Czy może byc gorzej po euthyroxie?

napisał/a: Katia0005 2011-08-12 13:28
Kurcze ja tez teraz przy dawce 100 na przemian z 75 czuje sie gorzej niż przy samej 75 :( A jak pisałam w innym wątku, dawka została zwiekszona bo ft4 było ponizej normy, nie pamietam juz ile i lekarz powiedział ze trzeba zwiększyć i uzupełnić. Dodam ze TSH było w normie 0,95 (0,25-5,0)
Odkąd mam zwiekszoną dawkę, to ledwo rano wstaje do pracy a o 20 to juz śpię taka jestem zmeczona i całymi dniami boli mnie głowa, mam jakieś zawroty...Nie wiem sama...może wrócić do dawki 75? Wizyte mam dopiero w październiku bo do tego co chodziłam to już nie chce iść.
napisał/a: Pies z łąki 2011-08-12 17:03
Jeśli nie znasz wyników swoich badań, to na jakiej podstawie chcesz zmniejszać dawkę?
Bierz codziennie taką samą dawkę, ale z 75 na setkę wchodź nie od razu, bo jak widać masz dygoty, tylko powoli. Masz E 25 żeby dzielić na ćwiartki po 6 jednostek z kawałkiem? Kup jeśli nie masz i bierz po ćwiartce tabletki przez tydzień, potem połówkę przez cały drugi, w trzecim tygodniu trzy czwarte i dopiero jak się przyzwyczaisz, to dojdź do setki.

I zapisuj sobie co, ile i od kiedy od kiedy bierzesz, rób notatki o samopoczuciu, wtedy sama będziesz mogła wnioskować o tym kiedy, przy jakiej dawce masz najlepsze wyniki i najlepsze samopoczucie.
napisał/a: Katia0005 2011-08-15 11:07
Pies napisal(a):Jeśli nie znasz wyników swoich badań, to na jakiej podstawie chcesz zmniejszać dawkę?
Bierz codziennie taką samą dawkę, ale z 75 na setkę wchodź nie od razu, bo jak widać masz dygoty, tylko powoli. Masz E 25 żeby dzielić na ćwiartki po 6 jednostek z kawałkiem? Kup jeśli nie masz i bierz po ćwiartce tabletki przez tydzień, potem połówkę przez cały drugi, w trzecim tygodniu trzy czwarte i dopiero jak się przyzwyczaisz, to dojdź do setki.

I zapisuj sobie co, ile i od kiedy od kiedy bierzesz, rób notatki o samopoczuciu, wtedy sama będziesz mogła wnioskować o tym kiedy, przy jakiej dawce masz najlepsze wyniki i najlepsze samopoczucie.


Dzięki za rade, tak właśnie zaczęłam robic...zobaczymy czy moje samopoczucie wróci do normy bo ostatnio to taką mam nerwówkę że się dziwię że mąż się ze mna jeszcze nie rozwiódł :D

A wyniki znam, to znaczy ft4 nie pamietam dokładnie, ale lekarz mówił że jest za niskie stąd zwiększenie dawni na 100. A TSH było idealne jak dla mnie bo przy takim czuje się super 0,95 (0,25-5,0)

Może rzeczywiście za szybkie przejście nawyższą dawkę...nie chciałabym wejść w nadczynność. Będę setkę dozować stopniowo i zobaczymy :)
napisał/a: annram 2011-10-08 11:57
Witam Was ponownie, nie wiem czy ktoś jeszcze śledzi ten wątek ale może :)

Otóż w końcu udało mi się zrobić USG tarczycy - stwierdziłam, że faktycznie lepiej zobaczyć jak ona wygląda. I słuchajcie oto co powiedział mi lekarz: Pani tarczyca powoli zanika. Jest w tym momencie malutka i powiem szczerze, że zbiedzona strasznie przez nieleczone tyle lat Haschimoto ale skąd Pani miała wiedzieć, że jest chora...

No i chciałam zapytać kogoś z Was - to tarczyca może zostać "zjedzona" przez te przeciwciała? Ale heca! Wiedziałam, że ją niszczą ale żeby aż tak?

Przytoczę tutaj zapis badania, rysunku ciężko skanować ale ja tam i tak na nich mało widzę.

rozpoznanie wstępne: Obs. abdominis

Opis badania:

płat prawy o wymiarach: (długość) x 45 (szerokość) x 12 (głębokość) x 11 mm
płat lewy o wymiarach: (długość) x 45 (szerokość) x 1, 2 (głębokość) x 15 mm

objętość tarczycy 7,2 ml

struktura miąższu:

Oba płaty tarczycy niewielkie o niejednorodnej echostrukturze z dużą ilością zwłóknień. Obraz odpowiada przewlekłemu procesowi zapalnemu. Ponadto w górnym biegunie płata prawego guzek lity o centralnym typie unaczynienia o wymiarach 7x6 mm. Cieśń wąska, regionalne węzły chłonne niepowiększone.


Lekarz powiedział: ''Pani Anno USG raz do roku, obserwować wszystko i w razie pytań dzwonić lub się umówić''. Jako, że w poczekalnie był tłumek pacjentów do USG nie zdążyłam zapytać o kilka rzeczy i pytam tutaj, może ktoś jest dobry w te klocki.
Po primo - co to są zwłóknienia w tarczycy - chodzi o to, że jest uszkodzona, tak? Ja to tak rozumiem. Drugie pytanko - o co chodzi z tą strukturą "echo"? I trzecie co oznacza guzek o centralnym typie unaczynienia - co to znaczy, że jest unaczyniony i czy guzki się zostawia czy się ich pozbywa. Moja tarczyca jest mała (7,2 ml a ponoć u kobiet objętość wynosi od 11 do 14 ml) ale chciałąbym ją mimo wszystko mieć bo skoro mając ją taką małą i chorą nie czuję się często za dobrze to nie chcę wiedzieć jak to jest bez niej ;)

pozdrawiam wszystkich tarczycowców !!!
djfafa
napisał/a: djfafa 2011-10-08 12:15
Pewnie że może być "zjedzona". Pisałem wielokrotnie tutaj że przy Hashimoto z tarczycy może się zrobić mały zwłókniały kikut.
Co do pytań.
1. Zwłóknienia powstały na skutek zaniku normalnego miąższu tarczycy, a stało się to na skutek procesu zapalnego.
2. Niejednorodna echostruktura oznacza właśnie zmiany w tarczycy (zwłóknienia inaczej odbijają fale ultradźwiękowe niż tkanka zdrowa).
3. Co do guzków to nie ma odpowiedzi, zawsze decyduje lekarz, jeden zostawi do obserwacji, drugi zleci BAC, trzeci karze od razu usunąć. Taki guzek jak Ty masz w mojej ocenie wymaga konsultacji endokrynologicznej.
napisał/a: annram 2011-10-08 13:18
Dziękuję pięknie za odpowiedzi :) Powiedziałam samej sobie: Babo nie zjadaj swojej tarczycy daj jej być! To już tak podchodząc na luzie do tematu :) W takim razie nie pozostaje mi nic innego jak odwiedzić endo. ale to może za chwilkę bo na razie walczę z zapaleniem płuc i łykam sterydy więc mam dość biegania po lekarzach non stop.