Cos pod lewym jaderkiem ...
napisał/a:
kozzioll
2008-02-23 17:14
Witam. Mam 16 latek i meczy mnie taki problem... Chodzilem juz po roznych forach ale mam nadzieje ze tu znajde odpowiedz na nurtujace mnie pytanie. Otoz niedawno wymacalem pod lewym jadrem (nie na nim tylko zboku) cos w stylu "flaczka", "przeowdzikow" czegos takeigo . Pod prawym jadrem tez wyczuwam cos takeigo tylko jest to z 3 razy mniejsze. Gdy to dotykam nawet lekko sciskam nie boli mnie nic. Jak myslicie sa to nasieniowody czy najadrza? Czy moze to byc cos gorszego... W koncu mysallem ze jeszcze mlody jestem zeby meic jakiegos raczka czy cos ... :(
napisał/a:
RoXpun
2008-02-23 22:54
Mam tak samo ale to chyba niema czym sie przejmować....
napisał/a:
mabe
2008-02-24 11:02
Witam!
Raczej nie masz powodów do niepokoju. Lewe jądro jest większe zazwyczaj od prawego, stąd też muszą być tam większe naczynia krwionośne i zapewne to wyczuwasz. Z lewej strony mamy najczęściej do czynienia także z zylakami powrózka nasiennego. Lewe jądro jest także nieco inaczej ułożone.
Najlepiej badaj sobie jądra gdy jesteś po kąpieli. Jesli nic na nich nie zauważyłeś to nie masz powodu do obaw. Czasami zdarza się że jądra bolą- są rózne tego przyczyny.
Myślę że w Twoim przypadku nic złego się nie dzieje. Ale wykonywanie samodzielnych badań możesz sobie zafundować.
Raczej nie masz powodów do niepokoju. Lewe jądro jest większe zazwyczaj od prawego, stąd też muszą być tam większe naczynia krwionośne i zapewne to wyczuwasz. Z lewej strony mamy najczęściej do czynienia także z zylakami powrózka nasiennego. Lewe jądro jest także nieco inaczej ułożone.
Najlepiej badaj sobie jądra gdy jesteś po kąpieli. Jesli nic na nich nie zauważyłeś to nie masz powodu do obaw. Czasami zdarza się że jądra bolą- są rózne tego przyczyny.
Myślę że w Twoim przypadku nic złego się nie dzieje. Ale wykonywanie samodzielnych badań możesz sobie zafundować.
napisał/a:
kozzioll
2008-02-24 18:16
Po przeczytaniu roznych postow bez opinii lekarskiej sam moge stwierdzic ze mam zylaki powrozka ... Z tym ze nie przejmuje sie tym dlatego ze znam wiele przypadkow ze ludzie mieli wykrywane to w dziecinstwie a teraz sa szczesliwymi TATUSIAMI BEZ ZADNYCH OPERACJI... Poki zylaki nie wypelnia i nie znieksztalca mi moszny nie bede nawet uadawal sie do lekarza. Pozdro i dzieki za odpowiedz. :)
napisał/a:
mabe
2008-02-27 19:44
Ja uważam że jeśli już sobie coś tam wymacałeś to powinieneś skonsultować to z lekarzem rodzinnym a najlepiej z urologiem. Dobry lekarz urolog od razu będzie wiedział co to jest i postawi diagnozę. Naprawdę nie ma czego się wstydzić! Ja sam wielokrotnie konsultowałem takie rzeczy z urologiem. A lepiej iść wczesniej niż później sobie coś wymyslić i żyć w niepewności. To nie ma sensu. Jesli nie sprawi Ci to problemu to idź do lekarza. Pozdrawiam!