Dziwny ból brzucha
napisał/a:
batmanpolsl
2008-04-02 12:18
Witam,
zwracam się z prośbą o pomoc w dziwnej wręcz sytuacji. Moja żona od 7 tygodni miewa bóle brzucha w dolnej prawej części. Towarzyszą temu wymioty, ale zwłaszcza po jedzeniu, nie regularne. Żona postanowiła pójść do ginekologa. Lekarz stwierdził, że to zapalenie prawego jajnika.Z cytologii wyszło, że jest kwalifikowana na stopień 2. Przepisał antybiotyk doustny jak także czopki dopochwowe. Żona brała leki przez 3 tygodnie. Po kuracji poszła na kontrole do ginekologa. Lekarz stwierdził, że jajnik jest już wyleczony, ale ból w prawej dolnej okolicy pozostał, wprawdzie mniejszy ale jest. Również wymioty. Lekarz ginekolog polecił wizytę u chirurga, być może to zapalenie wyrostka robaczkowego. W takim razie udaliśmy się do chirurga. Lekarz stwierdził, że raczej to nie jest wyrostek gdyż brzuch w tym miejscu jest miękki. Reszta objawów takich jak ból przy wysiłku prawej nogi czy ucisku na to miejsce pozostawały niewyjaśnione. Lekarz zalecił badanie moczu i krwi i usg brzucha. Pojechaliśmy do szpitala. Okazało się, że nie ma nic niepokojącego w wynikach. Chciałem dodać, że jeszcze tych wyników chirurg nie widział. Po konsultacji telefonicznej z nim, lekarz stwierdził, że może przeoczono coś w szpitalu. Jeśli jednak nie to mamy ponownie iść do ginekologa, bo jak powiedziano nam w szpitalu to może być dalej ten jajnik. Moje pytanie brzmi, czy warto się jeszcze wybrać do gastrologa, bo bardzo mnie niepokoi, to że żona bardzo i dosyć często wymiotuje, po zjedzeniu czasami niedużej ilości, np. owoców. Co może być powodem takich objawów. Z góry dziękuję za odpowiedź.
zwracam się z prośbą o pomoc w dziwnej wręcz sytuacji. Moja żona od 7 tygodni miewa bóle brzucha w dolnej prawej części. Towarzyszą temu wymioty, ale zwłaszcza po jedzeniu, nie regularne. Żona postanowiła pójść do ginekologa. Lekarz stwierdził, że to zapalenie prawego jajnika.Z cytologii wyszło, że jest kwalifikowana na stopień 2. Przepisał antybiotyk doustny jak także czopki dopochwowe. Żona brała leki przez 3 tygodnie. Po kuracji poszła na kontrole do ginekologa. Lekarz stwierdził, że jajnik jest już wyleczony, ale ból w prawej dolnej okolicy pozostał, wprawdzie mniejszy ale jest. Również wymioty. Lekarz ginekolog polecił wizytę u chirurga, być może to zapalenie wyrostka robaczkowego. W takim razie udaliśmy się do chirurga. Lekarz stwierdził, że raczej to nie jest wyrostek gdyż brzuch w tym miejscu jest miękki. Reszta objawów takich jak ból przy wysiłku prawej nogi czy ucisku na to miejsce pozostawały niewyjaśnione. Lekarz zalecił badanie moczu i krwi i usg brzucha. Pojechaliśmy do szpitala. Okazało się, że nie ma nic niepokojącego w wynikach. Chciałem dodać, że jeszcze tych wyników chirurg nie widział. Po konsultacji telefonicznej z nim, lekarz stwierdził, że może przeoczono coś w szpitalu. Jeśli jednak nie to mamy ponownie iść do ginekologa, bo jak powiedziano nam w szpitalu to może być dalej ten jajnik. Moje pytanie brzmi, czy warto się jeszcze wybrać do gastrologa, bo bardzo mnie niepokoi, to że żona bardzo i dosyć często wymiotuje, po zjedzeniu czasami niedużej ilości, np. owoców. Co może być powodem takich objawów. Z góry dziękuję za odpowiedź.
napisał/a:
Teodor M
2008-04-02 14:38
Oczywiście, że warto iść do specjalisty gastro, a konkretnie gastroenterologa. Zazwyczaj jest odwrotnie, jeżeli kobieta zgłasza się z takimi objawami do gastrologa (no bo występują wymioty, więc jest to bardziej logiczne, aby iść najpierw do specjalisty gastro a nie do ginekologa) to specjalista gastro po prostych badaniach kieruje na konsultacje do ginekologa, aby właśnie wykluczyć problemy ginekologiczne, bo mogą powodować bardzo podobne objawy, jak przy stanach zapalnych w jelitach. U Was było odwrotnie, więc warto odwiedzić gastroenterologa. Normalnie przy stanach zapalnych w jelitach występują oprócz bólu również biegunki, wzdęcia itp. Ale w początkowej fazie może być tylko ból. Diagnozowanie jelit nie jest łatwe, Najlepszym badaniem jest tutaj kolonoskopia z pobraniem wycinków. Ale o tym zadecyduje już specjalista. Być może jest to jednak teraz tylko niedoleczona sprawa z tym jajnikiem, więc może dobrze było by zrobić oprócz gastrologa jeszcze konsultację z innym ginekologiem. Poza tym po podaniu antybiotyków mogą wystąpić problemy jelitowe, bo antybiotyk niszczy w jelitach florę bakteryjną, tę dobrą też. W związku z tym dobrze brać po antybiotykach jakieś probiotyki, np. Lacidofil. Gdyby się jednak okazało, że to może być coś z jelitami, to proste badanie krwi i moczu i dobre ich wyniki nie są miarodajne, ponieważ często się zdarza, że te wyniki są OK, a w jelitach jest zaawansowany stan zapalny. Ja zawsze miałem te badania OK, a w jelitach był przewlekły stan zapalny. Więc lekarz powinien zlecić rozszerzone badanie krwi (CRP, żelazo, Alat, Aspat itp.) oraz badania kału na bakterie pasożyty, grzyby i krew utajoną. Potem może być konieczna kolonoskopia. W każdym razie trzeba znależć naprawdę dobrego specjalistę gastro, bo diagnozowanie jelit nie jest łatwe.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
napisał/a:
marisa2
2008-04-02 21:13
Ja bym radziła iść do innego ginekologa i sprawdzic co powie drugi oczywiście nie mówiąc nic że już pana żona była i była leczona,ból jajnika daje takie objawy jak pan opisuje łącznie z wymiotami.Zapewne nie jest wyleczony do końca i stad te dolegliwości.Niech żona sama sprawdzi położy się płasko na plecach,a pan delikatnie przydusi brzuszek w miejscu gdzie znajduje sie jajnik i będzie wiadomo.Poniewaz gdyby miała chory wyrostek byłyby znacznie leukocyty ponad normę.Narazie prosze kupic żonie No-spa rozluznia tkanki miekkie.I z powrotem do ginekologa ale innego bóle jajnika też promieniują do nogi pozdrawiam