Długa historia choroby
napisał/a:
julka901
2015-11-24 20:07
Ale czy to nie jest trochę podważanie całego sensu funkcjonowania analityki medycznej? bo w takim razie po co robić jakiekolwiek badania skoro są niemiarodajne albo wychodzą fałszywie ujemne?
tylko, że ja stosowałam już różne diety i mi to nie pomogło.
Ale większość badań, które miałam wykazały nieprawidłowości. No wg. mnie stan przedrakowy, który w wielu przypadkach przekształca się w pełnoobjawowego raka jest stanem zagrożenia życia. podobnie długotrwały(nieuleczalny) refluks i stany zapalne w przewodzie pokarmowym go powodują, więc jest to dla mnie jak najbardziej poważne.
nie zwalałabym wszystkiego na stres, bo stres zwykle daje objawy somatyczne (człowiek odczuwa różne dolegliwości, ale jest zdrowy). ja nie jestem. stres może co prawda predysponować do pojawienia się konkretnych chorób (zwłaszcza na podłożu autoimmunologicznym).
Ja (pomimo, że badania nie potwierdziły problemów z odpornością) wciąż staram się ją wzmacniać naturalnymi sposobami(podobnie jak i suplementami), ale to niewiele daje, bo problemy jak były tak są i wciąż się pogłebiają z upływem czasu.
Nie chcę wyjść na desperatkę, ale tak się w sumie teraz czuję, bo mi organizm cały wysiada, a ja nie mogę nic zrobić. A długo tak nie pociągnę. Nie wiem do kogo mogłabym się jeszcze zgłosić?
napisał/a:
kasia971
2015-11-25 09:01
Ze swej strony mogę polecić dietę przeciwgrzybiczną, poleconą przez p. dr Izabelę Borowiecką (przyjmuje w Warszawie przy ul. Wierzbowej 11 www: http://homeopatia.waw.pl/index.php?s=borowiecka ) - ona jest "normalnym" lekarzem - internistą, ale leczy homeopatycznie cały organizm. Możesz się zgłosić do tej pani doktor, może ona coś Ci pomoże.
Mnie dieta pomogła po około 1,5 roku ścisłego stosowania.
http://www.vegamedica.pl/diety/dieta-przeciwgrzybicza
PRODUKTY ZABRONIONE
CUKIER we wszystkich postaciach; miód, dżem, produkty dla diabetyków, czekolada, cukierki, ciasta, torty, słodkie pieczywo, drożdżowe bułki i ciasta, soki i napoje gazowane z cukrem, budynie itp.
PRODUKTY Z BIAŁEJ MĄKI białe pieczywo, tosty, makarony, naleśniki, niektóre wędliny, pierogi, również chleb z mąki mieszanej, zupy w proszku.
DROŻDŻE i wszelkie produkty zawierające drożdże
BIAŁY RYŻ
ALKOHOL słodkie wina, piwo.
SŁODKIE OWOCE banany, winogrona, pomarańcze, mandarynki, brzoskwinie, morele, śliwki, gruszki, owoce suszone, kompoty.
SERY PLEŚNIOWE I ŻÓŁTE, MAJONEZ, KETCHUP, PRODUKTY FERMENTOWANE
(m. in. sos sojowy)
SOKI W KARTONACH I BUTELKACH, PRZYPRAWY WIELOSKŁADNIKOWE (np. VEGETA)
WSZYSTKIE DANIA GOTOWE PRZYRZĄDZANE METODAMI PRZEMYSŁOWYMI,
ARTYKUŁY SPOŻYWCZE WYSOKOPRZETWORZONE, KONSERWY
PRODUKTY DOZWOLONE
ZIEMNIAKI
KASZE, PŁATKI OWSIANE, KUKURYDZA (oprócz kasz pszennych)
RYŻ CIEMNY NIEŁUSKANY
PIECZYWO żytnie, orkiszowe na zakwasie, ryżowe
RYBY, MIĘSO (z wyjątkiem wieprzowiny) – wędliny drobiowe lub wołowe, najlepiej pieczone w domu.
JAJKA – jeśli nie są alergenem
WARZYWA – dobrze żuć
KWAŚNE OWOCE – jabłka, grapefruity, kiwi
OLIWA Z OLIWEK tłoczona na zimno
ZIARNA dyni, słonecznika, siemię lniane
NAPOJE – woda (niegazowana), herbata (najlepiej ziołowa, lub czarna słabo parzona), herbaty owocowe jednoskładnikowe, soki naturalne wyciskane z warzyw lub kwaśnych owoców.
