Gorączka u 11 miesięcznego dziecka

Ja też właśnie teraz mu nic nie podaję a zobaczymy jak będzie wieczorem a najciekawsze jest to że jak mu dotykam czółko to jest chłodne a mierzę mu temp i 37,5 ciekawe.

ilonka2 napisal(a):

Ja też właśnie teraz mu nic nie podaję a zobaczymy jak będzie wieczorem a najciekawsze jest to że jak mu dotykam czółko to jest chłodne a mierzę mu temp i 37,5 ciekawe.

To normalna temperatura u 11 msc dziecka :)

Dziękuję za odp.
To w takim razie od ilu kresek na termometrze można stwierdzić że dziecku zaczyna coś dolegać?
Pozdrawiam

Właśnie powyżej tej temperatury. Zasadniczo temp. ok 38 już wskazywać może na problem i należy dziecko obserwować.

Wieczór nadszedł i temp idzie w górę;/ a miałam nadzieję że już nie będzie gorączkował.
Przed chwilką mu mierzyłam i ma 37,7 ehhh. Ciekawe jak będzie w nocy...

Na razie obserwować. Jak pojawią się objawy mogące wskazywać na problem infekcyjny, to trzeba z dzieckiem do lekarza.

Dziękuję za odp.
W nocy nie było gorączki tylko z wieczora stan podgorączkowy. Coś wydaje mi się że to ząbki bo maluch strasznie marudny i widać że dziąsła go bolą.Przez cały dzień jest ok ale popołudniu zaczyna bardzo marudzić noi później stan podgorączkowy. Będę obserwować mam nadzieję że dziś będzie już lepiej.Pozdrawiam

Jak ząbkuje, to takie stany podgorączkowe są normalną sprawą.

Mam jeszcze jedno pytanie mały strasznie płacze i marudzi bo boli go dziąsło tzn ząbek który mu się wyżyna jak zobaczyłam dziś to dziąsło to jest aż zakrwawione i bardzo spuchnięte i czy moge mu podać paracetamol w czopku żeby go tak nie bolało? nie ma gorączki ale strasznie się męczy.

Ja podałabym maluchowi czopek a może spróbuj żelu na ząbkowanie, u mnie sprawdził się Dentinox.

Dzięki właśnie tak zrobiłam na noc dałam mu czopek bo biedaczek strasznie się męczy.Dzisiaj nic nie chciał zjeść rano zjaddł tylko kaszkę i popołudniu deser (bardzo małe ilości) i na noc wypił butlę mleka. Mam nadzieje że nie długo to minie bo jestem tym już potwornie zmęczona.

Wiem kochana co przeżywasz i wiem jak jest ciężko i tobie i dziecku.
U mnie było tak samo każdy ząbek to bite dwa tygodnie gorączka wymioty biegunka,potrafił w nocy budzić się i 30 razy:(
Cierpliwości życzę!