Gronkowiec w wymazie z gardła, ale czy tylko to?

napisał/a: rachela27 2008-10-14 13:41
Witam, wyszedł mi gronkowiec złocisty w wymazie z gardła i migdałków i to aż 3 stopień.
Zastanawiam się jednak, czy jest tam coś jeszcze, ponieważ około godziny przed pobraniem wymazu umyłam zęby, a pół godziny przed, wypiłam trochę wody mineralnej.
Czy jest możliwe, aby np. paciorkowiec lub jakaś inna bakteria nie wyszła z tego powodu?
Czy mycie zębów miało wpływ na wynik?

Lekarz nie kazał mi leczyć tego gronkowca i stwierdził, że moje wiecznie zaczerwienione gardło i spływająca wydzielina po tylnej ścianie nie są raczej od tej bakterii.
napisał/a: Peter 2008-10-15 07:41
Więc raczej od czego? Tak samo z siebie? Taka uroda? Pewnie nie powiedział.
Jak on wyszedł na +++ po myciu zębów i piciu wody, to tam już można go wręcz "gołym okiem" zobaczyć :)
Zmien lekarza.
napisał/a: rachela27 2008-10-15 07:59
No tak siedzę i się nad tym zastanawiam.
Naczytałam się o powikłaniach gronkowcowych i włos mi się na głowie zjeżył.
Ale niech mi Pan powie, czy przez to mycie zębów mógł nie wyjść np. paciorkowiec?

Już sama nie wiem co robić, ponieważ opinie w internecie też są podzielone.
Jedni leczą gronkowce, a inni nie leczą.
Padła sugestia czy aby nie mam refluksu czasem.
napisał/a: Peter 2008-10-15 08:06
Szukać refluksu można. Jedno drugiemu nie przeczy. Refluks też sprzyja infekcji i gronkowiec sobie nic nie robi z zakwaszenia gardła. Paciorkowca nie ma sensu szukać, jak nie wyszedł.
napisał/a: rachela27 2008-10-15 08:17
Bardzo Panu dziękuję za takie szybkie odpowiedzi.
No więc tak, lekarz powiedział, że on nie proponuje leczenia antybiotykiem ponieważ nie da się całkowicie zniszczyć tego gronkowca, a i tak po krótkim czasie on powróci do swojej "mocy" w moim gardle, może się zmutować i wtedy nie zadziała już żaden antybiotyk.
Wspomniał o autoszczepionce, ale z tego co zrozumiałam to on nie wierzy w jej 100% powodzenie.
Ja jestem do tego alergikiem i biorę zyrtec.
Tak się zastanawiam czy na narządach kobiecych też nie mam tego świństwa, bo od lat od czasu do czasu regularnie mam stany zapalne.
No mam męża, ja mu daję pewnie tego gronkowca,a on mi oddaje.

Mam dość...
napisał/a: Peter 2008-10-15 09:15
Można spróbować szczepionki Luivac lub polivaccinum. Autoszczepionki faktycznie nie są zbyt skuteczne. Co do antybiotykoterapii to ma całkowitą rację.
Jeśli podejrzewasz, że może on być czynnikiem powodującym problemy w drogach rodnych - to wystarczy wymaz.
napisał/a: rachela27 2008-10-15 10:10
Peter, ale co ty byś proponował?
Wcześniej w wątkach czytałam, że czasem jesteś jednak za agresywną antybiotykoterapią.
napisał/a: Peter 2008-10-15 10:35
Tak, jestem, ale to zależy od sytuacji i typu gronkowca.
Jeśli tego sytuacja nie wymaga, wystarczy odpowiednia szczepionka i leki wspomagające.
W Twoim przypadku można roozważyć podanie antybiotyku, ale krótko i zgodnie z antybiotykogramem. I to powinno być rozważone przez lekarza po badaniu. Dalsze postępowanie jak napisałem wyżej.
napisał/a: rachela27 2008-10-15 13:43
No dobrze, a czy ja teraz idąc do stomatologa np. na usuwanie kamienia muszę mu mówić o tym, że mam tego gronkowca?
Czy przy takich zabiegach jestem bardziej narażona na jakieś gronkowcowe powikłania, typu np. zapalenie wsierdzia?
Może panikuję, ale wolę się upewnić.
Jeszcze raz dziękuję za pomoc.
napisał/a: Peter 2008-10-15 13:57
rachela27 napisal(a):No dobrze, a czy ja teraz idąc do stomatologa np. na usuwanie kamienia muszę mu mówić o tym, że mam tego gronkowca?
Czy przy takich zabiegach jestem bardziej narażona na jakieś gronkowcowe powikłania, typu np. zapalenie wsierdzia?
Może panikuję, ale wolę się upewnić.
Jeszcze raz dziękuję za pomoc.

Nie musisz informować. Wiele osób go ma nie wiedząc o nim.
Taki zabieg nie stanowi zagrożenia. Nawet konieczny, bo kamień utrudnia utrzymanie zębów w czystości i predysponuje do infekcji dziąseł (w tym przypadku np. gronkowcowej).
Co do infekcji osierdzia, to bez przesady. Piszesz o skrajnych przypadkach praktycznie na granicy sepsy.
napisał/a: rachela27 2008-10-15 14:10
Bardzo Panu dziękuję.Miłego dnia
napisał/a: rachela27 2008-10-31 10:13
Witam.
Wczoraj poszłam do innego laryngologa z podejrzeniem "moim własnym", że ta wydzielina z gardła i gronkowiec są spowodowane jakimś przewlekłym zapaleniem zatok.
Pani doktor stwierdziła, że nos jest drożny, opukała zatoki i ponoć nic tam nie ma.Według niej.

Stwierdziła natomiast, że mam ropne czopy na migdałkach (które wycisnęła) i przepisała antybiotyk XORIMAX na 10 dni.

Wzięłam już dwie tabletki, ale poczytałam w necie, że na te czopy ropne bez innych objawów ogólnych antybiotyków się niby nie daje.
Czy ten Xorimax nie pogłębi jeszcze tego mojego gronkowca? Chociaż wg antybiogramu jest na niego wrażliwy.

Co Pan o tym wszystkim myśli?
Pozdrawiam serdecznie.