PRODUKTY MLECZNE – najlepiej jogurt naturalny z żywymi kulturami bakterii – dopuszcza się dopiero w drugiej fazie diety i tylko wtedy, gdy nie są alergenami.
Preferować raczej produkty z mleka koziego, owczego niż z krowiego. Unikać mleka pasteryzowanego.
Mnie dieta pomogła po około 1,5 roku ścisłego stosowania.
http://www.vegamedica.pl/diety/dieta-przeciwgrzybicza
PRODUKTY ZABRONIONE
CUKIER we wszystkich postaciach; miód, dżem, produkty dla diabetyków, czekolada, cukierki, ciasta, torty, słodkie pieczywo, drożdżowe bułki i ciasta, soki i napoje gazowane z cukrem, budynie itp.
PRODUKTY Z BIAŁEJ MĄKI białe pieczywo, tosty, makarony, naleśniki, niektóre wędliny, pierogi, również chleb z mąki mieszanej, zupy w proszku.
DROŻDŻE i wszelkie produkty zawierające drożdże
BIAŁY RYŻ
ALKOHOL słodkie wina, piwo.
SŁODKIE OWOCE banany, winogrona, pomarańcze, mandarynki, brzoskwinie, morele, śliwki, gruszki, owoce suszone, kompoty.
SERY PLEŚNIOWE I ŻÓŁTE, MAJONEZ, KETCHUP, PRODUKTY FERMENTOWANE
(m. in. sos sojowy)
SOKI W KARTONACH I BUTELKACH, PRZYPRAWY WIELOSKŁADNIKOWE (np. VEGETA)
WSZYSTKIE DANIA GOTOWE PRZYRZĄDZANE METODAMI PRZEMYSŁOWYMI,
ARTYKUŁY SPOŻYWCZE WYSOKOPRZETWORZONE, KONSERWY
PRODUKTY DOZWOLONE
ZIEMNIAKI
KASZE, PŁATKI OWSIANE, KUKURYDZA (oprócz kasz pszennych)
RYŻ CIEMNY NIEŁUSKANY
PIECZYWO żytnie, orkiszowe na zakwasie, ryżowe
RYBY, MIĘSO (z wyjątkiem wieprzowiny) – wędliny drobiowe lub wołowe, najlepiej pieczone w domu.
JAJKA – jeśli nie są alergenem
WARZYWA – dobrze żuć
KWAŚNE OWOCE – jabłka, grapefruity, kiwi
OLIWA Z OLIWEK tłoczona na zimno
ZIARNA dyni, słonecznika, siemię lniane
NAPOJE – woda (niegazowana), herbata (najlepiej ziołowa, lub czarna słabo parzona), herbaty owocowe jednoskładnikowe, soki naturalne wyciskane z warzyw lub kwaśnych owoców.
PRODUKTY MLECZNE – najlepiej jogurt naturalny z żywymi kulturami bakterii – dopuszcza się dopiero w drugiej fazie diety i tylko wtedy, gdy nie są alergenami.
Preferować raczej produkty z mleka koziego, owczego niż z krowiego. Unikać mleka pasteryzowanego.
napisał/a:
julka901
2015-11-25 10:40
kasia,
już mówiłam dieta na mnie nie działa. rozumiem, że jest moda na wszelkiego rodzaju diety i, że medycyna naturalna jak i homeopatia naciągają ludzi na tego typu "leczenie", ale czy macie jakieś naukowe opracowania, że się na to nabieracie i o tym piszecie?
już mówiłam dieta na mnie nie działa. rozumiem, że jest moda na wszelkiego rodzaju diety i, że medycyna naturalna jak i homeopatia naciągają ludzi na tego typu "leczenie", ale czy macie jakieś naukowe opracowania, że się na to nabieracie i o tym piszecie?
napisał/a:
kasia971
2015-11-25 12:47
Naukowe opracowania są robione na zlecenie wielkich koncernów farmaceutycznych, które za te opracowania płacą i uzyskują takie wyniki, na jakich im zależy.
Ludzie życzliwie i za darmo piszą, co możesz sama zrobić, żeby się wyleczyć. Nie chcesz korzystać z naszych porad - wolna wola.
