Ekstrakcja ósemki.
napisał/a:
Mający Problem
2010-09-15 11:20
Witam
Wczoraj miałem usuwaną ósemkę przez bardzo dobrego specjalistę. Ząb był prosty idealny jak z podręcznika. Wyrywanie trwało kilka sekund. Nie było dłutowania ani szycia. Wyrywana była górna lewa ósemka. Wczoraj mnie bolało, ale nie aż tak bardzo aby brać środki przeciwbólowe. Noc spokojnie przespałem. Nie jadłem przez 18h już, Wypiłem tylko kilka łyków wody niegazowanej wczoraj 6h po zabiegu, i piłem prawą stroną aby woda nie dostała się w okolice rany. Mój problem jest taki. Naczytałem się wiele o tym suchodole i teraz mam wielkie oczy :P. Wiec delikatnie próbowałem zobaczyć przez lusterko czy skrzep jest. Niestety tak ukształtowane wszystko mam że nie potrafię zauważyć ;/ Widzę tylko dołek, dna (czyli nie widać ani skrzepu ani zębodołu) nie widać :P ;/ bo wszystkie zęby po za tym mam. Dodam jeszcze że dziś mnie nic nie boli, chyba ze chce bardzo mocno otworzyć usta, ale to normalne bo okolice są obolałe na pewno. Nie wiem nie grzebie tam ;] Tam samo nie chce cudować z lusterkiem i mocno usta otwierać aby nic tam nie naruszyć. Wychodzę z założenia jak nie widać i nie boli i nie ma szczękościsku to jest ok. A jakieś grzebanie i oglądanie na siłę jest raczej niekorzystne. Niech w spokoju wszystko się goi. Mam nadzieję że wszystko jest ok.
Ząbków nie będę mył przez 72h. Tylko jutro planuje płukać wodą i solą fizjologiczną (oczywiście roztwór bedzie w buzi i bedę poruszał głową tylko a nie klasyczne płukanie, aby nic tam nie uszkodzić) po 36h od zabiegu ... może ziołami. Co lepiej i czy to dobry pomysł? Dziś będę jadł tylko lody i jogurty (24h po zabiegu zacznę bo nie było szycia) oczywiście uważając aby nic nie dostało się do rany. Jutro może jakieś warzywa super miękkie w temp pokojowej lub chłodne. Kiedy można zacząć normalnie jeść i myć zęby?
Wczoraj miałem usuwaną ósemkę przez bardzo dobrego specjalistę. Ząb był prosty idealny jak z podręcznika. Wyrywanie trwało kilka sekund. Nie było dłutowania ani szycia. Wyrywana była górna lewa ósemka. Wczoraj mnie bolało, ale nie aż tak bardzo aby brać środki przeciwbólowe. Noc spokojnie przespałem. Nie jadłem przez 18h już, Wypiłem tylko kilka łyków wody niegazowanej wczoraj 6h po zabiegu, i piłem prawą stroną aby woda nie dostała się w okolice rany. Mój problem jest taki. Naczytałem się wiele o tym suchodole i teraz mam wielkie oczy :P. Wiec delikatnie próbowałem zobaczyć przez lusterko czy skrzep jest. Niestety tak ukształtowane wszystko mam że nie potrafię zauważyć ;/ Widzę tylko dołek, dna (czyli nie widać ani skrzepu ani zębodołu) nie widać :P ;/ bo wszystkie zęby po za tym mam. Dodam jeszcze że dziś mnie nic nie boli, chyba ze chce bardzo mocno otworzyć usta, ale to normalne bo okolice są obolałe na pewno. Nie wiem nie grzebie tam ;] Tam samo nie chce cudować z lusterkiem i mocno usta otwierać aby nic tam nie naruszyć. Wychodzę z założenia jak nie widać i nie boli i nie ma szczękościsku to jest ok. A jakieś grzebanie i oglądanie na siłę jest raczej niekorzystne. Niech w spokoju wszystko się goi. Mam nadzieję że wszystko jest ok.
Ząbków nie będę mył przez 72h. Tylko jutro planuje płukać wodą i solą fizjologiczną (oczywiście roztwór bedzie w buzi i bedę poruszał głową tylko a nie klasyczne płukanie, aby nic tam nie uszkodzić) po 36h od zabiegu ... może ziołami. Co lepiej i czy to dobry pomysł? Dziś będę jadł tylko lody i jogurty (24h po zabiegu zacznę bo nie było szycia) oczywiście uważając aby nic nie dostało się do rany. Jutro może jakieś warzywa super miękkie w temp pokojowej lub chłodne. Kiedy można zacząć normalnie jeść i myć zęby?
napisał/a:
pepito33
2010-09-19 18:59
Po 2 h od ekstrakcji.
Nie czytaj głupot w Internecie i nie wypisuj identycznych. Miałeś zwykłe wyrwanie zęba. Możesz sobie kupić dentosept. Ja dochodzę do siebie od ponad 2 tygodni po dłutowaniu z resekcją kości. Życzę zdrowia.
napisał/a:
Mający Problem
2010-09-20 18:37
No mogę potwierdzić ;] że niepotrzebnie się głodziłem 3 dni ;] Po 2h od wypadku jak ktoś przezorny 24h wstrzymać się od ciepłego i kwaśnego i twardego, a potem można co dusza zapragnie ;]