czy te wyniki badań są bardzo złe?

napisał/a: covocovo 2011-11-18 17:18
Będę zobowiązany fachowcom za rzuceniem okiem na dwa poniższe linki i za odpowiedź (w miarę możliwosci za komentarz szerszy) na pytanie: czy te wyniki badań są bardzo złe?

UWAGA:
pod linkami sa wyniki pokazane tak, że z lewej strony kazdego obrazka jest wynik SPRZED ROKU, z prawej - wynik TERAZ.

MORFOLOGIA & ROZMAZ :
------------------------------

http://s1.pokazywarka.pl/i/787336/1260867/1.jpg


LIPIDOGRAM & GLUKOZA:
-------------------------------

http://s1.pokazywarka.pl/i/787336/1260870/2.jpg

dziękuję.

ps.
nie moge sprawic, by linki byly juz tutaj standardowo czynne. Wiec nalezy je wpisac w przegladarke recznie. sorry.
napisał/a: micrut 2011-11-18 19:15
zły w tych wynikach jest wysoki poziom cholesterolu wraz z frakcją LDL - należy zmienić dietę i rozważyć leczenie farmakologiczne.

Jeśli chodzi o morfologie to masz niedokrwistość mikrocytarną. Prawdopodobnie z niedoboru żelaza. Wyniki aktualne i te sprzed roku praktycznie się nie różnią. Jedynym nowym znaleziskiej jest podwyższony odsetek eozynofili co może świadczyć np o infekcji pasożytniczej, alergii i wielu innych chorobach a także nie mieć związku z żadną patologią (eozynofilia idiopatyczna).

Jakie masz objawy? chorujesz na coś?
napisał/a: covocovo 2011-11-18 22:44
micrut napisal(a):zły w tych wynikach jest wysoki poziom cholesterolu wraz z frakcją LDL - należy zmienić dietę i rozważyć leczenie farmakologiczne.


ano wlaśnie... Tegoroczny cholesterol, wraz z LDL, jest co prawda troche lepszy niz ubiegloroczny,ale jednak jest jaki jest. Nieprawidlowy. Paradoks polega na tym, że nie ma u mnie w ciagu minionego roku żadnej znaczącej zmiany w diecie,a jednak roznica w wyniku jest.
A w samej diecie nie bylo i nie ma jakiegos "niesymetrycznego" odzywiania, jakiejs chorej ilosciowo przewagi ktoregos z produktow "bogatego w". Ani tluszczu za duzo, ani... Pieczywo - nie ograniczam,ale bez wariactw. Kawa z mlekiem - pare razy dziennie. Do kawy zero cukru. Jesli juz cukier, to w: roznych herbatnikach, jakis kawalek/dwa ciasto drozdżowe., codziennie. Nie przejadam sie, nie obżeram sie ( - czy to dlatego zawyzona glukoza??).

PYTANIE:

Gdyby chciec samemu zrobic eksperyment z zejsciem z cholesterolem, w tym z LDL - co moze byc takim najbardziej prawdopodobnym powodem takiego wyniku i z mety to ograniczyc? I czyms wspomóc, co nie jest od razu wojująca farmakologią.
Moze warto sprobowac, zanim farmakologia.
Jakis pomysł? :)

napisal(a):Jeśli chodzi o morfologie to masz niedokrwistość mikrocytarną. Prawdopodobnie z niedoboru żelaza. Wyniki aktualne i te sprzed roku praktycznie się nie różnią.

bardzo mozliwe, że o to wlasnie chodzi. W poniedz bede mial wyniki poziomu żelaza. Chorowalem szpitalnie na niedokrwistosc pare lat temu, skonczylo sie wowczas na wyprowadzeniu przy pomocy... ascoferu (tzn byly inne srodki,ale ascofer okazal sie najlepszy). Ostatnio zaczalem lekko slabawo czuc sie, zawroty glowy, itp ,zupelnie jak wowczas, gdy wpadlem w niedokrwistosc. Wiec jakies trzy tygodnie temu sam rzucilem sie na ascofer (2 tbl co 6 godzin), teraz w zasadzie to kiepskie samopoczucie przeszlo. czyli ten wynik morf. jest po mniej wiecej 3 tyg. ascoferu j/w.

napisal(a):Jedynym nowym znaleziskiej jest podwyższony odsetek eozynofili co może świadczyć np o infekcji pasożytniczej, alergii i wielu innych chorobach a także nie mieć związku z żadną patologią (eozynofilia idiopatyczna).

