Dr House a reczywistość

rudy89
napisał/a: rudy89 2010-07-24 23:16
Witam wszystkich fanów zawsze lekko zarośniętego, kulawego cynika :). Sie zastanawiam tylko, ile w tym prawdy, co tam wygaduja?
zuzka-p
napisał/a: zuzka-p 2010-07-25 19:52
tyle co w prowadzonych przez agenta Muldera sprawach w "Archwium X"...
ale ja uwiebiam House'a ze względu na genialne dialogi. który sezon najbardziej lubisz?
napisał/a: carmen0 2010-07-26 12:06
mogę powiedzieć z autopsji, że przygotowanie teoretyczne pod względem medycznym jest po prostu mistrzowskie!
tzn. to wszystko teoretycznie może/mogło się zdarzyć
ale w praktyce sposób ich diagnostyki jest absurdalny
i nawet nie chodzi o rodzaj badań, ponieważ dobrane są prawidłowo, ale w praktyce - nawet w warunkach amerykańskich - nie wykonuje się większości rutynowo ze względu na dostępność i cenę
pomijam już fakt, że badania obrazowe (MR) zajmują im kilka minut a w rzeczywistości kilka godzin
napisał/a: mr_handy 2010-07-26 13:59
Mnie rozwaliło jak tenże dr brał się nawet za operowanie. Totalny absurd. No i neurolog robiący zabiegi na sercu:/ ale w porównaniu z "na dobre i na złe" to i tak jest podręcznik medycyny. Który sezon jest waszym zdaniem najlepszy?
napisał/a: anatol2 2010-07-27 08:54
Gdyby tyle uwagi poświęcano pojedyńczemu pacjentowi (przypadkowi) w rzeczywistości, co w tym serialu, byłoby dobrze..
michoo
napisał/a: michoo 2010-08-20 09:32
bardzo lubie ten serial, ale uwazam ze czasami przesadzają.

glowny zarzut jest taki, ze do ich szpitala trafiają ludzie z chorobami, które zdarzają się raz na 10 milionów, a dla nich to codzienność.
paikea
napisał/a: paikea 2010-08-20 11:28
to zostało wyjaśnione w serialu - do tego szpitala trafiają przypadki, których nie chcieli nigdzie indziej ;)