Czy to wyrostek?
napisał/a:
prohax0r
2010-12-05 10:53
Witam,
Od wczoraj mam dziwne kłucie po prawej stronie brzucha - koło miednicy trochę niżej niż pępek - kłucie pojawia się wtedy gdy napinam mięśnie brzucha, kaszle, psikam, przy chodzeniu raczej go nie ma a jeżeli jest to bardzo słabe, przy dotykaniu kłucie jest znikome, w sumie to można powiedzieć ze go nie ma. Mierzyłem temperaturę i jest w normie. Jeżeli leżę i podnoszę prawą nogę do pionu to bólu niema. To kłucie od wczoraj ani się nie nasiliło ani nie zmalało jest bez zmian. Mam 19 lat.
Bardzo proszę o pomoc.
Od wczoraj mam dziwne kłucie po prawej stronie brzucha - koło miednicy trochę niżej niż pępek - kłucie pojawia się wtedy gdy napinam mięśnie brzucha, kaszle, psikam, przy chodzeniu raczej go nie ma a jeżeli jest to bardzo słabe, przy dotykaniu kłucie jest znikome, w sumie to można powiedzieć ze go nie ma. Mierzyłem temperaturę i jest w normie. Jeżeli leżę i podnoszę prawą nogę do pionu to bólu niema. To kłucie od wczoraj ani się nie nasiliło ani nie zmalało jest bez zmian. Mam 19 lat.
Bardzo proszę o pomoc.
napisał/a:
prohax0r
2010-12-05 12:10
Dodam jeszcze że mam lekkie wzdęcia, apetyt w normie.
napisał/a:
Jarost1403
2010-12-05 19:49
Witaj. Moim zdaniem, to jakaś drobna jelitowa niedyspozycja- może jadłeś coś wzdymającego/strączkowe, kapusta itp./, albo jakieś błędy żywieniowe i gazy dają Ci się we znaki? A może złogi kałowe "na zakręcie" jelita grubego? Mnie kiedyś lekarz tłumaczył, w którym miejscu jest wyrostek, tylko już dobrze nie pamiętam- cztery lub pięć palców od pachwiny. Poza tym - to pamiętam- bo bardzo mnie zdziwiło- wyrostek jak ząb - podrażniony daje znać o sobie a potem wraca do normy i bywa, nigdy nie jest usuwany/zakładając,że to co Cię kłuje to wyrostek/. Myślę,że to nic naglącego, poobserwuj się trochę. Pozdrawiam.
napisał/a:
Agusia1982
2010-12-06 10:15
Dokładnie jak wyżej.
Wyrostek zazwyczaj odzywa się w stanie ostrym a wszystkie te kłucia o których piszesz to nie jego sprawka.
Wyrostek zazwyczaj odzywa się w stanie ostrym a wszystkie te kłucia o których piszesz to nie jego sprawka.
napisał/a:
prohax0r
2010-12-06 10:24
Dziękuje za pomoc.
Dzisiaj można powiedzieć, że jest trochę lepiej
Dzisiaj można powiedzieć, że jest trochę lepiej