dziwne objawy
napisał/a:
mela27
2009-02-19 13:53
Od 2 miesiecy mam dziwne objawy oczne. Jedno oko rozni sie od drugiego. Jedno jest wieksze, drugie mniejsze, maja rozne ksztalty...dokladnie ciezko jest mi okreslic, ktore jest normalne a ktore nie. Mam wizyte u okulisty 26.02 ( zapisalam sie 2 miesiace temu - publiczna sluzba zdrowia, eh )
Na poczatku bylo to bardziej widoczne, zauwazylam to nie tylko ja, ale tez moi bliscy. Po wizycie u lekarza rodzinnego zglupialam jeszcze bardziej, oczywiscie nie wiedzial co mi jest, dal skierowanie do okulisty, endokrynologa i neurologa ( na wszystkie trzy wizyty ciagle czekam ). Zrobilam wyniki ( wszystkie mozliwe- oprocz lekkiej anemii nic nie wykazaly ).Od 4 lat lecze Hashimoto, ustalona dawka- 100 euthyrox, TSH mam ponizej normy, ale pozostale wyniki TPO ( niewiele ponad norme FT3FT4 bardzo ladne ), moglaby to byc nadczynnosc, ale czuje sie swietnie, nie schudlam ani grama, to tak jakbym w eutyrozie byla, sama nie wiem. zadzwonilam do mojego ex endokrynologa w Polsce- nie kazal zmniejszac dawki.
Oczy zmeczone, ale widze dobrze, czasem jak patrze mocno w lewo - boli. Poza tym zauwazylam , ze w jednym oku mam mniejsza zrenice a w drugim wieksza ( tez nie wiem, ktora jest normalna). Na swieta bylam w Polsce i oczywscie o prywatnej wizycie u okulisty mozna bylo zapomniec,nie bylo nigdzie miejsc ,poszlam do zwyklego optyka, zrobilam badanie wzroku, powiedzialam o dolegliwosciach. Nic nie stwierdzila, cisnienie ok, dno oka ok,widze normalnie, w jednym oku 0,25 drugie OK , na moja czesc pani wyciagnela nawet z szuflady taka suwmiarke, ktora mi zmierzyla wypuklosc oczu- jedno bardziej wypukle od drugiego, aczkolwiek oba mieszcza sie w normie.
Bezposrednio przed momentem w ktorym zaczelo mi to dokuczac- usunelam 3 zeby madrosci, nie wiem czy to moze miec jakies znaczenie, ale po tym , jak powiedzialam o tym lekarzowi rodzinnemu, dal skierowanie do neurologa i kazal wziac serie witamin z grupy B ( wzielam )
Ktos ma jakis pomysl ?
Na poczatku bylo to bardziej widoczne, zauwazylam to nie tylko ja, ale tez moi bliscy. Po wizycie u lekarza rodzinnego zglupialam jeszcze bardziej, oczywiscie nie wiedzial co mi jest, dal skierowanie do okulisty, endokrynologa i neurologa ( na wszystkie trzy wizyty ciagle czekam ). Zrobilam wyniki ( wszystkie mozliwe- oprocz lekkiej anemii nic nie wykazaly ).Od 4 lat lecze Hashimoto, ustalona dawka- 100 euthyrox, TSH mam ponizej normy, ale pozostale wyniki TPO ( niewiele ponad norme FT3FT4 bardzo ladne ), moglaby to byc nadczynnosc, ale czuje sie swietnie, nie schudlam ani grama, to tak jakbym w eutyrozie byla, sama nie wiem. zadzwonilam do mojego ex endokrynologa w Polsce- nie kazal zmniejszac dawki.
Oczy zmeczone, ale widze dobrze, czasem jak patrze mocno w lewo - boli. Poza tym zauwazylam , ze w jednym oku mam mniejsza zrenice a w drugim wieksza ( tez nie wiem, ktora jest normalna). Na swieta bylam w Polsce i oczywscie o prywatnej wizycie u okulisty mozna bylo zapomniec,nie bylo nigdzie miejsc ,poszlam do zwyklego optyka, zrobilam badanie wzroku, powiedzialam o dolegliwosciach. Nic nie stwierdzila, cisnienie ok, dno oka ok,widze normalnie, w jednym oku 0,25 drugie OK , na moja czesc pani wyciagnela nawet z szuflady taka suwmiarke, ktora mi zmierzyla wypuklosc oczu- jedno bardziej wypukle od drugiego, aczkolwiek oba mieszcza sie w normie.
Bezposrednio przed momentem w ktorym zaczelo mi to dokuczac- usunelam 3 zeby madrosci, nie wiem czy to moze miec jakies znaczenie, ale po tym , jak powiedzialam o tym lekarzowi rodzinnemu, dal skierowanie do neurologa i kazal wziac serie witamin z grupy B ( wzielam )
Ktos ma jakis pomysl ?