Dziwny stan po operacji przegrody nosowej

napisał/a: Hubi198 2010-11-28 16:56
Witam, rok temu dostałem w nos, cios skrzywił mi przegrodę nosową, od tamtej pory mam półkę w prawej dziurce, tak jakby mniejszy prześwit do oddychania, było to dla mnie cholernie uciążliwe, dlatego zgłosiłem się do laryngologa, który zalecił prostowanie przegrody chirurgicznie, zgodziłem się w nadziei że będzie lepiej, ale jak się okazało po 4 miesiącach (tyle minęło od zabiegu), nie jest lepiej, może prawa dziurka jest troszeczkę bardziej drożna, ale nadal mam tą półke, która utrudnia mi oddychanie, myślałem że ona zostanie usunięta. Lekarka jednak mi powiedziała że takich rzeczy się nie robi, bo by musiała mi całą przegrodę wyciąć żeby pozbyć się "pułki". Czy to prawda? na dodatek non stop w nosie mam jakieś strupy i zaschnięte gluty (sory za słowa, ale nie wiem jak ładnie to nazwać), używam wody morskiej w aeorozu, bo miała pomóc ale nic nie daje, nos nadal jest niedorżny, boli mnie głowa na wysokości prawej zatoki.
Czy mówglby mi ktoś coś doradzić