Coś w gardle. Bardzo proszę o radę.
napisał/a:
ramzio13
2007-08-14 21:56
Witam. Od ponad roku mam pewne problemy związane z górną częścią gardła. Ogólnie zaczęło się od tego że momentami zatykało mnie i nie mogłem nic jeść (tzn. jak jadłem to szło mi to bardzo opornie z powodu suchości w gardle). Byłem z tym problemem u lekarza pierwszego kontaktu i laryngologa, ale oni nie stwierdzili niczego nadzwyczajnego. Laryngolog nie mógł mi jednak zajrzeć do gardła z powodu odruchów wymiotnych. Później to uczucie się powtarzało, więc pomyślałem że może gastroskopia wykaże że z moim gardłem jest coś nie tak. Jednak wszystko było ok w badaniu, ale przez 3 dni po badaniu czułem ból przy przełykaniu. Ból był taki jakby za języczkiem w gardle było coś i zostało zgniecione przez rurę od badania. Za jakiś czas zacząłem odczuwać że coś mam w gardle. Wygląda to tak jakby na początku coś powstało w gardle nosowym bądź to co jest w tym gardle zaczęło rosnąć schodząc w dół. Z tych powodów znów wybrałem się do lekarza pierwszego kontaktu. Stwierdził on że to jest grzybica gardła i wysłał mnie do laryngologa przypisując leki na to schorzenie. Po tej kuracji trochę się poprawiło, ale nie do końca. Laryngolog stwierdził, że może to być problem z zatokami, ale po zrobieniu prześwietlenia i zajrzeniu do nich wyszło że zatoki są ok. Teraz laryngolog przypisał mi polprazol i pulmicort (którego nie można stosować przy grzybicy - dlatego go odstawiłem), ale to leczenie też nie przynosi skutków. W dalszym postępowaniu laryngolog chce zrobić mi laryngoskopię. Czy może ktoś wie co mi może dolegać? Nie odczuwam praktycznie żadnych innych dolegliwości, prócz tego że czuję się pusto-pełny, gorzej mi się połyka, gdyż cały czas czuję jakby mi coś siedziało w gardle i mam nieprzyjemny zapach z ust. Proszę o pomoc.
napisał/a:
Peter
2007-08-15 15:24
Jeśli to grzybica, to posiew to pokaże. Wtedy konieczne leki p/ grzybicze. Tylko je stosuje się dośc długo. Nic nie piszesz, jaki to był lek p/grzybiczy i jak długo go stosowałeś?
napisał/a:
ramzio13
2007-08-15 16:05
Brałem Ketokonazol - jedno opakowanie, czyli 20 tabletek przez 20 dni i do tego proszek Alkala N na odkwaszenie też przez ten sam czas.
napisał/a:
Peter
2007-08-15 16:12
Po dwóch tygodniach przerwy powinien byc ponownie powtórzony. Najlepiej zrób sobie wymaz z gardła. Oprócz drożdżaka może byc i uciążliwa bakteria. Wtedy trzeba zmodyfikowac leczenie.
Co do pulmicortu, dobrze, ze nie używałeś. Jego przepisanie to zupełny błąd.
Co do pulmicortu, dobrze, ze nie używałeś. Jego przepisanie to zupełny błąd.
napisał/a:
ramzio13
2007-08-15 17:06
Dzięki za radę. Oriętujesz się moze jak jest przeprowadzane badanie na posiew?
napisał/a:
Peter
2007-08-16 07:43
Wykonuje każde laboratorium mikrobiologiczne. Polega na pobraniu jałową pałeczką z powierzchni gardła materiału i przeniesieniu do probówki z podłożem.