czerwone kropki i plamy na nogach

napisał/a: oll 2010-07-05 19:43
Witam, ostatnio na moich nogach w obrębie piszczeli i kostki pojawiły się takie czerwone kropki. Skóra w tym miejscu jest gładka, nie swędzi ani nie piecze. Czy ktoś wie co to takiego i co jest powodem powstawania takich zmian? Oraz oczywiście jak się tego pozbyć?
napisał/a: m1973 2010-07-05 20:38
A czy przypadkiem nie goliłeś nóg?
napisał/a: oll 2010-07-05 21:15
hmm jeżeli pytasz, bo chcesz stwierdzić, że być może to zapalenie mieszków to bynajmniej nie jest to zapalenie mieszków, akurat tego jestem świadoma i pewna. Zastanawiam się czy nie jest to wynik długiego przebywania na słońcu. Nie są to wypryski ani wysypka. Tylko takie krwiste plamki i jakby trochę rozszerzonych naczynek. Trochę trudno to opisać.
napisał/a: Blackursus 2010-07-05 21:46
No coz, nie jest to wynik przebywania na sloncu, gdyz ja mam tak zwane "uczulenie na slonce" i wysypka przy tego typu problemach, przypomina raczej rozyczke, tzw, pokrzywke. Ja rowniez uwazam, ze jest to zapalenie mieszka wlosowego. Jakich metod uzywasz do pozbywania sie owlosienia? Czy czasem nie uzywasz meskiej maszynki do golenia? Czy uzywasz podczas golenia zeli przeznaczonych dla kobiet? Czy nie nosisz zbyt obcislych spodni?
napisał/a: oll 2010-07-05 22:46
Dzięki za podpowiedzi, ale nie, nie to nie jest zapalenie mieszków włosowych w przeszłości miewałam takie więc wiem jak takie wygląda. To "uczulenie na słońce" też wiem jak wygląda, bo ostatnio jak tylko chwilę przebywam na słońcu to mam taką różowawą wysypkę na rękach, więc też wiem że to nie to. Te kropki przypominają takie malutkie wybroczyny.
napisał/a: Blackursus 2010-07-05 23:19
Nie odpowiedzialas na moje pytania, wiec nie moge Ci pomoc. Dla mnie wyglada to na na zle metody depilacji. Pozdrawiam.
napisał/a: oll 2010-07-06 00:23
hmm podążanie w tym kierunku jest bez sensu, zresztą jak już wcześniej wspomniałam. Na zapalenie mieszków zawsze pomaga bactroban i problem znika. Tyle, że tym razem to nie tego typu problem. Są to plamki wyglądające jak malutkie kropelki krwi pod skórą. Zresztą na dekolcie też mam kilka takich kropek, tyle że to nic w porównaniu do tego jak wyglądają nogi.
Grzech
napisał/a: Grzech 2010-07-06 07:50
oll napisal(a):Witam, ostatnio na moich nogach w obrębie piszczeli i kostki pojawiły się takie czerwone kropki. Skóra w tym miejscu jest gładka, nie swędzi ani nie piecze. Czy ktoś wie co to takiego i co jest powodem powstawania takich zmian? Oraz oczywiście jak się tego pozbyć?

Idź szybko do dermatologa , nawet prywatnie. Widzę kropki , ale i widzę jakieś czerwone placki. To może być grzybica!!!. Nie lecz tego sama , są w aptece preparaty travocort i travogen. Ale tylko na receptę. Na razie spróbuj wysuszyć to kwasem bornym. Puder Daktarin. Tylko doraźnie!!! I nic więcej!! Możesz jeszcze zapytać w aptece o nystatynę.
