Czy to na pewno przerost prostaty ?

napisał/a: Bartek1975 2010-11-02 11:48
Witam mam 35 lat
Mój problem zaczął się w ubiegłym roku ok września. Oddawaniu moczu towarzyszyło uczucie pieczenia w cewce moczowej i częstsze oddawanie w małych ilościach. Spożycie jakiej kolwiek ilości alkoholu (nawet cukierki z alko. zrazy na winie) powodują po ok 1-2 min silną potrzebę oddania moczu i pieczenie, które utrzymuje się kilka - kilkanaście min. potem przechodzi ) Ponieważ parę dni wcześniej w pracy kilka godzin leżałem na ziemi więc lekarz pierwszego kontaktu stwierdził, że to zapalenie pęcherza i przetestował na mnie ze trzy antybiotyki m.in KEFLEX 500 (innych nie pamiętam). Kiedy to nie pomogło skierował mnie do urologa. Wizyta z ZUS była z kilka miesięcy poszedłem więc prywatnie, otrzymałem 3 opakowania MACMIROR 200mg - nie pomogło :(
Idąc na wizytę do następnego (nastał czas wizyty z ubezpieczenia ) zrobiłem USG i badanie moczu.
- USG Gruczoł krokowy o wym. 42x40x38 mm (waga ok. 33.3 g )
- mocz:
- clarity: zup ???(tak to odczytuję)
-color: yellow
- GLU:negatiwe
- BIL: neg...
- KET: neg...
- SG: 1.025
- BLO: neg....
- pH: 5.5
- PRO: neg....
- URO: 0.2 E.U./dL
- NIT: neg....
- LEU: neg.....
- dopisek - "nieliczne bakterie"
Lekarz zapisał mi TOLPERIS 50mg i ZOXON 2 mg i stwierdził,że to pomoże.....
Nie pomogło. Za trzy mieś ZOXON 2 mg i 3 opakowania CIPRONEX 500 mg po 10 tabs. - nie pomogło tylko od antybiotyku dostałem wrzodów żołądka :)
Na ostatniej wizycie w lipcu stwierdził, że to łagodny przerost prostaty i trzeba z tym żyć :) zapisał ZOXON po 2 mg
Następna wizyta pod koniec roku :)

Poczytałem w sieci i doszedłem do kilku wniosków:
1. w wieku 35 l. przerost prostaty jest efektem jakiejś dolegliwości
2. mój lekarz urolog nie za bardzo zna się na robocie
3. jeśli chcę się wyleczyć muszę mu pomóc
4. ZOXON nawet w dawce 4mg nic nie zmienia
5. nieliczne bakterie w moczu to nie jest ok. , co to za bakterie ?
I tak :
- moim faworytem jest Chlamydia ( pieczenie po alko. ) dowiedziałem, że można to złapać bez stosunku ( nie utrzymuję kontaktów od ok roku przed wystąpieniem objawów a wcześniej z zabesp.)
- myślę, że trzeba zrobić : BADANIE MOCZU, POSIEW, ANTYBIOGRAM, BADANIE NA CHLAMYDIE, ŻEŻĄCZKE

Czy ktoś, kto ma pojęcie mógł by się do moich wniosków ustosunkować, ewentualnie coś doradzić. Bo stwierdzenie mojego urologa "TRZEBA SIĘ DO TEGO PRZYZWYCZAIĆ" jakoś mnie nie przekonuje :)
napisał/a: sorgo 2010-11-03 08:22
Nie widzę, abys robił badania PSA. To dośc ważne. Może byc chlamydia, czym można zarazić się nawet na basenie. Z tego mozna się wyleczyć, choc bywa trudne. Ale potrzebne badanie na chlamydię: masaż prostaty przez lekarza, wymaz z treści i poddanie analizie. Możesz miec też wirusowe zapalenie prostaty. No, ale w tym przypadku medycyna jest bezradna, dodam na "pocieszenie". Najwięksi specjaliści od prostaty radzą po prostu zaprzyjażnić się chorobą. Czy robiles masaz prostaty samodzielnie? W razie czego pisz sorgo5malpao2pl