to moze byc zwiazane z jedyna rzecza ktora mi w tej sprawie przychodzi na mysl - zdaje sie, że mam niedoleczone zatoki, w kazdym razie sprawy okolozatokowe, permanetnie zatkany nos, na wlasną rękę z dwa/trzy razy dziennie Otrivin aerozol, żeby dalo sie nosem oddychac. Jakichs ropnych wyciekow w zasadzie nie widze, a nos jest "niewycieralny" :), jakby tam nic nie bylo, tylko jakis... obrzęk (? bo pomaga Otrivin) Ale od czasu do czasu... no, nie jest to zwykly katar. Co pare miesiecy jakies zaziebienie - z trzy lata temu zdiagnozowane zapalenie zatok, antybiotyk, wyleczone. No wlasnie, czy wyleczone... Potem, az do dzisiejszych czasow, juz przy kazdym zaziebieniu czy innej "grypozie", konczylo sie nie zapaleniem zatok, ale zdiagnozowanym zakazeniem bakteryjnym gornych drog oddechowych (czyli antyb. nie byl potrzebny), wiec znow jakies aerozole nosowe.

PYTANIE:

Tomograf? żeby wreszcie zobaczyc, czy jest jakies stale, zajete (ropa?) miejsce okolozatokowe i z tym do dobrego laryngologa?
Moze mam po prostu permanentne zakazenie "okolozatokowe"?
napisał/a: covocovo 2011-11-22 12:39
micrut napisal(a):a odnośnie zatok, to jaki kolor, konsystencje ma wydzielina z nosa?
Być może cierpisz na alergiczne zapalenie zatok. Warto wiedzieć, że tlący się w zatokach proces zapalenia alergicznego toruje drogę różnym infekcjom.

w tej chwili to "stan nosa" jest taki: swobodne oddychanie tylko po zazyciu aerozol-Otrivin, tak, jakby wszystko w srodku bylo opuchniete i trzeba co , mniej wiecej, 6 godzin to likwidowac. Na pare godzin spokoj, swoboda oddychania.
Oraz: normalna droga nie ma co z nosa wyczyscic. Po prostu chustka nie działa :)
Ale:
KAŻDE pochylenie ciala do dolu, to z pewnoscia cos niestandardowego - od razu wyciek z nosa niewielkiej ilosci, ale jednak natychmiast zauwazalnej, takiej jakby wody, szybki wysięk przezroczystej cieczy. Jak to sie mowi: od razu leci z nosa, chustka do dzieła, to nie ropa, ale idealna "woda".
Bywa wszakże, że od czasu do czasu, po dluzszym pochylaniu glowy (np. mycie glowy), cos sie tam "obsunie" do nosa i wowczas jest juz co wytrzec: zielonkawo- żółte, gęstawe, wiadomo co. Koncze. Malo estetyczne :)
Ale to ostatnie - rzadko.
Najczesciej i niejako "na zawolanie": owa woda z nosa.

napisal(a):Jeśli chodzi o badania obrazowe to rozpocząć można od zdjęcia rtg zatok
.
ale co lepsze, wlasciwsze, dokladniejsze: rtg, czy tomograf?
Chodzi o to, żeby juz na tzw 100% pojsc z wynikiem do laryngologa, bo niewatpliwie nie mam zamiaru tak egzystowac, trzeba to z sensem wyleczyc w koncu.

co do alergicznego zapalenia: może tak, może nie... Ja bym jednak podkreslal, że jest mocny zwiazek z ewidentnym, zdiagnozowanym zapaleniem zatok, ktore mialem nie tak dawno (moze z 2 lata temu), moze to jakas pozostalosc, moze nie jest doleczone... A moze doleczone, ale pozostalo jakies zakażenie po jeszcze nastepnym, juz nie zapaleniu, ale bakteryjnym zakazeniu, zatok. Tak nawiasem: po zapaleniu zatok, mialem z 2-3 razy leczone bakteryjne zakazenie zatok, juz nie antybiotyki, w kazdym razie bakt. zakazenie gornych drog (bo czy to byly zatoki, to nie jestem pewien; z pewnoscia natomiast laryngolog wykluczal mocno kolejne zapalenie zatok)
w kazdym razie nie bylo tego stanu NIGDY przed zapaleniem zatok.
napisał/a: micrut 2011-11-23 21:45
lepsze i dokladniejlepszym i dokladniejszym badaniem bedzie tomografia. Dzięki niej można o wiele dokładniej odczytać budowę anatomiczną i patologię zatok, z tym że jest to dość kosztowne badanie, a może wystarczyło by zwykłe zdjęcie rtg do postawienia diagnozy...