Pozdrawiam.
napisał/a: Blackursus 2010-07-06 22:54
To nie jest grzybica! Nie smaruj tego niczym przed konsultacja z dermatologiem. Jak wspomnialas, ze masz to rowniez na dekolcie, to przypomniala mi sie moja przyjaciolka.Ona miala tradzik i wyleczyla go antybiotykami, ale nie wiem czy miala to rowniez na nogach. Pozdrawiam.
napisał/a: oll 2010-07-06 23:54
hmm nie, trądzik bynajmniej też to nie jest. Co prawda miałam kiedyś rosacea, ale to dawno temu i został ogarnięty. Na dekolcie są może z 4 takie plamki, więc to mnie jakoś nie przeraża, ale nogi i owszem. Poza tym to wygląda jakby popękały naczynka krwionośne a nie jak jakieś pryszcze czy wypryski lub wysypka. Dzięki za sugestie.
napisał/a: mizaan 2010-07-07 00:05
Witam serdecznie. Te plamki wyglądają mi znajomo ^_^ sam takie mam (a przynajmniej wyglądają podobnie). Wiem też co to jest ale za nim powiem, opowiem czym te plamki nie są. Pierwsze takie plamki pojawiły się w wieku ok. 13 lat. Było ich kilka na wierzchniej stronie stóp. Dość symetrycznie rozmieszczone. Zrobiono mi badania i wykluczono wszelkiego rodzaju grzybice choć większość dermatologów u których bywałem w Polsce (obecnie mieszkam w Londynie) przepisywała mi jakieś maści z kortykosteroidami. Nie pomogły oczywiście. Prywatnie zrobiłem badania naczyń krwionośnych (Doppler). Wszystko było w porządku. We krwi jedynie co mi się nie podoba to podniesiona ilość transaminaz ale nie jestem pewien czy to ma jakikolwiek związek z tymi plamkami... ale wracając do tematu - po przyjeździe do Londynu skierowałem się do naprawdę dobrych lekarzy którzy odkryli czym są te plamki. Otóż wyjaśniono mi iż te plamki to krew, która przenika z naczynek kapilarnych na zewnątrz (co podobno jest naturalne) ale nie wnika z powrotem lub nie wchłania się jak należy. Przez to krew zalega pod skórą w postaci takich czerwonych plamek. Obecnie mam 24 lata. W Polsce nie dało się tego wyleczyć bo byłem głupi. Zamiast powierzyć sprawę prywatnie chodziłem jak głupi (jako student) państwowo. Teraz część plamek nie jest już czerwona a lekko brązowa. Dobra wiadomość jest taka, że są one nieszkodliwe. Zła jest taka, że jest to jak mi powiedziano przypadłość rzadka, występuje na nogach na wysokości od stóp do piszczeli a także na ramionach a czasem i na klatce piersiowej. Plamki te stanowiły dla mnie zawsze udrękę psychiczną gdyż brak jakichkolwiek objawów somatycznych typu swędzenie, pieczenie czy tym podobne. Zmarnowałem sobie przez nie wiele okazji do dobrej zabawy - nie noszę krótkich spodni, nigdy nie chodzę na basen na siłownię ani na plażę. Wstydzę się pokazać swoje nogi gdyż ludzie mogą odebrać te plamki jako zaraźliwą grzybicę. W tym roku postanowiłem je usunąć i nie przyjmuję do wiadomości tłumaczenia lekarzy że się nie da. Ludzie zmieniają kolor skóry, zmieniają nawet płeć, wykonuje się skomplikowane operacje na mózgu a plamek się nie da usunąć? Czy jest na sali Dr House? Takiego mi lekarza trzeba. W sierpniu wybieram się do Warszawy. Jeśli czyta ten post jakiś dermatolog który wie co i jak proszę o odpowiedź w jaki sposób można usunąć takie jak ja to nazywam "zalegające kropelki krwi" spod skóry. Chętnie nawiąże też kontakt
Pozdrawiam Krzysiek
napisał/a: oll 2010-07-07 00:28
Wreszcie pojawił się ktoś, kto wie o co mi chodzi. Dziękuję za tego długiego posta. Hmm chociaż trochę to przerażające, jeżeli te kropki mają już tak zostać :/
Pozdrawiam