Dysplazja a ciąża

napisał/a: paczkowska101 2011-08-09 11:59
Witam,

w 2002 i 2003 roku przeszłam operację na prawe i lewe biodro z powodu dysplazji (strzelające panewki). Obecnie przy różnych pozycjach zaczynają znowu biodra strzelać (z tym, że jeszcze nie jestem sama w stanie wywołać wypadnięcie kości z panewki jak wcześniej przed operacją). Czy to oznacza, że być może za jakiś czas będzie mnie czekać kolejny zabieg?
Ważną kwestią jest dla mnie czy moje biodra wytrzymają gdybym zaszła w ciążę? oraz czy to prawda, że naturalny poród jest niewskazany przy dysplazji nawet po operacji? już różne opinie słyszałam na ten temat (zwłaszcza u lekarzy medycyny pracy).
Zaczynamy z mężem zastanawiać się nad dzieckiem i chcielibyśmy wiedzieć jakie konsekwencje zajścia w ciążę niesie dysplazja dla mojego organizmu.
kostasz
napisał/a: kostasz 2011-08-09 12:36
A jaki rodzaj osteotomii miała Pani wykonywany? W ciążę może Pani zajść i zdrowo ją donieść, ale będzie Pani wymagała specjalnego podejścia i kontroli ortopedycznych, ze względu na zwiększony nacisk na stawy.
napisał/a: paczkowska101 2011-08-09 13:15
na wypisach mam napisane: rozpoznanie coxa saltans sin. i na drugim utr.
Zastosowane leczenie: zabieg operacyjny plastica "Z" tractus ilio-tibialis, a na prawym biodrze zabieg operacyjny plastica "Z" tractus ilio tibialis femoris dex. Nie wiem czy o to chodziło co mam napisane na wypisie?
napisał/a: Tili21 2011-08-09 20:18
paczkowska101 napisal(a):na wypisach mam napisane: rozpoznanie coxa saltans sin. i na drugim utr.
Zastosowane leczenie: zabieg operacyjny plastica "Z" tractus ilio-tibialis, a na prawym biodrze zabieg operacyjny plastica "Z" tractus ilio tibialis femoris dex. Nie wiem czy o to chodziło co mam napisane na wypisie?


coxa saltans to jest biodro trzaskające - czyli przeskakiwanie pasma biodrowo piszczelowego przez krętarz większy, a plastyka Z to nacięcie tego pasma na kształt litery Z żeby nie przeskakiwało. To nie jest dysplazja stawu biodrowego! Dysplazja biodra to jest zupełnie coś innego. Na pewno nie wyskakiwała Ci kość z panewki jak to napisałaś tylko właśnie to pasmo przez krętarz. Miałaś dwie operacje i nawet nie wiesz na co Cię operowali??
napisał/a: paczkowska101 2011-08-10 12:04
lekarze mówili dysplazja, która była niedoleczona od wieku niemowlęcia, kiedy jakieś pieluchy warstwami musiałam mieć układane między biodrami. Lekarzem nie jestem piszę, jak lekarze mi mówili, a po łacinie to nie wiem co to znaczy wiec myślałam, ze to dysplazja.
napisał/a: paczkowska101 2011-08-10 12:10
w takim razie co mi wychodziło na boki, kiedy stałam, leżałam itd? to pasmo biodrowe? kiedy napinałam nogę strzelało, kość pod skórą się przesuwała, a następnie blokowała się i miałam wielką wypustkę na pośladku do póki się nie wstawiła ponownie :/ teraz zaczynam mieć podobnie na prawym biodrze znowu :/
napisał/a: Tili21 2011-08-10 12:58
paczkowska101 napisal(a):w takim razie co mi wychodziło na boki, kiedy stałam, leżałam itd? to pasmo biodrowe? kiedy napinałam nogę strzelało, kość pod skórą się przesuwała, a następnie blokowała się i miałam wielką wypustkę na pośladku do póki się nie wstawiła ponownie :/ teraz zaczynam mieć podobnie na prawym biodrze znowu :/


No właśnie to pasmo biodrowo piszczelowe tak przeskakuje przez krętarz większy i blokuje nogę, na pewno nie przesuwała Ci się kość, gdyby tak kość wyskakiwała Ci ze stawu to byś umarła z bólu. Być może miałaś w dzieciństwie dysplazję, wyleczyli ją ale od tego zrobiły Ci się trzaskające biodra. Ja właśnie od przebytej dysplazji mam trzaskające biodra, i to też zaawanowane razem z blokowaniem nogi. To co opisujesz to są typowe objawy trzaskającego biodra/strzelającego i po łacnie nazywa się to właśnie coxa saltans. Miałam już kilka operacji, ale to lubi wracać i za jakiś czas robi się to samo.

A dysplazja to jest zupełnie coś innego, znacznie poważniejszego, leczy się ją przez osteotomię - tnie się kości i zakłada śruby najogólniej mówiąc. A ty miałaś tylko plastykę Z, rościęli tylko to pasmo biodrowo piszczelowe i tyle nic nie robili ze stawem biodrowym.
kostasz
napisał/a: kostasz 2011-08-11 22:27
Tili ma zdecydowanie rację. To biodro trzaskające. Jest to mało groźna przypadłość, która NIE WPŁYNIE NA CIĄŻĘ, tak więc droga wolna :). Często mimo operacji defekt powraca, o czym świadczy fakt, że jedna mnoga zaczyna Pani znowu doskwierać...
napisał/a: paczkowska101 2011-08-30 13:29
dziękuję za info :)