Czy to NN?

Witam:)

Od ładnych paru lat choruje na nerwice lękowo - depresyjną i biorę xetonar w dawce 10 mg dziennie , ale objawów już praktycznie nie mam , nie mam lęku przed wyjściem z domu , lęku przed kolejkami w sklepie bo kiedys jak tylko weszłam do marketu i miałam stac w kolejce robiło mi sie duszno , oblewał mnie pot , ręce zaczynały mi sie trząść i musiałam wyjśc ze sklepu najszybciej jak sie to dało :/ , nie mam zawrotów głowy , niemocy przełknięcia śliny , praktycznie wszystko jest ok poza tym że doszły nowe dolegliwości psychologiczne :/

- ciągłe powtarzanie czynności , jeżeli tego nie zrobie czuje ze stanie sie cos złego
- jak tylko mnie cos zaboli nakręcam sie ze mam raka
- ciagle wydaje mi sie ze cos robie źle , że w pracy cos poszło nie tak z mojej winy i strace prace,
- że rozmawiając z kimś powiedzialam cos głupiego
- ze beznadziejnie wygladam , beznadziejnie sie zachowuje i w ogóle ,
- nie mam swojego zdania
- nie potrafie walczyc o swoje itd :/
- nie wyjde z dzieckiem siostry na spacer bo boje sie ze w czasie spaceru zemdleje i co wtedy z dzieckiem ??
- jak jedziemy gdzies z chłopakiem to boje sie ze bedziemy mieli wypadek i zginiemy
- jak siedze u chłopaka to boje sie ze piec wybuchnie i nam sie cos stanie ( w domu mam kaloryfery)
- cały dzień bym przeleżała w łóżku bo po co wstawać ??
-nic mnie nie cieszy ....


czy to może byc nerwica natręctw ??

Dzisiaj mam kolejna wizyte u psychiatry i chce zaproponowac odstawienie calkowite leku czy to ma sens jeżeli mam takie dolegliwosci ??