dziwne problemy podczas stosunku

napisał/a: muniek001 2011-06-08 16:35
Witam. Mam 24 lata, zacząłem współżycie z dziewczyną. Przedtem nie miałem stałych związków, były tylko dwie dziewczyny z którymi miałem stosunek płciowy. Problem polega na tym, że bardzo szybko zawsze osiągałem orgazm, zaledwie parę pchnięć (przy pozycji tradycyjnej, troszkę dłużej przy pozyzcji tzw "na jeźdca" ) Wczesniej masturbowałem się kilka razy w tygodniu, z różnych przyczyn, mianowicie z chęci doznania przyjemności lub po prostu tzw rozładowania napięcia seksualnego. Nie zauważyłem nigdy problemów z erekcją. Czasami jednak masturbując się osiągałem orgazm gdy erekcja była niepełna (członek nie był dostatecznie twardy aby np mógł wejść do pochwy)
Teraz gdy mam stałą partnerkę, uprawiamy seks mniej wiecej od 2 miesiecy. Jest to moja pierwsza poważna partnerka i miałem troszkę stres żeby nie wypaść źle. Mimo iż jest bardzo wyrozumiała i nie gniewa się na mnie ja itak mam w sobie stres. I stąd pojawia się czasami problem typu: przeważnie zaszybko dochodzę lub zdarzyło się parę razy, że w momencie kiedy miało dojść do samego stosunku, członek robił mi się miękki, nie wystarczający by wprowadzić go do pochwy. Wtedy ze stresu całkiem opadał. Niekiedy jednak bywa, że mogę się kochać bardzo długo, członek jest sztywny nawet bardziej niż powinien i moja partnerka dochodzi szybciej niż ja. Zdarza się również, że mamy orgazm jednocześnie.Dodam też, że często mogę uprawiać seks jeden raz po drugim, aż do "zmęczenia materiału" Ale niepokoi mnie fakt, że czasem mój "sprzęt" mnie zawodzi, jestem chyba na to za młody? Przeważnie zdarzało mi się to (może 3 razy) kiedy miałem problemy z wejściem czy trafieniem do pochwy, wtedy jakoś mnie stres dopada. I wreszcie drugi problem, kiedy już jestem w partnerce, i chcę np stosować inne pozycje niż "na jeźdzca" to szybko dochodzę. Wcześniej myślałem, że to wszystko ze stresu przed ciążą i że muszę wyjąć na czas, jednak teraz partnerka bierze tabletki, a mój problem nie znikł. Ostatnia próba nie wyszła, a np dwa dni wcześniej nie dość, że kochaliśmy się 3 razy pod rząd, to jeszcze w nocy obudziłęm się z bardzo silną erekcją, że nie mogłem zasnąć i bardzo pragnąłem seksu. W czym jest problem????? Nie chcę zawodzić partnerki, ale nie chcę też zapominać o samym sobie, też chcę mieć z tego pełną przyjemność i doprowadzić do tego by moje orgazmy były w miarę regularne, a nie raz tak raz siak. Czy ktoś mi może dać wskazówki co mam z tym fantem zrobić???? Nie żebym wpadał w depresję, jednak takie incydenty kiedy sprzęt nie działa jak powinien lub szybki orgazm powoduje troszkę u mnie smutek i dodatkowy stres. Poza tym panom, którzy mieli lub mają podobny problem na pewno również troszkę spadło poczucie własnej wartości i męskości. Kompletnie nie wiem co mam z tym robić. Czy mam stosowaćjakies leki?? lub jakieś inne specyfiki na opóźnienie orgazmu???? chyba troszkę coś nie w porządku
napisał/a: ~Anonymous 2011-06-15 16:25
Hey a jak długo jesteście razem(2 miesiące)??? bo wiesz to jest krótki czas i dla was zapewne bardzo burzliwy sexualnie- musisz uzbroić sie w cierpliwośc przeważnie tak jest na początku że być może twoja partnerka tak właśnie na Ciebie działa tak mocno Cię podnieca:)poznajecie sie a więc i częściej dochodzi do zbliżeń między wami z czasem zobaczysz jak już lepiej poznasz swoją partnerke właśnie od strony tej sexualnej z czasem twoje stosunki będą sie wydłużać w twoim wieku to nie bawiłabym sie w kupowanie jakis proszków na wydłużenie stosunku odczekaj troche daj sobie czas a zobaczysz ze bedzie lepiej
napisał/a: hellen1 2011-06-16 22:01
Twoje problemy z utrzymaniem erekcji członka mogą wynikać z przesadnych starań. Poza tym, pierwszym zbliżeniom z bliską nam osobą często towarzyszy stres, również silne podniecenie. Chcemy (szczególnie mężczyźni) wypaść jak najlepiej, dać z siebie wszystko, uszczęśliwić tę drugą stronę. Wszystko to gubi nas po drodze i nie pozwala cieszyć się seksem w pełni. Mężczyzna na początku swojego życia erotycznego jest niezwykle czuły na bodźce. Jeśli martwisz się, że wasze pożycie seksualne może wpłynąć na wasze relacje - porozmawiaj o swoich obawach. Najpewniej wspólnie dojdziecie do najlepszego rozwiązania. W seksie partnerzy uczą się siebie, swoich ciał i reakcji. Na początku nic nie jest idealnie zgrane i dopasowane. To kwestia "wypracowania".
napisał/a: muniek001 2011-06-17 08:17
Cześć :)
Dziękuję za odpowiedzi, problem powoliiiii się rozwiązuje, po rozmowie z dziewczyną czuję się dużo lepiej, ponieważ sama mi powiedziała, że wiele par ma na początku z tym problem i ona sama z byłym chłopakiem miała na początku.. więc sądzę, że wszystko się unormuje z czasem.
napisał/a: hellen1 2011-06-17 21:26
Cieszę się, że mogliśmy pomóc. W razie jakichkolwiek pytań zapraszamy ponownie :)