Floxal do nosa?

napisał/a: smartie 2009-04-23 12:07
Mam pytanie
Mój 3,5-letni syn ma wiecznie katar. Jak katar przeradza się w bakteryjny, to dostaje jakieś mieszanki neomycyny robione w aptece albo dicortineff, atecortin, itp. Pomagają na tyle, że katar wraca do przezroczystego. Ostatnio lekarka przepisała do nosa floxal (krople do oczu). Katar ustąpił, chyba do końca - wczoraj kataru nie miał, ale od kilku dni dziecko ma plamy na ciele. Plamy pojawiają się w ciągu dnia, wieczorem po mału znikają, przynajmniej te na twarzy i linii deoklu i szyji. Byliśmy u pediatry, bałam się że może uczulenie od xyzalu. Pediatra rozłożył bezradnie ręce, ale xyzal kazał odstawić. Xyzal ostatni raz dostał w poniedziałek rano, od wtorku ponownie claritinę dostaje. Ale we wtorek plamy też wystąpiły. Wczoraj na twarzy już mniej, ale krócej był na słońcu, za to na nogach wyraźniejsze. Wczoraj byłam u okulisty i dostałam floxal na zapalenie spojówek. Powiedziałam lekarce, że dostałam to dla dziecka do nosa - bardzo się zdziwiła, ale nie skomentowała.
Czy floxal stosowany do nosa może przenikać "wewnątrz" organizmu i uczulać? (Plamy pojawiły się w sobotę, pierwszy raz nos miał tym kropiony w piątek wieczorem. Ponadto dziecko reaguje pokrzywką na augmentin i w mniejszym stopniu na amoksiklav)
A może xyzal uczula w połączeniu z ekspozycją na słońce? (Xyzal dostawał już 5 dni nim pojawiły się plamy, a nóg na których ma plamy nie wystawia na słońce)
Z góry dziękuję za odpowiedź
Marta
napisał/a: smartie 2009-04-24 11:15
Ponawiam i modyfikuję pytanie:

Czy organizm może tak samo reagować na ofloksacynę podaną w postaci kropli do nosa, jak podaną doustnie?
Wyczytałam w ulotkach dotyczących antybiotyków doustnych zawierających ofloksacynę informacje, że należy unikać ekspozycji na słońce, a plamy na twarzy mojego synka nasilały się pod wpływem słońca właśnie. Przestałam zakrapiać mu nos Floxalem, wczoraj nie było słońca i plamy na twarzy zniknęły, pozastały jeszcze lekkie na nogach. Więc wychodzi mi, że reakację alergiczną mógł wywołać Floxal, ale nie jestem pewna, skoro to tylko w sumie 4 krople na dobę do nosa..
Bardzo proszę o odpowiedź kogoś, kto zna się na rzeczy, bo obawiam się, że od pediatry się nic konkretnego nie dowiem, w końcu sam mu to zapisał