deksametazon a niechciane owłosienie

dopóki nie zbijesz trwale tsh do 1-1,5 to novothyral niewiele wniesie. na razie trzeba określić jakiej dawki lewotyroksyny wymagasz. inna sprawa, że łatwiej byłoby to oceniać jakbyś mierzyła ft4 i ft3, a nie tylko tsh.

pierwsze kilka razy badałam ft4, ft3 czasem, tylko ze lekarz na to nie zwracał uwagi, ta druga endokrynolog też nic nie mówiła o ft, a swoją drogą to wtedy chyba miałam wszelkie kombinacje ft4 i tsh - w sensie ze np. przy takim samy poziomie ft4 raz była nadczynność, raz niedoczynność. Ale nigdy nie było ft4 w górnych granicach, maks było w okolicach połowy normy.

witam szukałam w innych wątkach ale nic nie znalazlam czy znacie lekarza z Wawy który przepisałby Novothyral?

dr Lucyna Papierska. oczywiście jeśli uzna za słuszne, czyli najpierw wyśle Cię na badania wątroby i nerek.
ale czekać trzeba ze 2 miesiące na wizytę.

hej przeraszam ale nie jestem pewna czy to do mnie odpowiedź? Jeśli tak to dzięki za radę ale co maja z tym wspólnego nerki i wątroba?? Trochę mnie to zdziwiło. W wątrobie dokładnie w woreczku żółciowym mam coś do obserwacji czy to może byc jakieś przeciwskazanie? Dziękuję za odzew o tej dr gdzieś w necie czytałam że często nadnercza bada. 2 miesiące to nie długo ja normalnie 3 czekam ale mogę iść prywatnie też

to była odpowiedź do Ciebie. konwersja t4 do t3 przebiega głównie w wątrobie i nerkach. jeśli jest zaburzona, to trzeba sprawdzić właśnie te organy oraz wyleczyć w razie zdiagnozowania zaburzeń.
2 miesiące to się do Niej czeka na wizytę prywatnie, na nfz nawet nie ma sensu sprawdzać.

Aha to dobrze wiedzieć dzięki za odpowiedź. Poszukam terminów do niej ale może lepiej byłoby wcześniej zrobić te badania czy wiesz jakie to badania? pzdr

skoro masz "coś" w woreczku żółciowym, to znaczy że jakąś diagnostykę przeszłaś?
koniecznie weź ze sobą świeże oraz starsze badania hormonów tarczycy i inne ważne, typu te o woreczku.
a zrobić możesz alat, aspat, kreatyninę. to podstawowe badania przesiewowe wątroby i nerek. no i aktualna pełna morfologia.

aha dzięki. Mialam usg jamy brzusznej i to wszystko ( bo w badaniu moczu wychodzi krew juz od kilku lat - nie wiem czy to może mieć jakikolwiek związek z tarczyca nigdy bym tego nie podejrzewała, ale nerki ok tylko w w woreczku do obserwacji albo kamyk albo coś tam co sie samo rozejdzie nie pamiętam nazwy). A aspat i alat tez był robiony kilkukrotnie z tego co kojarzę tylko nie wiedziałam że to ma jakiś związek z wątrobą :) Z tego co pamiętam wszystko w normie było. Ok dzięki bardzo!

jeśli masz jakieś zaburzenia, to raczej endo powie, żeby je porządnie zdiagnozować i wyleczyć, a nie przepisze novothyral.