Duszności

napisał/a: kubapiwo 2011-10-04 16:29
Witam,
pisze w sprawie mojej osobistej dolegliwosci, ktora sa dusznosci.
Generalnie ciesze sie nienagannym zdrowiem, nie choruje, tryskam energia i dobrym samopoczuciem.
Wlasnie zaczal sie rok akademicki. Zaczalem studia i siedzac w malej klasie z grupa, jako jedyny dostaje dusznosci (nie pozwalaja mi otworzyc okna). Same dusznosci nie sa problemem. Musze poprostu sie zaprzec i oddychac tym w czym siedze. Jestem potem jednak nie do zycia, nawet na drugi dzien. Bola mnie miesnie, stawy, glowa, dostaje tikow nerwowych, jestem rozdygotany i wypompowany.

Rozwiazalbym problem opuszczajac sale albo siadajac przy otwartym oknie, ale zadna z tych opcji nie wchodzi w gre. Strasznie mnie to meczy. Co to moze byc? Jak sie z tym uporac?
napisał/a: malutka40 2011-10-04 16:41
Może masz nerwicę,odwiedź psychologa.
napisał/a: kubapiwo 2011-10-04 16:47
Czy jest mozliwe, abym mial nerwice i na codzien normalnie (a raczej bardzo dobrze) funkcjonowal i tylko w przypadku przymusu siedzenia w dusznym pomieszczeniu przechodzil takie katusze?
napisał/a: malutka40 2011-10-04 16:58
Tak,to jest normalne-nerwica ma wiele twarzy.
napisał/a: kubapiwo 2011-10-04 17:12
Do kogo powinienem sie zglosic w celu diagnozy, do psychologa czy innego lekarza?
napisał/a: malutka40 2011-10-06 16:54
Myslę że do psychologa.
napisał/a: kubapiwo 2011-10-06 17:55
Dziekuje, za porade. Tak zrobie. Jesli bylaby to nerwica to najprawdopodobniej psycholog pprzypisze jakies srodki chemiczne. Czy na nerwice sa jakies godne polecenia leki naturalne, moze jakies wyciagi, ekstrakty?
napisał/a: malutka40 2011-10-08 09:20
Z tego co wiem to psycholog nie zapisuje leków,tylko psychiatra........ja chodzę do lekarza który jest zarówno psychologiem i psychiatrą i on mi je zapisuje.Nie znam godnych polecenia leków naturalnych,ja niestety muszę brać samą chemie.Poszukaj na stronie znanylekarz w Twoim rejonie sprawdzonego lekarza.Pozdrawiam