Czy to borelioza? Nerwica? SM?

napisał/a: Beatka R. 2010-01-05 21:22
Niestety życie bardzo zmienia się po tej chorobie, jednych sieka całkowicie, innych powoli podgryza, stanowiąc jednak poważny dyskomfort. Jest to choroba ciężka, a kontrowersje w sprawie jej leczenia nie pomagają. Chorobę należy leczyć agresywnie i długo, czego 95% polskich lekarzy nie uznaje i leczy tylko 3-4 tygodnie - o ile w ogóle.

Zaraźliwość? Nie ma potwierdzenia że przenosi się drogą płciową, jednak przypadki chorych mogłyby za tym przemawiać. Jest jakiś % możliwości zarażenia się poprzez stosunek. W Stanach przeprowadzono także testy na kotach - podawano im zarażone mleko - część zachorowała na boreliozę - w takim razie mleko matki zarażonej może stanowić niebezpieczeństwo dla dziecka.
"Boreliozowcy' nie powinni też oddawać krwi.
napisał/a: szila1 2010-01-06 17:45
Zgadzam się z Beatka.Ewelinko to też zależy jakie ma objawy,ile czasu od zakażenia i wielu innych czynników.Jeśli są to zmiany neurologiczne to utrudnia to dość życie.Ogólnie to ludzie normalnie funkcjonują chyba,żę leczenie idzie cięzko.Przy stosunkach lepiej zachować ostrożność,szczególnie podczas menstruacji chociaż nie jest to udowodnione.Co do wyleczenia to zależy od długości choroby.Im wcześniej tym większe szanse wyleczenia a póżniej to raczej podleczenie.Pozdrawiam,Wiola
napisał/a: ewelina9001 2010-01-07 12:35
dziękuję za te informacje. bardzo mi pomogły. pozdrawiam
napisał/a: orchidea5 2010-01-11 05:48
Witam,mnie diagnozują już ponad 2 lata.Miałam testy na boleriozę wynik wątpliwie dodatni.
Potem rezonans głowy,wszystko ok.
Diagnoza nerwica,przeleczona bez efektu.
W nocy miewam temperatury nieraz 40 st,rano ok.
Mam sztywność mięśni rano.
Zrobiłam rezonans kręgosłupa szyjnego prywatnie.
Wynik-zniesiona lordoza szyja wręcz kifoza.Wypukliny 2 w odc szyjnym modelują worek oponowy.
Patologia w odc,piersiowym.
Pojechałam do neurochirurga-trzeba powtórzyć rezonans.Tylko w starym roku nie było już limitów.
Przeleczona przeciw zapalnie bez efektu.
Mam skierowanie do reumatologa.
Objawy mam takie jak ty.
Dziś nie śpię 2-gą dobę bo boli mnie kręgosłup i bark.Ból jest okropny i pojawia się podczas leżenia.Dostałam masę leków które konia by zwaliły i nic.Ból dalej jest.
Szczególnie pojawia się po wysiłku,zakupów nie noszę.
napisał/a: orchidea5 2010-01-11 05:54
Dodam jeszcze płyn mózgowo rdzeniowy czysty.
Drętwieją mi ręce.
Nawet gdy piszę na kompie to potem zaliczam ból barku.Pozdrawiam,nawet nie wiedziałam,że człowiek tyle bólu może znieść.
napisał/a: orchidea5 2010-01-11 06:03
Jeszcze moment robiłam morfologię.Jest wszystko dobrze z wyjątkiem niskiego poziomu sodu.
Lekarz kazał mi wsuwać sól której nienawidzę.
Mam czasem skurcze mięśni,brałam potas ,magnez.
Idę na kawkę bo padam.
napisał/a: szila1 2010-01-11 12:13
Orchidea a jakie badanie ci robili na bb(boreliozę)?Czy wiesz,że jak już jest stare zakażenie to nie zawsze wyjdzie w testach.Najpewniejsze badanie to PCR w Poznaniu lub Lublinie.To można wykonać tylko prywatnie i można się troszkę do tego badania przygotować.Wielu jednak ludzi leczy bb mimo,że wyniki wychodzą im ujemne.Po prostu nie widzą innego wyjścia bo z nikąd nie mają pomocy.Czasami stosuje się antybiotykoterapię obserwując reakcję organizu a zwłaszcza reakcję herksów.Musi to być jednak wysoka dawka abx(antybiotyki) plus tynidazol na rozbijanie cyst.Nie chcę żeby ktoś mnie znowu posądzał,że wmawiam bb ale niepewny wynik dodatni i objawy raczej na to wskazują.Czy miałaś kiedyś kleszcze lub jakąś plamę na ciele?Pozdrawiam,Wiola
napisał/a: orchidea5 2010-01-11 13:19
Wiola robili mi testy Elisa.Co do kleszczy to kiedyś miałam ich całą masę .Co roku wyjazdy na Mazury.Nad morzem miałam jakieś 6 lat temu.Dziwne ale nigdy nie panikowałam jak miałam kleszcze.
Dwa lata temu byłam w szpitalu i tam robili mi badania.Wspomnę tak dla ciekawośći,że była tam kobieta leczona od 10 lat na S.M. pomimo,że nic nie wychodziło to lekarze stwierdzili,że to pewnie S.M.
No i po 10 latach wyszła jednak borelioza.
Pozdrawiam ,Dorota.
napisał/a: szila1 2010-01-11 20:19
No i sama widzisz jak to jest z tą chorobą.Ona bardzo lubi podszywać sie pod inne,cwana bestia.Test Elisa jest najgorszym z możliwych.Dziwne,że skoro byłaś w szpitalu nie zrobili ci Western Blotta.On jest dużo lepszy ale najlepszy jest PCR.I co zamierzasz z tym zrobić?Dla mnie wszystko wydaje się jasne.
napisał/a: orchidea5 2010-01-12 13:34
Szila sama już nie wiem,jestem zmęczona tym wszystkim.Pozdrawiam cieplutko.
napisał/a: monalisa4 2011-01-04 15:42
Czesc,

Mam dokladnie to samo co Orchidea i Marianna ? Przeczytałam Waszego posta z 22.01.2010. Czy od tamtego czasu cos sie u Was zmienilo ? Czy zostalyscie zdiagnozowane ??

Prosze o odpowiedz,
Monika
napisał/a: monalisa4 2011-01-04 15:51
Objawy: sciski twarzy, dretwienie i ból rak,sztywnienie palca w rece, dretwienie nóg, kolotanie serca, lęk, strach, szum w uszach, sciski brzucha, nieprawidlowe odruchy po lewej stronie brzucha, przesunieta symetria ciala, ból ramion, glownie lewa strona ciala, gorsze widzenie (pogorszenie ostrosci), czasami trzesienie ciala, bóle brzucha, czasami glowy, szyi,... - wielu lekarzy w tym 4 neurologów i nawet brak skierowania na rezonans glowy (uwazaja ze nie potrzeba). A ja wciaz boje sie SM :(
Co mi dolega ? Czy to mozliwe ze nerwica daje takie objawy nawet wtedy gdy nie masz powodow do denerwowania ?
Mam zdiagnozowana nerwice od 4 lat (4,5 miesiac leczenie Asertinem - objawy zmniejszyly sie).Ciagle nowy objaw: w 80% to ból, w ciele. Co to ? Jak mysle o chorobach to czuje sie jeszcze gorzej...