flegma czy to efekt przechodzonego zapalenia oskrzeli

..i dodam że po prostu jak przeczyłam nazwanie podejrzenia choroby że może to być "obrzęk naczynioruchowy"NNN zaczęłam szukać w googlach i doszukałam się właśnie info o tym że towarzyszą temu schorzeniu krostki-pokrzywka i skojarzyłam to z tym co miał na ręku..dlatego też tak bardzo pasowało mi to wszystko..ale już przestaję szukać w googlach..pozdrawiam

No i ponownie biegnę po konsultację w znanym już temaciku..otóż syn był od 27 marca w domu (wcześniej udało się go zarejestrować zgodnie ze wskazaniem laryngologa)do alergologa..po pierwszej wizycie u alergologa i testach - padło podejrzenie że jest uczulony na : trawy, pleśnie, grzyby. Zostały wykonane dodatkowe (bardziej szczegółowe badania) i potwierdziło się lecz nie wymaga żadnego odczulania - ALERGIA na pleśnie. Ostateczne rozpoznanie jakie widzę na informacji do LEKARZA KIERUJĄCEGO (który podejrzewa nieżyt naczynio-ruchowy)- od lekarza ALERGOLOGA - to J 30, nie wiem jednak co to oznacza, w każdym razie zapis jest o kontroli za 6 - 12 miesięcy. Przypisane zostały dwa rodzaje farmaceutyków tj. AVAMYS aerosol do nosa i XYZAL tabletki ( do użycia gdy nasili się katar) który notabene jest teraz też i MAŁY nie rozstaje się z chusteczkami hignienicznymi..ale podobno te farmaceutyki zażywać w stanach większego kataru..

J30 jest to określenie jednostki chorobowej.I określa Naczynioruchowe i uczuleniowe zapalenie (błony śluzowej) nosa
Avamys jest wskazaniem do leczenia objawów alergicznego nieżytu nosa.Xyzal jest stosowany w leczeniu sezonowego alergicznego zapalenia błony śluzowej nosa(nie należy nadużywać,pić alkoholu i można odczuwać senność)Warto też wzmocnić odporność organizmy(Immunal czy Echinacea-ratiopharm)i starać się (tam gdzie syn mieszka)usunąć pleśnie(może warto zmienić lokum na suchsze)

..no i kolejne odwiedziny syna w domu i tym samym kolejna wizyta u LARYNGOLOGA (po wczesniejszej diagnozie alegrologa)..efek, cytat ze słów pani doktor: no tak potwierdziło się że jest to na tle alergennym..proszę zażywać te leki które przypisał alergolog w razie nasilenia..syn na to: cytat:"ale u mnie nie ma jakiejś chwili nasilenia tylko ten KATAR jest zawsze"..no to proszę nie zażywać-odpowiedz pani doktor..no niestety taka to już pana przypadłość...JESTEM ZŁA..i nie wiem co synowi jeszcze kupić .. i tak sobie myślę zresztą słuchając sugestii MOJEGO INTERNETOWEGO DOKTORA-KONSULTANTA..ze należy w takim razie wzmocnić ORGANIZM..uodpornić..więc zyrtec..i co może jeszcze??pisał Pan że wskaże pan jakieś jeszcze może udrażniające leki..prośbę mam więc wieelką...gdyby znalazł pan chwilkę...i odpisał..będę zobowiązana...

Na katar alergiczny: Loratadyna,Cetrizen czy Amertil.wskazane jest też odczulanie na alergeny.Na wzmocnienie organizmu:Biostymina czy Echinacea compsitum forte SN (w ampułkach doustnie 1 ampułkę co 2 dni przez okres 2 tygodni,następnie co 4 dni przez okres 4 tyg.)

RenataMaria64 ! Sprawdz Na stronie "candida "w uk to bardzo czeste ale Na lekarzy Nie masz co liczyc! Pozdrawiam