Ludzie życzliwie i za darmo piszą, co możesz sama zrobić, żeby się wyleczyć. Nie chcesz korzystać z naszych porad - wolna wola.
napisał/a:
djfafa
2015-11-25 13:18
No ale skoro na Ciebie medycyna akademicka też nie działa, leczyłaś się wieloma lekami, u wielu specjalistów, to jedyne co przychodzi na myśl to hipochondria.
A skoro tak nie jest i nikt Cię o to nie podejrzewa, to raczej jedynie co Ci pozostaje to spróbowanie właśnie diety i suplementów. Jeżeli wg Ciebie to nie "leczenie" i nie "nauka" to dalej lecz się "naukowo" lekami u lekarzy i nie żal się na forach.
Jakbyś poczytała relacji ludzi z podobnymi objawami to wiedziałbyś że takie naturalne leczenie trwa wiele miesięcy i dopiero po takim czasie czuli poprawę, więc logiczne, że po kilku dniach stosowania nie można oczekiwać spektakularnych rezultatów.
napisał/a:
julka901
2015-11-27 10:42
[code:30pc05yl]No ale skoro na Ciebie medycyna akademicka też nie działa, leczyłaś się wieloma lekami, u wielu specjalistów, to jedyne co przychodzi na myśl to hipochondria.[/code:30pc05yl]
homeopatia to nie prawdziwa medycyna. wyrosła tak naprawdę na naiwności ludzi, którzy wierzą w nienaukowe rozwiązania. w szkołę magii i czarodziejstwa. jeśli ktoś w 21w. wierzy w coś, co nie ma podstaw naukowych, w jakieś hokus - pokus to niestety , ale ciężko mi z taką osobą polemizować. to tak jakby dyskutować o ufo. dziwię się tylko, że tego typu bzdury są promowane na forum medycznym, no, ale w dzisiejszych czasach już mnie chyba nic nie zdziwi.
tak zrobię.
napisał/a:
djfafa
2015-11-27 10:51
Nikt tutaj o homeopatii nie pisał, więc nie wypisuj takich bzdur. Jak dla Ciebie medycyna i leki (tak leki) naturalne są równoznaczne z homeopatią to widać brak Ci podstawowej wiedzy na temat medycyny i odżywiania i raczej zbędna jest z Tobą dyskusja.
Cóż forowicze chcieli Ci pomóc, ale skoro wiesz wszystko najlepiej to nic tylko Ci pozostaje życzyć dużo zdrowia i przede wszystkim cierpliwości, bo widać długie leczenie (?) przed Tobą.
Pozdrawiam
Cóż forowicze chcieli Ci pomóc, ale skoro wiesz wszystko najlepiej to nic tylko Ci pozostaje życzyć dużo zdrowia i przede wszystkim cierpliwości, bo widać długie leczenie (?) przed Tobą.
Pozdrawiam
napisał/a:
julka901
2015-11-27 10:55
jeden z użytkowników użył słowa "homeopatia". wystarczy poczytać. większość zresztą tutaj przedstawionych niekonwencjonalnych sposobów - w tym pseudodiety pochodzą ze stron internetowych o tematyce homeopatycznej :)
medycyna niekonwencjonalna to inaczej homeopatia - odsyłam do słownika.
doceniam pomoc, ale jest ona w tym przypadku niemedyczna. pozdrawiam.
napisał/a:
djfafa
2015-11-27 11:05
Pisałem o medycynie naturalnej, a nie niekonwencjonalnej polecam czytanie ze zrozumieniem, a słowniki będą zbędne.
O homeopatii nie było mowy, tylko mowa o lekarzu, który leczy dietą p. grzybiczą a dieta to jak powinnaś wiedzieć jedzenie a nie preparaty homeopatyczne.
No i powiedzenia szukaniu pomocy medycznej poprzez Internet.
O homeopatii nie było mowy, tylko mowa o lekarzu, który leczy dietą p. grzybiczą a dieta to jak powinnaś wiedzieć jedzenie a nie preparaty homeopatyczne.
No i powiedzenia szukaniu pomocy medycznej poprzez Internet.
napisał/a:
julka901
2015-11-27 11:06
to to samo, lol.
napisał/a:
djfafa
2015-11-27 11:10
No jak dla Ciebie leki naturalne są homeopatią, to mamy jasność z kim mamy do czynienia.
napisał/a:
julka901
2015-11-27 11:11
no nie dogadamy się raczej, bo ja nie wierzę w magię:) pozdrawiam