diagnoza
napisał/a:
krosny32
2010-10-10 16:29
WItam, nie bylem pewnie pod którą kategorie przydzielić ten post, ten wydawał mi sie najbardziej odpowiedni. Otóż zauważyłem ostatnio u mojego znajomego (mężczyzna, lat18), że notorycznie kłamie, zachowuje się jak małe dziecko, zawsze wszystko bierze do siebie tzn, jeśli ktoś w towarzystwie zwroci na cos uwage zawsze uznaje to jako atak na jego osobe i reaguje dosc nerwowo i w dziwny sposób (potrafi cos komus zniszczyc, zabrac i udawac ze nic się nie stało), za nic nie czuje się odpowiedzialny. Czy to poprostu jest jego charakter czy może jakieś schorzenie na tle emocjonalnym? Bardzo prosze o pomoc
napisał/a:
piotrosiama
2010-10-10 16:32
Witam !
Nie doszukuj się u kolegi żadnej choroby - myślę że jest bardzo niedojrzały emocjonalnie i nie potrafi sobie poradzić w wielu sytuacjach stąd takie jego reakcje. Z czasem z tego wyrośnie.
Nie doszukuj się u kolegi żadnej choroby - myślę że jest bardzo niedojrzały emocjonalnie i nie potrafi sobie poradzić w wielu sytuacjach stąd takie jego reakcje. Z czasem z tego wyrośnie.
napisał/a:
Agusia1982
2010-10-10 18:00
Popieram koleżanke wyżej...choroby psychicznej raczej w tym nie ma co najwyżej polec koledze by wypił sobie 2 razy dziennie Meliske może troszke spokojniejszy będzie.
Tak poważnie to wydaje mi się,ze taki jego urok.
Z wiekiem mu przejdzie albo taki juz pozostanie no i będzie trzeba akceptować.Nie każdy da się lubić są ludzie i ludziska.
Tak poważnie to wydaje mi się,ze taki jego urok.
Z wiekiem mu przejdzie albo taki juz pozostanie no i będzie trzeba akceptować.Nie każdy da się lubić są ludzie i ludziska.
napisał/a:
wikam2
2010-10-12 09:57
Jak dziewczyny - to taki typ :) I też miałam takich znajomych ;)