Dokuczliwy ból kręgosłupa

W takich przypadkach nie ma co zwlekać najlepiej udać sie jak najszybciej do dobrego lekarza po diagnoze.

Polecam zabieg głębokiej oscylacji przy użyciu aparatu Hivamat, który wytwarza drgania mechaniczne o określonej częstotliwości. Podczas niego tkanki są niejako równomiernie uciskane ze zróżnicowaną siłą mechaniczną, co tworzy przyjemny efekt drgań nawet głęboko położonych tkanek.

Na Twoim miejscu poszłabym do lekarza. Po przeprowadzce do Krakowa (tak się szczęśliwie złożyło) zaczęłam mieć bóle kręgosłupa, pewnie po przeciążeniu się uaktywniło, ale zupełnie nie wiedziałam, co się dzieje. Czasem aż płakałam z bólu. Poszłam do ortopedy i wiadomo - pakiet badań, ale szybka diagnoza i rehabilitacja. Okazało się, że coś mi się przestawiło w kręgosłupie. Jakby ktoś szukał, to był dr Rafał Więcek.

Rehabilitacja, okłady, lekarz, może też porady z portalu http://www.zdrowyportal.pl/bol-cat/ trochę Ci pomogą

Niestety, wiem coś na temat bólu kręgosłupa i nie tylko. Kiedy miałam wypadnięty dysk, a właściwie dwa, to myślałam, że oszaleję z bólu. W ogóle nie mogłam się ruszyć przez długi czas, nawet na łóżku. Dzień i noc ciągły ból. To było straszne.

Aby szybko zdiagnozować dyskopatię, czyli tzw. wypadnięcie dysku, które spowodowane jest np. siedzącym trybem życia, wykonać należy badanie rezonansem magnetycznym. Można zrobić to w naszym Centrum Rex Medica, które mieści się w Warszawie. Uszkodzenia kręgosłupa w pierwszej fazie choroby są niewidoczne na zdjęcia RTG.

http://www.rexmedica.pl/rezonans-magnetyczny-kregoslupa/

Przede wszystkim najpierw powinno się zrobić odpowiednie badania, by wykluczyć poważne schorzenia kręgosłupa. Mnie w Warszawie skierowano do http://www.drenazlimfatyczny.waw.pl/, gdzie zajęli się fachowo moim bólem kregosłupa.

Ja mogę polecić fizjoterapeuta wrocław jeśli ktoś jest z tamtych okolic. Dobra fizjoterapia to podstawa, ale przede wszystkim ruch i wzmacnianie kręgosłupa, niestety trzeba również zmienić tryb życia.

No jeżeli mocno boli to radzę zapisać się do fizjoterapeuty, albo nawet najpierw do ortopedy, żeby sprawdził czy w ogóle można poddać się rehabilitacji.
Ja z bólem chodzę do fizjoterapeuty Kraków, gdyby nie rehabilitacje, to chyba płakałabym z bólu codziennie.