ciąża?choroba?czy po prostu nic nie ma?

napisał/a: linka--17 2009-01-07 17:11
witam, mam z koleżanką mały problem. tzn ona ma. martwiła się, że może być w ciąży. poszła do ginekologa dziś, pierwszy raz w życiu. ginekolog zaczęła ją badać i wyciągnęła rękę we krwi. spytała się czy powinna dostać okres ale nie powinna, troszku za wcześnie(kwestia dni), więc powiedziała, że może to być ciążą, ale równocześnie powiedziała, że nic tam nie widzi, że jest zdrowa. ale jakby tego było mało to kazała jej iść na USG. wspomnę, że ta doktor jest no lekarzem ,,niepublicznym" jakto powiedziała mojej koleżance. a USG kosztuje 170-300 zl. i podała jedną klinike gdzie ma iść. koleżanka była na wizycie rano, a teraz poszła do wc i dalej krwawi, tak jakby miała okres. co to może być? proszę o szybką odpowiedź.
napisał/a: anka1956 2009-01-07 17:21
Badanie mogło wywołać miesiączkę, skoro miała ją dostać za kilka dni. Ale dlaczego martwiła się, że jest w ciąży skoro miesiączka jej się nie spózniała, nie rozumiem. A te ceny usg to jakieś nienormalne, np. usg w moim mieście kosztuje 30 zł. więc musiała zle zrozumieć.
napisał/a: tosia81 2009-01-07 19:06
po badaniu można delikatnie krwawic ale ja bym raczej obstawiała ,że to okres. Jesli to kwestia dni to przecież miesiączka mogła wystąpić wcześniej. Co do cen usg to chyba źle zrozumiała. U mnie koszt to 50 zł w prywatnym gabinecie.
napisał/a: angelus15 2009-01-08 14:47
moze to po prostu miesiaczka tylko wystapila troche wczesniej ;P
napisał/a: linka--17 2009-01-09 19:44
krwawiła tylko jeden dzień, wtedy co wróciła od lekarza. nie ma okresu jeszcze. martwiła się że może być w ciąży bo do któregoś tam miesiąca bodajże 5 można mieć okres. poza tym miała takie objawy. mdliło ją, miała różne zachcianki i wachania nastroju. do tej pory ma. dobrze zrozumiała bo ja też sprawdziłam, ta klinika co doktor ją wysłała tyle zażądała 170-300zł:/ jacyś nienormalni bo u mnie w miasteczku USG kosztuje 50zł. dzięki za odpowiedzi:)