Co mi dolega? Dziwne objawy.

napisał/a: jankeska 2008-07-21 20:09
Witam
Widzę, że jest tu mnóstwo osób które w taki lub inny sposób miały problem z sercem.
Ja od tygodnia nie wiem co się ze mną dzieje.
Czuję się fatalnie: serce wali mi jak oszalałe - puls mam najczęściej 90 -95 .Aczkolwiek niekiedy zawiera się w granicy 65 -95.
Czuję jakiś ciężar w klatce piersiowej, jakbym np. miała za duże serce i się nie mieściło, czasami coś mnie jakby ściska, innym razem mam wrażenie że mnie serce boli, do tego dochodzą niekiedy jakieś kłucia w lewą i prawą stronę od serca. Miałam kilka razy jakby drętwienie twarzy - jakby skóra mi się ściągała. W piątek miałam EKG i lekarz powiedział że wszystko dobrze, że to wygląda na nerwice. Ogólnie to lekarz powiedział mi że mam nerwice wegetatywną. Wiem że jestem bardzo nerwowa ale aktualnie od 1,5 tygodnia jestem na urlopie więc nie rozumiem skąd takie coś. Do tego wszystkiego mam wrażenie jakby mnie plecy bolały, ręce. Bolą mnie też łydki i mam jakby skurcze (chirurg naczyniowy wykluczył zapalenie żył lub inne choroby). W piątek mam wizytę u kardiologa ale nie wiem czy nie zwariuję do tego czasu.
Nadmienię, że to co się ze mną dzieje zaczęło się po 4 tabletce Meridii 15 - ale lekarz rodzinny powiedział że to moje samopoczucie jest od pogody a tabletki to tylko zbieg okoliczności. Na wszelki wypadek wczoraj zjadłam ostatnią tabletkę i już po nie nie sięgam.
Czy EKG jest wiarygodnym badaniem? Bo już sama nie wiem czy wierzyć w nie czy nie.
napisał/a: brazylka26 2008-08-08 11:58
Witam, radziła bym Ci dla pewności zrobić echo serca (usg) i holtera. pozdrawiam