Dziwan temperatura
napisał/a:
Kuba
2007-02-02 10:05
Mam problem, nie wiem czemu od jakiegoś czasu, trudno mi jednoznacznie stwierdzić od kiedy, ok 2 miesiące utrzymuje mi się temperatura 37 st - 37,1. Dlaczego tak jest ??? Nie odczuwam z tego powodu szczególnych dolegliwości poza ogólnym osłabieniem i wcześniejszą porą zasypiania. Jest to męczące ponieważ czuję się jakbym był na lekkim rauszu. Co mam zrobić??? Nie wiem co mi jest, czy to może być zapalenie osierdzia??? mam 27 lat raczej zawsze byłem zdrowy.
napisał/a:
Peter
2007-02-02 10:32
Konieczne ogólne badania (pełna morfologia, OB lub CRP, glukoza we krwi) oraz ogólne badanie moczu.
napisał/a:
aniak238
2007-02-04 13:09
Zapoznaj się z nowoczesną bardzo skuteczną metodą autostymulacji całego ludzkiego organizmu opracowaną przez prof. Kazimierza Piotrowicza na stronie http://www.zdrowieSOS.pl
Posiadając wiedzę w tym zakresie oraz narzędzie, którym można przyśpieszać lub spowalniać aktywność komórek, można nie tylko skutecznie leczyć wszystkie choroby, ale także wpływać na długość życia komórek. Stymulacja procesów komunikacji komórkowych uaktywnia zakodowane w komórkach programy autoregulacyjne, autoobronne i autonaprawcze, co prowadzi do wyzdrowienia, także w przypadkach wielu chorób uznawanych za nieuleczalne. Ponadto każdy może bezpłatnie uczestniczyć w prelekcjach profesora na ten temat, a także wypróbować tą metodę. Skorzystaj bo warto.
Ania
Posiadając wiedzę w tym zakresie oraz narzędzie, którym można przyśpieszać lub spowalniać aktywność komórek, można nie tylko skutecznie leczyć wszystkie choroby, ale także wpływać na długość życia komórek. Stymulacja procesów komunikacji komórkowych uaktywnia zakodowane w komórkach programy autoregulacyjne, autoobronne i autonaprawcze, co prowadzi do wyzdrowienia, także w przypadkach wielu chorób uznawanych za nieuleczalne. Ponadto każdy może bezpłatnie uczestniczyć w prelekcjach profesora na ten temat, a także wypróbować tą metodę. Skorzystaj bo warto.
Ania
napisał/a:
Kuba
2007-02-06 12:52
Zrobiłem badania krwi (chyba podstawowe), wyniki wyszły dobre. Ale :( okazało się, że mam jakiś guzek pod pachą :( i teraz mam skierowanie na hematologię (jakieś rozmazy) i białko C-reaktywne :( Niech to szlag w czwartek otwieram przewód doktorski, mam pełno spraw do załatwienia ... a tu muszę się przejmować i w środę badania
napisał/a:
Peter
2007-02-06 13:04
A to od razu Ci nie zrobili? Pisałem o tym - białko C reaktywne to nic innego niż CRP. A morfologię też pisałem, że pełną, czyli z rozmazem. No ale nic, uzupełnisz. Może coś będzie wiadomo. A jak sobie radzisz ze stresem?, bo nieraz stres powoduje stany podgorączkowe.
napisał/a:
Kuba
2007-02-09 12:13
Mam straszny stres bo otwierałem wczoraj przewód doktorski i musiałem też rozstać się z dziewczyną. Może dlatego ???
napisał/a:
Peter
2007-02-09 12:41
Jak wcześniej pisałem to też może być przyczyną. Jednakże nie można wykluczyć infekcji, przynajmniej konieczne CRP.
napisał/a:
Kuba
2007-02-13 15:14
Więc okazało się iż, wszystko ok i CRP 0,0 :) zeszło ze mnie ciśnienie i chyba już nie mam ochoty się badać bo zawału dostanę od tego lęku chyba adrenalina mi skoczyła i czuję się już lepiej
napisał/a:
manexxl
2007-02-15 00:36
A jaka jest prawidłowa temperatura zdrowego człowieka?? Ja mam często temperaturę rzędu 35,8 - 36,4. Byłem z tym u lekarza, robiłem sporo badań i wszystko w normie. Czasami czuję się osłabiony ale poza tym nic mi nie jest. Czy jest to normalne??
napisał/a:
Peter
2007-02-15 08:12
Normalna temp. powinna mieścić się pomiędzy 35,5 - 37 C. Uważa się, że to mormalna temperatura. Poniższe wartości mogą świadczyć o osłabieniu. Jeśli wyniki są dobre, to po prostu tak masz.
napisał/a:
paciorek1
2007-02-25 20:10
hej Kuba i jak tam?
ja też mam guzek pod lewą pachą, tzn powiekszony wezel, i mam to od 3 lat (robilam kiedys RTG ale lekarze mowili, ze jest ok mimo iz - mial 12 mm) i do tego towarzyszyla mi podwyzszona temp. podobnie jak Twoja......zaden antybiotyk nie pomagal...i poprostu potem zlano mnie swego czasu....i wmówiono nerwice
teraz doszły chore migdaly, ale!!!!! w spadku tej temperatury pomogl mi w koncu Ribomunyl i czuje sie ok...takze winowajca mogł byc siedzacy sobie u mnie paciorkowiec
od nerwow moze temp rosnie (na pewno)...ale jezeli jest to permanentny stan tak jak bylo u mnie, to proponuje drazyc temat ale nie wpadac w panike
powodzenia w doktoryzacji...i duzo zdrowka
zadbaj o odpornosc
ja też mam guzek pod lewą pachą, tzn powiekszony wezel, i mam to od 3 lat (robilam kiedys RTG ale lekarze mowili, ze jest ok mimo iz - mial 12 mm) i do tego towarzyszyla mi podwyzszona temp. podobnie jak Twoja......zaden antybiotyk nie pomagal...i poprostu potem zlano mnie swego czasu....i wmówiono nerwice
teraz doszły chore migdaly, ale!!!!! w spadku tej temperatury pomogl mi w koncu Ribomunyl i czuje sie ok...takze winowajca mogł byc siedzacy sobie u mnie paciorkowiec
od nerwow moze temp rosnie (na pewno)...ale jezeli jest to permanentny stan tak jak bylo u mnie, to proponuje drazyc temat ale nie wpadac w panike
powodzenia w doktoryzacji...i duzo zdrowka
zadbaj o odpornosc