endoskopowa operacja dyskopatii

napisał/a: jolusia13 2009-06-03 14:57
W wątku o przepuklinie jądra miażdzystego podałam Ci link-poczytaj,bo warto!!!
Pozdrawiam!
napisał/a: pawjan00394 2009-06-03 19:26
CortCort widze, ze nie jestem sam, ja z koleji koncze 18 we wrzesniu i z wakacyjnych planow zarobkowych nici. Jutro jade do 2 neurologa zobaczymy co ten zdjagnozuje, musze sie postarac o skierowanie na MRI bo takie leczenie na oko to nic nie pomaga rowniez mialem rehabilitacje druga mam od 15 czerwca u kregarza bylem dwa razy kazda wizyta 50zł i nic, mogie jedynie stwierdzic ze po tych zabiegach jest gorzej. Jeśli zdecydujesz sie na operacjie i bedziesz sie dobrze czul opisz wrazenia na forum, byłbym wdzięczny. Pozdrawiam, zycze szybkiego powrotu do zdrowia.
napisał/a: CortCort 2009-06-03 20:13
Jak zobaczyłem swój rezonans i zorientowałem się, co to jest za dziadostwo, to nie mogłem wierzyć, że spotkało mnie to w tak młodym wieku, ale jak widać, zdarza się... Najgorsze jest to, że prowadziłem dość aktywny tryb życia =/ Piszę prowadziłem, bo od pół roku nic nie ćwiczę, bo jak to coś ćwiczyć, jak chodzenie już mnie męczy... Zdecyduje się na zabieg, tak myślę. W poniedziałek konsultacja z neurochirurgiem, chciałbym przeprowadzić zabieg jak najszybciej, żeby nie leżeć plackiem całych wakacji... Może uda mi się wcisnąć na NFZ jakoś... :] A jeśli nie, to jeśli nie będą to sumy za które kupiłbym dobrą i ładną Honde Civic to chyba zapłacę, na zdrowiu nie można oszczędzać prawda? :] Dzięki Jola za link, czytałem to forum kiedyś, ale teraz jeszcze raz całe przewertuje. Już chyba większość info o dyskopatii w necie przerobiłem ;)
pawjan - moim zdaniem podstawą jest dobra diagnostyka, jeśli chcesz załatwić sobie w miare szybko rezonans, postaraj się o wpis CITO na skierowaniu od neurologa, CITO robią w ciągu tygodnia. Bo inaczej to 2 miesiące... =/ Porąbane to nasze NFZ
napisał/a: silence2 2009-06-03 22:49
w Trójmieście na NFZ w tym roku juz nie ma miejsc ewntaulanie gdzie nie gdzie jeszcze na grudzień można się załapać przy pomyslnych wiatrach... ot taka moja luźna uwaga odnośnie NFZ.
napisał/a: CortCort 2009-06-03 23:13
ja jeszcze dodam, że pomimo tego, że mam od 2 miesięcy skierowanie do neurochirurga to jeszcze go nie wykorzystałem. Nie chcieli mnie zapisać w szpitalach, bo nie mieli miejsc na ten rok :] ... ot taka kolejna anegdotka ;) Leczyć musimy się prywatnie.. gorzej jak pieniędzy brak :>
napisał/a: silence2 2009-06-03 23:27
do neurochirurga w gdansku juz w marcu na ten rok nie było miejsc na NFZ....... :)
napisał/a: CortCort 2009-06-04 00:37
dobra, załóżmy, że choruje w styczniu :> Chce się przebadać, więc idę do lekarza po skierowanie do neurologa, w marcu przy pomyślnych wiatrach trafiam do niego, dostaje skierowanie na rezonans, przy pomyślnych wiatrach przy 3 wizycie błagając lekarza na kolanach. W maju idę zanieść skierowanie na rezonans, wyznaczają mi termin na sierpień. W sierpniu idę na rezonans, wracam do neurologa, a on mi daje skierowanie do neurochirurga. Do neurochirurga trafiam w marcu następnego roku. On wysyła mnie na operacje która odbędzie się w sierpniu. Potem rehabilitacja itd itp. No, drobne 2 latka wyjęte z życia, ale za to, można się cieszyć w pełni zrefundowanym przez fundusz zdrowiem :)
Viva NFZ :)
napisał/a: jolusia13 2009-06-04 01:27
Ja tak miałam!!!!
Ostry atak lumbago 16 marca,do neurologa dostałam się z marszu(po tygodniu jak już mogłam wstać z łóżka!!!)ale w mojej przychodni(wierzcie lub nie!)idziesz i jesteś przyjęty tego samego dnia!!!Na Tk czekałam 2 tyg.na wynik miesiąc,ale to już w szpitalu!W zusie lekarz orzecznik przyczepił się dlaczego tyle na wynik czekałam????(Jak bym ja go wypisywała!!!!)A już w sumie wiem dlaczego,bo jak robi się prywatnie za 250zł to wynik ma się od ręki i te na NFZ muszą poczekać na opis!!!!Czyli już w maju miałam?!Neurolog stwierdziła,że operacja musi być i jeśli bym się dostała do Bydgoszczy do dr.Harata lub Furtaka to szczyt luksusu!!!Zapisałam się na prywatną wizytę już na....1.10,ale po znajomości do Grudziądza do dr.Zaborowskiego jadę już po niedzieli.Zobaczymy co On na to!Napiszę Wam!
napisał/a: silence2 2009-06-04 09:05
witam jolusia -
ja tez myslałam o dr. Haracie ale to dla mnie w owym czasie koszmarnego bólu wyjazd taki był za daleko i lekarz neurolog prywatny polecił mi profesora Wojciecha Kloca - przyjmuje w Gdyni, w Gdańsku i Starogardzie Gdańskim ( starogard piątki i tam najszybciej mozna się zarejestrować, wizyta 150 zł.) - swoja drogą na pierwszą wizytę też nie pojechałam sama bo nie mogłam wstać z łóżka i pojechał z moimi papierami i płytką mój mąż. ( jesli bedziesz chciała dodatkowe info napisz na pryw.)
Koleżnaka przyjaciólki też jest kierowana na operację i chciała się dostac do profesora W. Kloca - przyjeżdza do niego na konsultację za kilka dni z Kielc.

