Dziwny kaszel

napisał/a: viccka 2011-10-06 10:27
Witam. Ponieważ wiele razy bezskutecznie zasięgałam porady lekarskiej,a moje objawy nadal się utrzymują- postanowiłam zapytać się na forum, czy ktoś z Was miewa podobne objawy i dlaczego one się pojawiają. Otóż od kilku lat za każdym razem gdy się spocę (zgrzeję podczas wysiłku fizycznego, zmęczę w trakcie pracy w domu czy ogródku, gdy biegnę za autobusem lub np. gdy jadę autobusem a jest za gorąco) po kilku godzinach, zwykle wieczorem zaczyna mnie "drapać" w klatce piersiowej i kaszlę (kaszel suchy). Drapanie jest intensywne, utrzymuje się przez 2-3 dni, kaszel również. Inne objawy (ból gardła, gorączka nigdy nie występują). W tym czasie lekarz nie stwierdza żadnej choroby, osłuchowo jest czysto, gardło w porządku, teoretycznie jestem całkiem zdrowa. Wiele razy robiłam badania krwi (wyniki wyśmienite), rtg klatki piersiowej idealne, eeg również. Kaszel i "drapanie" ustają po ok 2-3 dniach ale gdy tylko znowu się spocę, pojawiają się ponownie. Dodam, że jestem osobą szczupłą, odpowiednio się odżywiam, ubieram się odpowiednio do pogody, dbam o siebie, codziennie przyjmuję tran w kapsułkach i czosnek, jem dużo owoców i warzyw. Nie choruję na astmę, nie mam alergii na nic (robiłam testy), spirometria ok. Kiedy się spocę, od razu zmieniam odzież, biorę prysznic, robię sobie profilaktycznie inhalacje. Kaszel i drapanie do kasłania pojawiają się jedynie po wysiłku i zgrzaniu, niezależnie od pory roku i pogody. Są na tyle dokuczliwe, że utrudniają mi pracę- prowadzę szkolenia i ciągłe drapanie i pokasłychawanie strasznie mi przeszkadza. Jak juz pisałam byłam u wielu lekarzy, każdy twierdzi, że wszystko jest ok, niektórzy uważają że to "nawyk", za jakąs formę nerwicy... Tego rodzaju diagnozy mają na celu "pozbycie" się mnie- pacjenta, którego nie można zdiagnozować. A tymczasem kaszel i drapanie jak były- tak są, zawsze zawsze po wysiłku i zawsze wtedy gdy się spocę. A przecież nie da się w ogóle nie pocić. Chciałabym się dowiedzieć, co sądzicie o tych objawach i jakie ewentualne badania sugerujecie (miałam już chyba wszystko, łącznie z bronchoskopią i usg)? Astmy, alergii na pewno nie mam, poza tym kasłaniem i drapaniem nie choruję wcale, nie palę.
kostasz
napisał/a: kostasz 2011-10-06 21:21
To, o czym teraz piszę to tylko sugestia i luźne rozmyślanie - uważam, że nie należy zupełnie wykluczać astmy, ale wziąść pod uwagę tzw. astmę wewnątrzpochodną (nieatopową). Tu podstawowe pytanie - gdzie Pani mieszka i gdzie Pani wychodzi biegać? Czy w okolicy są jakieś fabryki lub zakłady chemiczne? Czy zauważyła Pani podobny atak duszności po zażyciu aspiryny?