Czy to moze miec jakis zwiazek..?
napisał/a:
Fioletowa1
2006-12-27 12:39
Rzadko zdarzalo mi sie narzekac na problemy ze zdrowiem ale od kilku miesiecy przezywam jakis kryzys dziwny: zaczelo sie od placzliwosci (na palcach jednej reki mozna bylo policzyc dni w miesiacu kiedy nie plakalam),
potem nastroje depresyjne,nagle okazalo sie ze mam za niskie cisnienie (cale zycie mialam dobre,a tu od kilku miesiecy mam gora 90/60 jak nie nizsze),ciagle choruje (przeziebienia,grypy,zapalenie slinianek,afty..),jestem stale zmeczona.. no i mam takie uczucie "odlotow" w glowie,czuje sie dziwnie, tak jakbym nie stapala po ziemi tak pewnie jak zwykle ale raczej plynela,cos jakbym byla chwiejna i mogla sie w kazdym momencie przewrocic, a w glowie czuje taka lekkosc jakas i jakby ucisk z dwoch stron.Zwykle mialam te odloty ze 2 razy na tydzien,ale ostatnio sie pogorszylo i caly tydzien od rana do wieczora, dzien po dniu,towarzyszyl mi ten odlot.Wczoraj dla odmiany uczucie sie zmienilo i zamiast lekkosci czulam ze cale moje cialo,i glowa sa strasznie ciezkie, po przebudzeniu myslalam ze sie z lozka nie zwloke..
Bardzo to wszystko dziwne i nie mam pojecia co mi moze dolegac.Badania krwi wyszly dobre, anemii nie mam, EKG dobre.. Lekarka myslala,ze zawroty glowy i zaslabniecia to przez niskie cisnienie, no ale na te odloty to mi glukardiamid nie pomaga i niewiem co to.Teraz dostalam skierowanie do neurologa.. W sumie myslalam tez zeby isc do psychiatry,ale od dwoch tygodni placzliwosc i depresja daly mi spokoj wiec niewiem.. Ale zastanawiam sie czy te wszystkie objawy moga miec zwiazek z jakas choroba psychiczna..
potem nastroje depresyjne,nagle okazalo sie ze mam za niskie cisnienie (cale zycie mialam dobre,a tu od kilku miesiecy mam gora 90/60 jak nie nizsze),ciagle choruje (przeziebienia,grypy,zapalenie slinianek,afty..),jestem stale zmeczona.. no i mam takie uczucie "odlotow" w glowie,czuje sie dziwnie, tak jakbym nie stapala po ziemi tak pewnie jak zwykle ale raczej plynela,cos jakbym byla chwiejna i mogla sie w kazdym momencie przewrocic, a w glowie czuje taka lekkosc jakas i jakby ucisk z dwoch stron.Zwykle mialam te odloty ze 2 razy na tydzien,ale ostatnio sie pogorszylo i caly tydzien od rana do wieczora, dzien po dniu,towarzyszyl mi ten odlot.Wczoraj dla odmiany uczucie sie zmienilo i zamiast lekkosci czulam ze cale moje cialo,i glowa sa strasznie ciezkie, po przebudzeniu myslalam ze sie z lozka nie zwloke..
Bardzo to wszystko dziwne i nie mam pojecia co mi moze dolegac.Badania krwi wyszly dobre, anemii nie mam, EKG dobre.. Lekarka myslala,ze zawroty glowy i zaslabniecia to przez niskie cisnienie, no ale na te odloty to mi glukardiamid nie pomaga i niewiem co to.Teraz dostalam skierowanie do neurologa.. W sumie myslalam tez zeby isc do psychiatry,ale od dwoch tygodni placzliwosc i depresja daly mi spokoj wiec niewiem.. Ale zastanawiam sie czy te wszystkie objawy moga miec zwiazek z jakas choroba psychiczna..
napisał/a:
Peter
2006-12-27 14:25
Zarówno mogą to być ataki depresji sezonowej (bardzo mała ilość światła ze względu na krótki dzień), jak i też może byc to objaw "przewlekłego zmęczenia" objawiającego się często depresją, częstym chorowaniem. Przypuszczalnie przyczyną "przewlekłego zmęczenia" jest bliżej nieokreślony wirus. Dlatego ważne jest dobre odżywianie, dużo wit. C, leki wspomagające odporność np.Echinacea lub Biostymina. Przyczyna takiego stanu rzeczy też może być klimakterium (o ile to wchodzi w rachubę, bo nie wiem ile masz lat). Niskie ciśnienie podnosi kawa, o ile możesz ją spożywać.
napisał/a:
Fioletowa1
2006-12-27 21:52
No klimakterium nie wchodzi w gre,bo lat mam 23 Ale nad tym przewleklym zmeczeniem to istotnie moglabym sie zastanawiac bo i owszem - jestem ciagle zmeczona tylko raz to odczuwam bardziej a raz mniej. Czesto czuje ze moglabym reszte zycia przespac. Odzywiam sie dobrze, na cisnienie biore jakies krople.. Tylko zastanawiaja mnie jeszcze te dziwne "odloty" w glowie, skad to sie bierze.. Od cisnienia chyba niezalezne, bo pojawiaja sie czy mam nader niskie, czy jak na mnie wysokie.. A czy to przewlekle zmeczenie da sie jakos leczyc i po czym poznac ze to wlasnie to?
napisał/a:
Peter
2006-12-28 20:04
Jak masz 23 lata, to oczywista sprawa. Jeśli chodzi o zespół przewlekłego zmęczenia, to zdiagnozowanie tego nie jest możliwe. Można jedynie przypuszczać na podstawie opisywanych objawów, które mogą być też subiektywne. Leczy się tą przypadłość, a właściwie ogranicza jej objawy stosując: do poprawy samopoczucia Deprim (tylko nie można korzystać w tym czasie z solarium), preparaty magnezy i potasu, leki podnoszące odpornośc - jak wyżej pisałem Echinacea lub Biostymina. Wskazane też wit. z gr. B.