czy to moze byc od tarczycy

napisał/a: milka761 2010-09-23 11:00
Pokrotce opowiem moja historie i problemy zdrowotne:
na przelomie kwietnia/maja zaczely sie problemy z kolanami. w nocy od czasu do czasu -wybudzalo mnie klucie w kolanie takie jakby ktos wbijal mi igle. bylo to bardzo bolesne ale zarazem krotkotrwale. po jakims czasie przestalo sie pojawiac ale kolana zaczly bolec przy kucaniu i klekaniu i trwa to do dzis. jak stoje siedze chodze po plaskiej powierzchni to nic nie odczuwam.
- na poczatku lipca zaczely sie problemy ze sciegnami srodrecza w obu dloniach. podstawowe badania ok , czynnik reumatoidalny ujemny. dostalam skierowanie do reumatologa w celu wykonania bardziej dokladnego badania w kierunku rzs. zrobilam tez sobie u ortopedy usg dloni ktore wykazalo pogrubione pochewki sciegien w dloniach. efekt-przykurcz palcow, nie moge zacisnac piesci bo czuje bol,nie moge do konca rozprostowac palco bo sa przykurczone i czuje opor, dodatkowo nadwyrezone nadgarstki. badanie anty ccp w kierunku rzs wyszlo dobrze. reumatolog po obejrzeniu wszystkich stawow uznala ze nie ma stanu zapalnego , wyniki sa ujemne wiec to nie jest rzs. rozlozyla rece i powiedziala ze nie wie od czego to moze byc, ze mam sie udac do endokrynologa i do ortopedy. ale na koniec powiedziala ,ze dla swietego spokoju da mi jeszcze skierowanie na przeciwciala ANA aby wykluczyc inne choroby tkanki lacznej. az mnie to zmrozilo bo pewnie miala na mysli toczen i twardzine. wynik za okolo miesiac a ja zyje w nerwach.
- od jakiegos czasu po obudzeniu sie rano przy pierwszych ruchach czujue bol miesni ponizej ramion. i co dziwne bol jest tylko gdy sie porusze jak dotykam te miesnie czy sciegna to nie jest to bolesne.w spoczynku rowniez nie boli rowniez w stopach rano moje miesnie (moze sciegna) sa takie jakby zastane i dopiero po kilku krokach mam swobode ruchow. nie wiem moze to efekt stresow jakie ostanio przezywam np . w zwiazku z oczekiwaniem na wynik badania anty ccp, brak pracy, przesiadywanie cale dnie przy komputerze a co za tym idzie prawie zero ruchu i aktywnosci fizycznej itp. a moze to jednak powazniejsza choroba. i teraz znowu lęk o wyniki ANA
- od poniedzialku chodze na laseroterapie moich dloni(skierowanie od reumatologa). oczywiscie prywatnie bo na nfz termin dopiero na polowe listopada. zobaczymy czy cos pomoze.ale rehabilitantka powiedziala ze lepsza bylaby jonofreza ale lekarz musizapisac lek. i ze raczej nie mam brac az 10 zabiegow z tego laseru i za nie placic bo raczej nie pomoga mi.
- czy takie objawy moga wskazywac na jakas chorobe tarczycy? a moze to jednak jakas powazniejsza choroba? dodam, ze wczesniej czsaami czulam bol w srodreczu np przy otwieraniu sloika na sile, wykrecaniu mopa czy scierki czesto robilam to troche na sile. ale po chwili bol ustepowal wiec sie nie martwilam. a teraz problem jest powazny.
- nie wiem moze to faktycznie tarczyca , ale nie mam objawow niedoczynnosci takich jak niskie tetno(tetno mam raczej wysokie), nie mam zaparc, lamliwych wlosow czy paznokci, nie przytylam choc raczej apetyt mi dopisuje, nie mam zaparc juz predzej biegunki (gdy sie mocno zdenerwuje w jakiejs sytuacji stresowej). sama juz nie wiem co mi dolega i jestem wielkim klębkiem nerwow
napisał/a: milka761 2010-09-23 12:59
i jeszcze pragne dodac, ze miesiaczkuje regularnie cykl trwa 28-29 dni, krwawienie 5-6 dni i jest raczej obfite zwlaszcza 2 pierwsze dni.
nie jestem senna ani zmeczona. mam dosc energii. teraz wrecz jestem zla , ze nie moge nic zrobic przez te rece np pomyc okna, gruntownie posprzatac mieszkanie czy pojezdzic na rowerze. na zajeciach umyslowych ciezko mi sie skupic ale dlatego, ze jestem zmartwiona swoim stanem zdrowia i moje mysli caly czas wokol tego kraza bardzo sie boje
napisał/a: milka761 2010-09-29 17:08
odebralam dzis wynik TSH i wynosi 1,4 czyli w normie