czy to duza wada wzroku?
napisał/a:
nornow12
2010-12-22 09:33
ja nigdy od dziecka nie mruzyłem oczów bez jaj ale nie widze tak slabo zeby mrużyć oczy
napisał/a:
viki71
2010-12-22 17:25
Nie będę się z Tobą sprzeczać.Myśl,jak chcesz ale ja też miałam-1,5 i bezwiednie mróżyłam oczy.Ktoś mi zwrócił uwagę,bo sama tego nie widziałam.
napisał/a:
Krzysiek1995
2010-12-22 23:14
Hej nornow12, jestes przyzwyczajony do takiego widzenia od dziecka i dlatego. Ja mam dużo więcej (-5,5), i nie mam od prawie 3 lat brylek, gram w kosza, pomykam rowerkiem i jest ok. niestety z tablicy nic nie zobaczę jak mocno nie zmrużę powiek, albo nie zrobię "chinczyka", ale jednak spoko daję sobie rade bez brylek. Kolega ma -2,5 i jak na basen musi zdjąć patrzałki to ma "przeżycie" ,a ofiara się robi straszna - nie poznaje ludzi, kiedyś wparował do szatni dziewczyn bo nie zauważył napisu..
napisał/a:
viki71
2010-12-23 18:16
-5,5 i twierdzisz,że widzisz?Wieczorem to pewnie potykasz sie o znajomych a nie widzisz.Ty to z pewnościa powineneś miec okulary.
napisał/a:
piotrek.sad
2010-12-23 22:59
Viki on widzi! On to wypracował a wada mu sie nie pogłebia i nie pogłebi oczywiście ;p
napisał/a:
Krzysiek1995
2010-12-24 11:54
Jak byś zgadł, byłem niedawno u okologa i trzeci rok mam tę sama wadę,więc się nie pogłębia, na boisku nie podaję piłki przeciwnikowi, na rowerze nie pomyliłem drogi z drzewem w szkole daję sobie radę więc jakimś dziwnym trafem widzę :P
napisał/a:
viki71
2010-12-27 18:23
E,no,zarys widzisz ale szczegółów napewno nie.Nie będę się spierać.Każdy niech robi,jak chce.