Jesli chodzi o TK czy bad. rezoenansnem to rzeczywiscie prywatnie robiąc odbierasz płytkę bez opisu ( bo opis nie potrzebyny jest neurochirurgowi - on sam ocenia ) 10 minut po badaniu a opis w ciagu maks. 7 dni.
Także jesli ja miałabym się leczyc na NFZ to chyba byłabym od stycznia na etapie posiadania skierowania od neurologa na pierwsze badanie.
Jestem trochę na innym etapie ale super wakacje w słonecznej hiszpanii dla 3 osobowej rodziny zostawiałam u lekarzy i na badania TK , RTG, MRI itp.

U nas od wizyty u neurochirurga należy doliczyć jeszcze pół roku oczekiwania na operację... no chyba ze jest się w stanie ostrym ale to ocenia neurochirurg.
pozdrawiam serdecznie i życzę zdrowia
napisał/a: xxyz 2009-06-05 19:42
Cytat z książki do neurologii autorstwa W. Kozubskiego i P. Liberskiego (2008):
"Ponieważ chorobie krążka towarzyszą zazwyczaj zmiany zwyrodnieniowe stawów międzywyrostkowych, prowadzące do zwężenia kanału korzenia, leczenie chirurgiczne nie powinno skupiać się wylącznie na usunięciu krążka międzykręgowego ( discectomia), lecz także na pozbyciu się współistniejącej stenozy kanalu kręgowego lub stenozy bocznej, tak aby dizęki operacji wyeliminować wszelki ucisk na korzeń.
Z tego powodu techniki operacyjne, majace na celu minimalnie inwazyjne usunięcie krążka międzykręgowego ( mikrodyscectomia chirurgiczna i przezskórna, w tym ręczna, zautomatyzowana i laserowa) , znajdują racjonalne zastosowanie w bardzo ograniczonej liczbie przypadków, w ktorych nie doszło do uszkodzenia włókien ruchowych, a dolegliwości bolowe są spowodowane jedynie przepukliną jądra miażdżystego. Wg piśmiennictwa taką sytuację spotyka się zaledwie u 3% chorych.
(...) Ponieważ te metody są dla chorych niezwykle pociągajace z psychologicznego punktu widzenia, lekarska uczciwość wymaga poinformowania potencjalnych pacjentow o ich rzeczywistej skuteczności"

Ze swojej strony dodam, że o tę uczciwość niekiedy bardzo trudno, gdy w grę wchodzą pieniążki. Tak czy inaczej musisz naprawdę dokladnie wypytac chirurga o to, czy aby na pewno mieścisz się w tych 3%.
napisał/a: CortCort 2009-06-05 21:51
"Pomimo faktu, że stenoza kręgosłupa może występować w dowolnym wieku, zazwyczaj staje się klinicznie zauważalna podczas lub po szóstej dekadzie życia." http://www.ortopedia.edu.pl/htmle/stenozakanalu.html ;) też fajnie ;)
a tak apropos wszelkich statystyk to podobno zaledwie kilka procent ludzi chorujących na dyskopatie trafia na leczenie operacyjne :> Jeszcze gdyby dodać do tego fakt, że zaledwie kilka procent ludzi choruje na dyskopatie w wieku 19 lat to wychodzi na to, że jestem niezłym "szczęściarzem" ;) więc powinienem zmieścić się w tych 3 procentach ;)
btw; czy jeśli usunie się przepuklinę usuwając ucisk na worek oponowy to nie załatwi się sprawy? Czy tradycyjna operacja naprawiłaby w jakiś sposób uszkodzone włókna ruchowe? Byłaby lepsza od disectomii? A i właśnie, to nie byłaby całkowita disectomia tylko selektywna, bo przecież nie usuwają całego krażka, prawda? Można to jakoś zdiagnozować?
Podobno łapałbym się na tą metodę: Selektywna endoskopowa discectomia metodą YESS (SED/YESS)
http://www.dyskopatia.eu/content/view/45/33/
napisał/a: xxyz 2009-06-06 10:26
Cóż, nie jestem neurochirurgiem, po prostu przytoczylam fragment z podręcznika do neurologii, będacego wiarygodnym źródlem informacji. Wypytaj jeszcze dokladnie o wszystko neurochirurgow, zarowno dra Kwieka jak i dra Zapalowicza - czy uważają, ze endoskopowoa operacja u Ciebie da TRWALY efekt. Nie sugeruj się wrecz "reklamowymi" materialami w internecie.