Czy to SM?

napisał/a: ~Pacjent 2012-02-01 17:03
Witam. Mam 30lat.

Proszę o interpretację wyniku.

Pół roku temu (czerwiec 2011) zdrętwiała mi prawa noga i drętwiejące mięśnie brzucha. Lekarz neurolog zlecił badanei MR głowy i badanie płynu z rdzenia kręgowego. MR nie wykazał żadnych odchyleń, wszystko było w porządku. Płyn i jakieś prążki okazały się prawidłowo negatywne.
Między 17 a 28 grudnia przeszedłem jakieś zapalenie na łydce. Podejrzewali tzw róże, wirusowe zapalenie. Do końca nikt nie potrafił powiedzieć co to było. Miałem wysoką gorączkę i potworny ból nogi. Atybiotyk zadziałał.
Gdy to minęło to 1 stycznia tego roku wstałem rano z pieczeniem skóry brzucha i z bólem oka. Piekła skóra gdy miałem ubranie, bez ubrania nic nie piekło. Minęło po kilku dniach. Byłem u okulistki powiedziała, że to stan zapalany nie okreslony. Nerwy wzrokowe wg niej były prawidłowe. Przepisane krople jednak nie pomagały. Rodziny powiedziałem, że pieczenie jest od kręgosłupa.
Poszedłem do neurologa. Zlecił MR rdzenia. Oto co wyszło:

Pogłębienie kyfozy piersiowej.
Tarcze międzykręgowe Th5-Th, Th6-Th7, Th7-Th8 mają obniżoną intensywność sygnałów, jak w przypadku uwodnienia.
Na tylnych krawędziach sąsiadujących trzonów widoczne drobne osteofity, kanały korzeniowe z zachowaną rezerwą objętościową.
W obrazach T2 zależnych w rdzeniu kręgowym na poziomie Th-Th8 widoczne bardzo dyskretnie hyperintensywne ognisko o długości 1,3cm, nieróżnicujące się w innych sekwencjach w płaszczyznach strzałkowych, widoczne również słabo na przekrojach poprzecznych.
Po podaniu środka cienującego nie ulega ono wzmocnieniu pokontrastowaniu. Nie można wykluczyć artefaktu.
W uwidocznionym kręgosłupie szyjnym widoczne tyłozmyki na poziomach C3-C4 i C4-C5.
Przepuklin dokanałowych w kręgosłupie piersiowym i szyjnym nie stwierdzono.
Wnioski;
Zaburzenie statystyki kręgosłupa piersiowego
Dyskopataia w postaci zaburzeń uwodnienie na poziomach Th5-Th, Th6-Th7, Th7-Th8
Podejrzenie obecności ogniska w rdzeniu kręgowym na poziomie Th7-Th8 do werefykacji w badaniu kontrolnym - różnicowanie między ogniskiem patologicznym a artefaktem.

Obecnie czuję się w miarę dobrze. Po wyniku jestem mocno zaniepokojony. Bardzo denerwuje się i może przez to zaczynają mnie piec plecy i kark, czuję czasami drętwienia. Jestem znerwicowany i nie śpię w nocy w oczekiwaniu na diagnozę.
Proszę o interpretacje. Obawiam się, że to może być SM co neurolog poderzewał, albo jakaś inna dolegliwość. Lekarz po przeczytaniu nic nie powiedział. Powiedział, że za jakiś czas trzeba będzie powtórzyć badanie.
Co o tym sądzicie? Dziękuje za wszelkie wskazówki. Jestem cały w nerwach.