gastroskopia - miał ją ktoś?

monia70
napisał/a: monia70 2010-08-23 14:37
mam to badanie w przyszłym tygodniu i strasznie się boje. czego mam się spodziewać?
dr-anna-wilczynska
napisał/a: dr-anna-wilczynska 2010-08-24 09:56
Dzien dobry!
Badanie to nie należy do przyjemnych, ale jest niezbędne w diagnostyce chorób żołądka.
Proszę przede wszystkim zastosować się do wytycznych lekarza dotyczących przygotowania. NIe można tego dnia jeść, pić, palić papierosów ani żuć gumy. Jeśli używamy jakieś leki z powodu chorób przewlekłych np nadciśnienia należy je przyjąć z łykiem wody.
Będzie powoli zakładana do gardła rurka, którą trzeba będzie połykać. MOże pojawić się odruch wymiotny, dlatego warto słuchać personelu i nie stawić oporu w trakcie badania. Będzie ono sprawnie i szybko przeprowadzone.
Czy ktoś z Państwa przeszedł takie badanie?
pawel76
napisał/a: pawel76 2010-09-08 21:22
uch , obrzydliwe. myślałem ze padnę, do tej pory mam odruch wymiotny jak sobie przypomnę. i w dodatku nic nie wykryli...
kamaciejka
napisał/a: kamaciejka 2010-09-08 23:29
w dodatku? A wolałbyś być chory, żeby tylko coś wyszło?
napisał/a: ~Kasieńka 2010-10-04 09:10
Mój brat miał gastroskopię, to podobno koszmar...
katapul-ta
napisał/a: katapul-ta 2010-10-05 16:06
a możecie przestać nakręcać spiralę strachu? Mój ojciec to miał z powodu żylaków przełyku i powiedział że to niewiele gorsze od zachłyśnięcia się makaronem. nie panikujcie -strach napędza poczucie bólu, ból nakręca strach - bez sensu!
napisał/a: ~Julian 2011-01-29 18:21
Wszyscy mnie straszyli, że podobno to bardzo nieprzyjemny zabieg, ale wcale tak nie było! Miałem robioną gastroskopię w prywatnym szpitalu CERTUS w Poznaniu i nic nie czułem. Dosłownie nic. Byłem na lekkiej narkozie i widziałem jak wkładali mi to urządzenie do przełyku, ale w ogóle nie bolało. Ani przed, ani po zabiegu. Polecam
kostasz
napisał/a: kostasz 2011-02-17 01:01
Sądzę, że element strachu odkrywa znaczną rolę w nie/odczuwaniu bólu. Widziałem kilku pacjentów mocno zestresowanych przed zabiegiem, po których widać było, że cierpią w trakcie zabiegu, oraz osoby zupełnie spokojne które nie wydały z siebie dźwięku w trakcie zabiegu. Sprzęt był ten sam, ten sam lekarz wykonujący zabieg.... Każe mi to wierzyć, ze psychika odgrywa znaczną rolę.