Czy da sie to leczyc inaczej?

napisał/a: donka4 2008-09-04 22:25
Witam...

jestem tu nowa, wiec mam nadzieje, ze moj post bedzie zgodny z regulaminem. Jesli nie, to prosze moderatora o poprawki.


Moj chlopak od jakis dwoch lat ma problemy z zoladkiem. Objawia sie to nierzyjemnym zapachem z ust, ciaglym odbijaniem, zgaga oraz wymiotami (o kazdej porze dnia lub nocy, nieraz kilka razy dziennie jedzonko powraca w malych ilosciach jeszcze nie strawione). Przez ten czas, dwa razy byl leczony na helikobakterie i raz na za wysoki poziom kwasu w zoladku. W koncu poszedl na gastroskopie. Mieszkamy w Anglii, wiec pan doktor powedzial, ze moj chlopak ma influ...co tam (przepraszam, ale nie pamietam dokladnie tego slowa). Konkretnie chodzi mi o to, ze podczas skurczow zoladka przedostaje sie kwas do przlyku, ktory go nadzera i podraznie, przez to nastepuje zwrot kwasu i niestrawionego jedzenia. Pan gastrolog powiedzial, ze moj chlopa bedzie musial brac na to leki do konca zycia. Moje pytanie brzmi, czy tego sie nie da jakos operacyjnie zaleczyc, lub brac tylko leki przez pewnien czas, po ktorym to juz bedzie wyleczone??? Musi je juz brac do konca zycia.



Za tydzien idziemy do lekarza, zeby mu przeisal, ktore leki bedzie musial brac konkretnie.
napisał/a: kynast 2008-09-06 12:07
Wynika by z tego, ze ma refluks w skrócie GERD [zobacz w necie - sa wzory diet] to zie leczy lekami [ bezpieczne i przystosowane do długotrwałego brania] operacje tylko wyjatkowo. Najprostszy sposób ulżenia to podłożyć klocki 15-20 cm pod nogi łóżka od strony głowy,tak żeby łóżko było ukośnie. wtedy mechanicznie zapobiega się refluksowi i nie palic.
pa st
napisał/a: donka4 2008-09-07 23:04
dzieki