Ginkolog -opinie i uwagi - Tychy i okolice

dr Monika Górny, ta o której były powyżej same dobre opinie ;) ja idę dzisiaj jeszcze do gin Torkowskiego, byłam już u niego i jest ok, napiszę po wizycie co i jak :) i taniej wyjdzie bo pani doktor chciała 70zł za usg a pan weźmie 50zł za wizytę (cena dla studentek) i w tym powiedział ze moze tez usg machnąć, no ale relacja wieczorkiem :)

vanilla, czekamy :D

eh no i już po :) okazało się, że to mięśniaki, jeden ok 5,5cm w przekroju i może jeszcze z dwa małe... mam nie panikować, ale badać się co pół roku. swoją drogą jestem pierwszą tak młodą pacjentką z mięśniakami w 30-letniej karierze pana doktora :P cóż za zaszczyt :P no ogólnie jak zwykle rozgadany, chętnie odpowiadał na wszelkie pytania i co najważniejsze zachował spokój! Nie to co dr Górny, która zaczęła dramatyzować choćbym miała umierać... Doktor w zasadzie stwierdził, że to mięśniak już po badaniu "ręcznym", a pani dr spekulowała jeszcze o ciąży (pan dr stwierdził, że macica nie byłaby powiększona bo za wcześnie- okres był koło 25 dni temu- a rozpulchniona, więc wykluczył to już przed usg, z resztą usg tak wcześnie również ciąży by nie pokazało), co dało potwierdzenie, że to "konieczne natychmiast usg" było raczej naciągnięciem na wizytę w prywatnym gabinecie... No i tak jak zapowiadał przez telefon cała wizyta z usg 50zł :)

vanilla, no to super. Nie martw się moja mama tez miała mięśniaka i wszystko było ok. Czasem faktycznie lepiej skonsultować się z 2 lekarzami, zwłaszcza jak twierdzą, że "juz, natychmiast, strach się bać".. Gdzie przyjmuje ten pan dr?

w bramie słońca koło reala :) no i wizyty tanie jak dla mnie bo studentki płacą 50 zł lub 60 z cyto, uczennice jeszcze mniej, no a normalnie pracujące kobietki coś więcej, ale chyba do 100zł nie dobija ze stawką tak jak inni :) jego spokój i opanowanie i to, że odpowiada na wszystkie pytania i nie spieszy się jest naprawdę super :) z tego co mówił to mam śródścienne (przynajmniej tak wnioskuję :P ) i z tego co czytałam, to akurat one nie są tak mega groźne dla ciąży, najgorsze są te co powodują obfite i długie miesiączki... tak czy siak martwi mnie rozmiar, skoro w zeszłym roku we wrześniu tego nie wykrył a teraz już ma 5,5cm to ustrojstwo :/

vanilla, no to faktycznie... Skąd te paskudztwa nam się biorą...? Najważniejsze, że pozytywne wrażenie sprawił.

Monicysko napisal(a):

Skąd te paskudztwa nam się biorą...?

taa też go o to pytałam :P w zasadzie na temat tego czegoś nie wiadomo nic, na necie można znaleźć info, że to twór z mięśni zbudowany, ale gin mi powiedział, że parę dni wcześniej czytał jakieś publikacje najnowsze i to nie powstaje z mięśnia, są dwie teorie, ale żadna nie potwierdzona... wiadomo tylko że jak jest dużo estrogenu, to powstają, ale więcej informacji nie bardzo mają...

No to dzisiaj zarejestrowałam sie do doktor Sirko na 3 sierpnia,
wiec terminy do 2 tygodni robi, no i koszt wizyty, cytologi, badania, usg wynosi..150zł
Czy to za duż? za malo? w sam raz?
Swoją drogą nie wiem na ile doktor wypisuje recepty, ale gdyby tak pomyslec ze raz na miesiąc placisz 100zł za wizyte, i 40zł za tabsy..to antykoncepcja jest droga:)

*martha*, mnie się wydaje dużo! Ja chodze do Dr Witycha, koło Azetu. Cena wizyty to 100zł (mam nadzieję, że nic sie nie zmianiło od stycznia... Wybieram się we wrześniu), recepty dawał na pół roku...

wiecie, po tej wizycie u Górny dzwoniłam i szukałam innego lekarza, wizyty na ogół kosztują 100zł, dlatego ja chodzę do takiego, który robi zniżki zależnie od statusu, tak jak pisałam jako studentka płacę 50 zł łącznie z usg.

*martha* napisal(a):

Swoją drogą nie wiem na ile doktor wypisuje recepty, ale gdyby tak pomyslec ze raz na miesiąc placisz 100zł za wizyt

no proszę Cię idąc po samą receptę co miesiąc nie płacisz 100zł za badanie :) mój bierze 20zł za recepty, jeszcze niedawno było 10 :P wypisuje na pół roku, więc podejrzewam że cena wzrosła przez to, że więcej dziewczyn po same tabsy przychodzi niż na badanie.

*martha* napisal(a):

to antykoncepcja jest droga:)

moja nie jest, tabletki kosztują poniżej 15zł, do tego 20zł raz na pół roku za receptę :)

Monicysko napisal(a):

Cena wizyty to 100zł

ale wliczone usg i cytologia w to? bo ogólnie cytologia do 25roku życia jest za dyszkę, więc chyba większość lekarzy ją dolicza no i za usg biorą dodatkowo często...

Nie, nie kasuje za USG, za cytologię chyba raz na rok. Za recepty nic.
vanilla, z ciekawości, co to za tabletki za 15zł?

Cilest :) fakt, że początki były trudne, teraz też miewam huśtawki nastroju, ale magnezuję się i pomaga (jeśli nie faktycznie to efekt placebo działa :D )