Dziecko nie oddycha nosem po usunieciu 3go migdala
napisał/a:
patrykbj
2010-09-13 09:33
Witam
Nasza historia zaczela sie od tego iz nasz 3,5 letni syn przestal oddychac nosem a potem i buzia w nocy.
Trzeba bylo nastawiac mu glowe wykrzywiac by wogole oddychal buzia.
O nosie nie wspominajac.
Po zastosowaniu medykamentow i braku zmian na lepsze postanowilismy usunac mu 3go migdala.
Zabieg wyszedl wporzadku.
Po zabiegu pojawil sie katar lam mu sie z nosa przez tydzien i potem przestal.
W tej fazie syn oddychal nawet nosem.
Po czym wrocilismy do stanu poczatkowego prawie bo spokojnie oddycha buzia.
Nie mniej nie jets to co chcielismy osiaganc no i oczywiscie dziecko nie "dziala"prawidlowo.
Co zrobic z tym fantem?
Inhalujemy do mukosolvanem (inahalator medel) od dwoch dni - nie ma zmiany
dostaje szczepionke Polyvaccinum mite - juz tydzien czasu
testy alergiczne choc malo miarodajne dla dziecka nie wykazalay alergii - badanie krwi
Inhalator pokazuje ze z zatok nic nie cieknie choc troszke pochwrypuje i na pytanie czt lyka gile mowi ze tak ale byc moze dlateo zetak byloby ok wiec ine wiem czy to prawda
takze zatoki wygladaja na czyste
3go migadla nie ma
uszy mial czyste
nos ok
wszystko sprawdzone przez laryngologa w Polsce
prosze ojaka rade iwskazowke czego szukac i probowac
obecnei jestemy w Holandi a tu niestety trzeba w wiekszosci radzic sobei samemu
ostatnia rzezca jaka ja zaobserwowalem sa powiekszone migdaly pondnibienne
lekarze mowili ze sap owiekszone ale nie do wyciecia
obecnie sa nieco wieksze ale czy to mozliwe by zatykaly nos i nie pozwalaly oddychac w nocy przez nso
w dzien syn oddycha nosem nawet jak sie nieco wybudzi to normalnie oddycha nosem
w nocy jak zasnie tylko zaczyna sie problem po kilku oddechach nosem
prosze o pomoc
Patryk
Nasza historia zaczela sie od tego iz nasz 3,5 letni syn przestal oddychac nosem a potem i buzia w nocy.
Trzeba bylo nastawiac mu glowe wykrzywiac by wogole oddychal buzia.
O nosie nie wspominajac.
Po zastosowaniu medykamentow i braku zmian na lepsze postanowilismy usunac mu 3go migdala.
Zabieg wyszedl wporzadku.
Po zabiegu pojawil sie katar lam mu sie z nosa przez tydzien i potem przestal.
W tej fazie syn oddychal nawet nosem.
Po czym wrocilismy do stanu poczatkowego prawie bo spokojnie oddycha buzia.
Nie mniej nie jets to co chcielismy osiaganc no i oczywiscie dziecko nie "dziala"prawidlowo.
Co zrobic z tym fantem?
Inhalujemy do mukosolvanem (inahalator medel) od dwoch dni - nie ma zmiany
dostaje szczepionke Polyvaccinum mite - juz tydzien czasu
testy alergiczne choc malo miarodajne dla dziecka nie wykazalay alergii - badanie krwi
Inhalator pokazuje ze z zatok nic nie cieknie choc troszke pochwrypuje i na pytanie czt lyka gile mowi ze tak ale byc moze dlateo zetak byloby ok wiec ine wiem czy to prawda
takze zatoki wygladaja na czyste
3go migadla nie ma
uszy mial czyste
nos ok
wszystko sprawdzone przez laryngologa w Polsce
prosze ojaka rade iwskazowke czego szukac i probowac
obecnei jestemy w Holandi a tu niestety trzeba w wiekszosci radzic sobei samemu
ostatnia rzezca jaka ja zaobserwowalem sa powiekszone migdaly pondnibienne
lekarze mowili ze sap owiekszone ale nie do wyciecia
obecnie sa nieco wieksze ale czy to mozliwe by zatykaly nos i nie pozwalaly oddychac w nocy przez nso
w dzien syn oddycha nosem nawet jak sie nieco wybudzi to normalnie oddycha nosem
w nocy jak zasnie tylko zaczyna sie problem po kilku oddechach nosem
prosze o pomoc
Patryk