Gastroskopia, czy wrzody samoistnie znikają ?
napisał/a:
nunreal
2012-12-18 13:08
Już kiedys dostawałam zastrzyki, nie było to przyjemne, ale z tego co wiem długo trwale nie można ich stosowac, a ja ponoc mam brac żelazo bezustanku. W tym tygodniu postaram sie dotrzec do lekarki zobaczymy co powie. Pewnie stwierdzi ,że zdrowa jestem skoro gastroskopia i usg nic nie wykazało.
napisał/a:
aaggaa3
2012-12-19 11:07
wiesz co rzeczywiście nie jest wykluczone, że żoładek ma się dobrze a te nieprzyjemne dolegliwości powoduje przewlekłe zażywanie preparatów z żelazem,
czy wiadomo dlaczego występują u Ciebie takie niedobory tego pierwiastka?
czy wiadomo dlaczego występują u Ciebie takie niedobory tego pierwiastka?
napisał/a:
nunreal
2012-12-20 06:30
Nie przyjmuje przewlekle żelaza. Nie do końca sprecyzowałam swoją wypowiedź. Od kilku dobrych lat choruje na anemie z tytułu nieprzyswajania żelaza. Z jakiego powodu tak sie dzieje nie stwierdzono pomimo leczenia, pobytu w szpitalu itd.
Przez poprzednie lata przyjmowałam żelazo tylko podczas przeprowadzania trzy miesięcznych antybiotykoterapii. Potem poprzedni lekarze kazali mi odstawiac żelazlo i tak w kółko. Jak się czułam znów bardzo źle szłam do lekarza robił wyniki i żelazo. Oczywiście nauczyłam się życ z tym niedoborem, nie oszczędzam się w pracy, nie unikam sportów. Teraz poszłam do nowej lekarki, która zadziwiona była faktem ,że nie przyjmuje nieustannie ani żelaza ani leków osłonowych na żołądek ,bo powinnam brac je nieustannie i takie dała mi zalecenia. Tylko ,że połączenie tych leków daje koszmarne efekty i nie biorę ich regularnie. Wiem, że to błąd z mojej strony, ale na dniach postaram się trafic do lekarza i cos zrobic z tym faktem.
Przez poprzednie lata przyjmowałam żelazo tylko podczas przeprowadzania trzy miesięcznych antybiotykoterapii. Potem poprzedni lekarze kazali mi odstawiac żelazlo i tak w kółko. Jak się czułam znów bardzo źle szłam do lekarza robił wyniki i żelazo. Oczywiście nauczyłam się życ z tym niedoborem, nie oszczędzam się w pracy, nie unikam sportów. Teraz poszłam do nowej lekarki, która zadziwiona była faktem ,że nie przyjmuje nieustannie ani żelaza ani leków osłonowych na żołądek ,bo powinnam brac je nieustannie i takie dała mi zalecenia. Tylko ,że połączenie tych leków daje koszmarne efekty i nie biorę ich regularnie. Wiem, że to błąd z mojej strony, ale na dniach postaram się trafic do lekarza i cos zrobic z tym faktem.
napisał/a:
aaggaa3
2012-12-20 11:32
a miałas może badania na celiakię? u mnie np. w gastroskopii jelito nie wyglądało źle tymczasem biopsja wykonana podczas gastroskopii wykazała nacieki zapalne oraz badanie hist-pat obraz jak w celiakii I/II stopnia
lekarz powiedział mi, że zapewne dlatego u mnie występuje problem z żelazem
ja niestety przeparatów z żelazem też nie toleruję, mam bóle brzucha/jelit i biegunki :/, bóle żołądka
tutaj na forum pisano mi, że wiele osób ma problem z tolerancją takich preparatów i ma po nich nieciekawe objawy od strony żołądka i jelit :(
napisał/a:
nunreal
2012-12-20 13:10
Byłam na oddziale hematologii niecałe dwa tygdonie, ale to było z dobre 6-7 lat temu. Zrobili mi podstawowe badania EKG, echo serca, gastroskopię - pierwszy raz wykryli mi helicobacter i nadżerki, badanie ginekologiczne, badania krwi itd. Wtedy mając tak duże niedobory lekarka podejrzewała białaczkę, ale nie miałam żadnej biopsji. Choc była mowa o biopsji szpiku kostnego. Obecnie rozmawiałam z lekarką na temat kolonoskopii, która mogłaby co nieco może wyjaśnic ten problem z wchłanianiem. Jednak ona narazie się wstrzymuje ,chce zobaczyc jak bede reagowała na przyjmowanie leków, czego nie widzę pozytywnie. Choc denerwuje mnie wytłumaczenie ,że po prostu tak już mam i koniec, bez żadnych konkretnych diagnoz.
