depresja + agresja - diagnoza potrzebna
napisał/a:
garba
2013-10-25 13:40
Czesc Zielony.Radek
Ten wątek na forum poruszony był już bardzo dawno, ale mam nadzieję, że jeszcze masz tutaj konto. Mój problem z żoną wyglada identycznie jak Twój. Objawy są dokładnie te same. Nawet nie będę ich tu opisywał, gdyż to co napisałeś to dokładnie to samo co w moim przypadku. Czy mógłbym Cię poprosić o informację, czy udało Ci się pójść z żoną do specjalisty? Czy została znaleziona przyczyna tego zachowania? Może masz jakąś radę co robić?
Ten wątek na forum poruszony był już bardzo dawno, ale mam nadzieję, że jeszcze masz tutaj konto. Mój problem z żoną wyglada identycznie jak Twój. Objawy są dokładnie te same. Nawet nie będę ich tu opisywał, gdyż to co napisałeś to dokładnie to samo co w moim przypadku. Czy mógłbym Cię poprosić o informację, czy udało Ci się pójść z żoną do specjalisty? Czy została znaleziona przyczyna tego zachowania? Może masz jakąś radę co robić?
napisał/a:
pitia2014
2014-06-10 00:16
Miałem i częściowo jeszcze mam taki sam problem z żoną. Po prawie dwóch latach ciężkiej walki mogę powiedzieć, że problem jest bardzo powszechny, tylko z powodu że wstydliwy to wszyscy cierpią w milczeniu. Mam dość dużo informacji którymi z chęcią się podzielę ze wszystkimi zainteresowanymi. Kontakt pitia@op.pl - piszcie i kontaktujcie się ze mną. Nie cierpcie tylko bierzcie się za siebie i za swoje życie bo na pewno lepiej nie będzie a ten problem sam nie zniknie tylko będzie się na pewno pogłębiał co wiem z własnego doświadczenia. Panowie głowy do góry - nasi ojcowie i dziadkowie wojny wygrywali to i z naszymi kobietami sobie poradzimy. Pozdrawiam i czekam na maile pk