czy pijac duzo piwa sa male szanse na zajscie w ciaze?

djfafa
napisał/a: djfafa 2010-08-26 21:00
Alkohol jak i palenie papierosów negatywnie wpływa zarówno na nasienie jak i naczynia krwionośne prącia, wię nałogowi palcze/alkoholicy mają dużo mniejsze szanse na zostanie ojcem,
ps. I proszę nie spamować.
napisał/a: ~Anonymous 2010-08-26 21:02
Wiesz co Miska? Nic na sile! Skoro nie chce Cie sluchac, to raczej jej nie przekonasz. Zreszta ona pewnie dobrze wie, ze masz racjie :)
Wazne, ze probowalas!
napisał/a: wikam2 2010-08-26 21:10
Misia jak masz jakieś problemy czy pytania nie dotyczące np typowo gienkologii to możesz założyć temat w luźnych rozmowach :)
napisał/a: nieznajoma149 2010-08-26 21:33
Pozwole sobie wypowiedziec sie w tym watku.Wogole dziwi mnie fakt ze Twoja kolezanka zdecydowala sie na dziecko z facetem ktory tyle pije.Jesli Cie pyta o zdanie to niby czemu mialaby sie obrazac hmm czegos tu nie rozumiem... Kiedys tez duzo czytalam na temat alkoholu wiec rowniez jestem tego zdania ze zdecydowanie trzeba odstawic alkohol.Chlopak Twojej kolezanki przesadza a czy zastanawiala sie nad tym ze ( niej daj Boze) dziecko moze miec jakies wady gen albo cos w tym stylu? w takiej sytuacji ucierpi tylko dziecko.Wiesz jesli nie chce Cie sluchac to nic na sile Ty z czystym sumieniem jej odpowiedzialas a reszta juz nalezy do niej.Pozdrawiam
napisał/a: NateVenus21 2010-08-27 11:58
Czytalam, ze alkohol pity regularnie bardzo zle wplywa na jakosc nasienia. Podobno ma to zwiazek z ruchliwoscia i iloscia plemnikow.
A co do papierosow... Na pewno w zajsciu w ciaze nie pomagaja, ale wiem z wlasnego doswiadczenia, ze nie maja tez az tak negatywnego wplywu jak alkohol. Moj narzeczony ku mojej rozpaczy pali juz 15 lat i wszelkie proby "rzucenia" byly neskuteczne. I mimo Jego nalogu w ciaze zaszlam...
napisał/a: miska88 2010-08-27 13:13
Sama nie wiem co mam o tym myslec:( napisalam do niej ze musze z nia pogadac a ona ze to nie ma czasu i wogole zebym przestala sie wtracac to jak ja mam jej pomoc??
napisał/a: MajaII9mc 2010-08-27 14:42
Jak ona nie chce pomocy to jej nie pomożesz.
napisał/a: ivi.kiwi 2010-08-27 14:42
Nijak.. przeciez odrzucial Twoja pomoc.. wydaje mi sie ze to co powinnas jej powiedziec powiedzialas.. teraz od niej zalezy co zrobi.. to jej zycie.. i lepiej sie nie wtracac..
napisał/a: nieznajoma149 2010-08-27 22:50
tak jak Ivi mowi.jak nie chce to nie mowi sie trudno byc moze z czasem zrozumie.Nie przejmuj sie nia.Teraz skup sie na wlasnym zdrowiu i samopoczuciu.To przykre ze ludzie tak postepuja ale coz... sila wyzsza...