napisał/a:
Tomi26
2013-01-25 09:41
Witam. ja mialem helicobakter pol roku temu bralem antybiotyki duomox i metronidazol. Teraz bakteria znow sie ukazala. Lekarz dal mi skierowaie na autiobiogram. Jesli beda wiedziec jakie antybiotyki bakterie zniszcza juz nigdy nie wróci? Orientujecie sie jak to wyglada, przeciez nie bede co pol roku trul sie chemia. Co myslicie o miodzie manuka? Jadl ktos ten miod zamierzam go kupic. Czy moze po prostu zwykly miod wielokwiatowy lub spadziowy starczy na ta bakterie. Bo nie wiem co po antybiokach brać aby bakteria nie wróciła?! Dzieki za odpwoedz ;)
napisał/a:
aaggaa3
2013-01-28 18:01
jest duża szansa, że będzie spokój, ale niestety 100% gwarancji nie ma
miód manuka jest bardzo dobrym produktem choć drogim, ja używałam go wspomagająco przy leczeniu zapaleniu żołądka i uważam, że sporo mi pomógł
pozdrawiam :)
napisał/a:
Tomi26
2013-01-28 18:22
Na szczescie w niedlugim czasie ma byc szczepionka przeciwko helikobacter ktora wywoluje wrzody zoladka. Dzieki za cenne info. A co sadzisz o zwyklym miodzie, kwiatowym czy tez spadziowym. Ostatnio duzo czytalem i wyczytalem ze czosnek tez jest dobrym antybakteryjnym produktem na helico. Co Ty uwazasz o nim>
napisał/a:
aaggaa3
2013-01-29 09:45
również polecam :) ja obecnie stosuję lipowy :)
wklejam Ci bardzo ciekawy artykuł na temat leczenia schorzeń przewodu pokarmowego właśnie z użyciem wspomagająco miodu
http://www.resmedica.pl/medycyna-alternatywna/miod-w-chorobach-ukladu-pokarmowego
co do czosnku to trzeba by sprawdzić jak zareaguje na niego żołądek, w niektórych przypadkach bowiem czosnek może podrażniać błonę śluzową
wklejam Ci bardzo ciekawy artykuł na temat leczenia schorzeń przewodu pokarmowego właśnie z użyciem wspomagająco miodu
http://www.resmedica.pl/medycyna-alternatywna/miod-w-chorobach-ukladu-pokarmowego
co do czosnku to trzeba by sprawdzić jak zareaguje na niego żołądek, w niektórych przypadkach bowiem czosnek może podrażniać błonę śluzową
napisał/a:
Tomi26
2013-02-01 22:50
Serdeczne dzieki za ten link. Duzo moge sie dowiedziec na temat miodów które pomagaja w problemach zoladkowych. Mysle, ze 8go zrobie ten antobiogram bo jzu jestem zapisany wezme leki i po kuracji antybiotykami, bede wspomagal zoladek miodzikiem i innymi jakims dobrymi suplementami aby helicobakter jzu nigdy nie wrocil. Jeszcze raz dzieki. Pozdrawiam.
napisał/a:
aaggaa3
2013-02-02 11:38
mam nadzieję, że leczenie będzie skuteczne :)