytorycznej odpowiadać nie będę.
napisał/a: zuza7625 2010-11-26 11:53
Wiec zmien opinie o sobie póki jeszcze nikomu krzywdy nie zrobiłas swoimi jednostronnymi poglądami i przeżyciami.
napisał/a: ~Anonymous 2010-11-26 12:04
mariolan napisal(a):Tak jak napisałam, o tym czy ktoś będzie rodził naturalnie czy operacyjnie decyzduje właściwy lekarz, nie wiem czy kariolog, czy raczej pulmonolog a nie amatorzy w wirtualu.

Kobieta rowniez ma mozliwosc zadecydowac czy chce rodzic naturalnie czy przez cc i nie oceniaj ich negatywnie, bo kazdy ma prawo do wlasnej decyzji, tyle slyszy sie o powiklaniach przy porodzie, wiec wiekszosc kobiet decyduje sie na cesarke raczej z troski o swoje malenstwo kosztem mozliwych powiklan po...
napisał/a: ~Anonymous 2010-11-26 16:20
Wiadomym jest, że jeżeli są obiektywne medyczne przesłanki żeby musiało dojść do cc, to się to cięcie przeprowadza, ale na życzenie? Jestem przeciwna.
napisał/a: ~Anonymous 2010-11-26 17:48
Ale przeciez nikt tu nikogo(moze poza Toba) nie przekonuje!
Dorotka prawdopodobnie bedzie miala cc, ze wzgleu na jej problem, a co do cc na zyczenie to sprawa indywidualna kazdej osoby. Nie ma tu na forum osoby, ktora miala cesarke na zyczenie, kazda z nas miala cesarke z przyczyny i wiele z nas nie wspomina jej jako koszmaru i to samo dotyczy sie kobiet, ktore rodzily naturalnie, kazda z nas ma prawo opisac swoje doswiadczeniu w obu przypadkach, jesli ktokolwiek o to pyta... to tyle z mojej strony...i skoncentrujmy sie na problemie Dorotki....
napisał/a: dorotka26 2010-11-27 07:46
Innych badań prócz tsh nie miałam robionych.
Dziewczyny, sory, nie spodziewałam się ze dojdzie do takich burzliwych rozmów przeze mnie:(
napisał/a: ~Anonymous 2010-11-27 09:53
Relajsuj się, czytaj książki i nie przejmuj się niczym. Tak, czy siak będzie dobrze :)))
napisał/a: wikam2 2010-11-27 11:44
dorotka26 napisal(a):Innych badań prócz tsh nie miałam robionych.
Dziewczyny, sory, nie spodziewałam się ze dojdzie do takich burzliwych rozmów przeze mnie:(


Dorotko watek dotyczy pomocy Tobie :)
Podobne rozmowy na tematy cc znajdziesz w dziale ciąża - za i przeciw cc.
A wracając do pierwszego akapitu - pogadaj z ginką i wybierz opcję najlepszą dla Ciebie :)
Trzymam mocno kciuki !!!
napisał/a: dorotka26 2010-11-29 08:35
Zobaczymy co z tego wyjdzie. Wizytę mam dopiero przed świętami, i już mi wtedy zapowiedział ze zacznie mnie przygotowywać do porobu. Wie jakie mam problemy z sercem teraz, rozmawiałam z nim na ten temat, i powiedział ze skoro mam takie problemy to kardiolog powinien mi wystawić opinie ze widzi przeciwwskazania co do porodu siłami natury, ale takiej opini wystawić mi nie chciała. I juz tak zostanie. Co najwyzej to próbują mnie nie któży uspokoić że zacznę naturalnie, a jak będzie coś się działo bedę sie dusić to zrobia cięcie i po sprawie:(
napisał/a: wikam2 2010-11-29 11:13
No właśnie dla mnie jest to trochę bez sensu...po co zaczynać rodzić naturalnie (męczyć się etc) gdzie Ty bedziesz dodatkowo zestroesowana a w konskewencji skonczy się cc przygotowywanym na szybko.
Normalnie przed cesarką lekarz przeprowadza wywiad, dyskutujecie nad formą znieczulenia - wybierasz opcję, kóra bardziej Ci odpowiada itp. Mój lekarz położył mnie do szpitala tydzień przed terminem i odrazu robił cięcie bo wszyscy wkoło mowili, ze nie powinno sie robić cc podczas skurczy i rozpoczetej akcji porodowej. Najbezpieczniej jest zaczynać zanim poród się rozpocznie.
I nie rozumiem jak wyglada w końcu "klasyfikacja" do cc. O sobie nie mówię bo miałam ułożenie posladkowe więc jasne, ze cc ale np kolezanka nie musiała mieć cesarki a jej gin poprostu najnormalniej w świecie spytał jak woli rodzić (świetny lekarz, wszystko tłumaczył, pozwalał wybrać etc) i niepotrzebne były żadne zaswiadczenia, opinie innych lekarzy - nic! Poprostu wybrała i tak zostało. I to nie tylko ona...