duszący, mokry kaszel. jakie leki?

szansa napisal(a):

Co według Ciebie z ziołowych preparatów nie ma skuteczności, wymień jakieś?

Przepraszam, że się wtrącę i odpowiem pytaniem na pytanie, ale bardziej by wypadało powiedzieć, co w takich preparatach faktycznie pomaga.

a waszym zdaniem po jakim czasie powinno sie iść do elkarza, jeśli kaszel nie przechodzi? tydzień, dwa tygodnie?

Dwa tygodnie nie leczącego się kaszlu/chrypki to czas po którym powinniśmy skonsultować się z lekarzem. Typowe, "banalne" infekcje górnych dróg oddechowych, czyli przeziębienia, statystycznie najczęściej mają podłoże wirusowe i są samoograniczające się, to znaczy, że po ok. tygodniu choroba sama przechodzi. Ale jeśli po 2 tyg nadal czujemy się chorzy, trzeba sprawie poświęcić więcej uwagi

Też mam taki problem i zdecydowałam, że zacznę zażywać immulinę. Z tego, co czytałam o tym preparacie to zaczyna ona działaś już po 3 dniach od spożycia, czyli na prawdę bardzo szybko. Muszę się jeszcze upewnić, czy rzeczywiście tak jak mi się teraz przypomina wystarczy jeden raz dziennie ją zażywać. Sama nie jestem zwolenniczką zażywania lekarstw i staram się brać ich jak najmniej.

Zaciekawił mnie ten wątek. Czy moglibyście powiedzieć więcej, czym jest immulina?

Jest to wyciąg z alg zawierający łańcuchy polisacharydowe mające stymulować układ odpornościowy.

No ale powiedzcie lepiej, czy to działa po prostu!

ponoć chrypka może oznaczać nowotwór :/

Na górne drogi oddechowe dobry jest miód spadziowy. Ale zaraz pewnie ktoś napisze, że to placebo.

Moim zdaniem najlepszy syrop na mokry kaszel to fosidal. Jest w wersji dla dzieci i dla dorosłych, więc jak ktoś u nas w domu zaczyna kasłać, to od razu go podaję, bo nie tylko działa wykrztuśnie, ale też przeciwzapalnie, dzięki czemu nie pozwala się infekcji rozwinąć.

Też polecam fosidal. Przy ostatniej infekcji mały go nie dostał i wywiązało się zapalenie oskrzeli. Teraz jak tylko zauważyłam, że ma mokry kaszel, to od razu zaczęłam mu podawać ten syrop i szybko wrócił do zdrowia.

Miałam ten sam problem, ale pomógł mi syrop Dicotuss. W składzie ma wyciąg z prawoślazu oraz miód - pewnie dlatego taki skuteczny